Awatar użytkownika
Kominek
Posty: 24
Rejestracja: 15-10-2010 19:51

28-12-2010 17:08

Miałem zamiar ograć kilka gitarek przed kupnem... Wybór padł na Riff'a w Wawie na pl. Konstytucji... Wchodzę, a moim oczom pokazuję się dość duży sklep... No dobra poleciałem od razu do gitar... Dużo ich tam było, od tych z wyższej półki aż do niskiej... Biorę się za ogrywanie... Poprosiłem gostka, który się tam kręcił, żeby podłączył mi Yamahę Pacifice... Bez problemu złapał wiosło podłączył do jakiegoś Rollanda Cube 80 X (czy jakoś tak)... Podłączył i poszedł... Bawisz się gitarą ile chcesz, z ustawieniami na piecu jakimi sobie tylko życzysz, i nikt nad tobą nie stoi i Cię nie pospiesza (jak to było w kilku innych sklepach, gdzie gość który "podawał" gitary stał nad tobą, budował napięcie i otoczony był aurą "ruszdupizmu"). Odłożyłem gitarkę i poszedłem po "gostka" , żeby podał mi kolejną (poszedłem bo napisane było, że sprzęt podaje sprzedawca). Tak kilka razy aż w końcu zamiast po niego iść zapytałem czy mogę ją ograć... Bez najmniejszego problemu się zgodził... A no i kilka gitar, które miały jakieś wady (tutaj uszkodzony lakier w jednym z Telecasterów, czy brak hmmm.... tego zakończenia przełącznika przystawek (dało się przystawki zmieniać brakowało tylko tej końcóweczki od tej "wajchy" od przełącznika)) miały przecenę do -20%... Poza tym ceny w tym sklepie są dość internetowe (tanie jak w internecie)

+ dobre zaopatrzenie
+ bardzo miła obsługa
+ brak aury "ruszdupizmu"
+ przeceny za minimalne wady sprzętu
+ niskie ceny

- w sumie cięzko mi powiedzieć

Awatar użytkownika
SzymansLW
Posty: 21
Rejestracja: 06-06-2010 00:02

29-12-2010 02:59

Będąc w Warszawie w wakacje jeszcze w tym roku, odwiedziłem ten sklep w poszukiwaniu moich ulubionych strun,
Ernie Ball, zapytałem jakże miłego Pana czy dostanę u nich struny tejże firmy .010 - .052 ( Skinny Top Heavy Bottom Nickel Wound .010 - .052 Red pack )
Z rozczarowaniem usłyszałem NIE!

Szkoda ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
szyszka1118
Posty: 55
Rejestracja: 29-04-2010 15:50

29-12-2010 08:01

Ja natomiast trafiłem na niemiłą obsługę.. Chcąc ograc telecastery, sprzedawcy najpierw nie mogłem znaleźc, a później ruszał się jakby chciał a nie mógł..
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Celsus
Posty: 2
Rejestracja: 06-11-2010 21:03

29-12-2010 11:47

RIFF SSIE PAŁKĘ! Mam z nim złe przeżycia. Chciałem nabyć LTD EX 50 no to idę i pytam się czy jest w magazynie, to oni mówią: Proszę poczekać pół godzinki wtedy otrzymamy maila z magazynu czy jest ta gitara. No to wychodzę i po pół godzinie wracam mówią: Jest, jest, trzeba wpłacić 10% ceny, OK da sie przelewem (kasy ze sobą nie miałem). Po powrocie do domu otrzymuję telefon że pomyłka i gitara będzie na święta. Był lipiec...

W pażdzierniku kupiłem w R'n'R Epi Explorer Goth, był od razu po wykonaniu zamówienia. Odebrałem na miejscu podchodzi sprzedawca wszystko mi z nią zrobił, wyregulował pręt itd. Przychodzę miesiąc później w poszukiwaniu paska podchodzi faciu i mówi: Jak tam twój Epiphone?

Dziś dostałem telefon:"Witam, Salon Muzyczny Riff Warszawa, z przykrością powiadamiamy o przedłużeniu się pańskiego zamówienia na LTD EX 50 do końca lutego".

Co tu zrobić? Nawrzucałem im kończąc pięknym: Do widzenia, kuwa, do widzenia.
Obrazek

fws
Doradca
Posty: 845
Rejestracja: 13-01-2011 21:08

05-03-2011 17:46

Problem z tym sklepem to stan gitar jakie sie tam znajduja. Nie dosc, ze czesto sa niewyregulowane i wiele egzemplarzy brzeczy mimo, ze nie powinno, to jezeli cos przykladowo spadnie z wieszaka to pracownik po prostu odwiesi bez obejrzenia czy sie nic nie stalo. Przez dlugie miesiace wisial tam (moze jeszcze wisi?) Stratocaster Classic Vibe 50 bez jednej struny z peknieciami lakieru odchodzacymi z kazdego z progow (jakby ktos przylozyl rowno i mocno gryfem w cos plaskiego, ale moze wada egzemplarza). Jak zwrocilem uwage obslugi na brak struny, to po pol roku wciaz nic z tym nie zrobili.
Jedyna zaleta to, ze mozna sobie spokojnie ograc i nikt nie przeszkadza, no ale co z tego gdy cos sie nie nadaje do ogrania.

Awatar użytkownika
Grzdam
Moderator
Posty: 371
Rejestracja: 22-04-2008 18:06

05-03-2011 18:28

Jeśli chodzi o Warszawę to z polecam RNR przy stacji metra Politechnika.

GustawW
Posty: 1
Rejestracja: 17-02-2011 10:20

07-03-2011 19:05

Całkowicie zgadzam się z przedmówca
Zamiast Riffu - RNR a są praktycznie obok siebie - dwa przystanki czy też nawet tylko jeden autobusem
Jaka jest różnica ?
Ano taka
Riff - bardzo różni są pracujący tam ludzi do takich którzy mają Cię gdzieś i traktują jak kolejnego natręta do ludzi całkiem w porządku
RNR - nie spotkałem się tam nigdy z niemiłym słowem czy nieprofesjonalną obsługa , zawsze też nie mogłem porozmawiać z obsługa na temat wrażeń muzycznych wszelakiego typu - z jednej strony mają czas dla każdego klienta na chwilę rozmowy a także nikt nie musi czekać na obsługę a nie jest ich tam 100:P

Riff - faktycznie zdarza się że instrumenty są tam lekko mówiąc niezadbane lub po prostu uszkodzone
RNR - jeśli z sprzętem jest coś nie tak to jest to wyraźnie zaznaczone , nie spotkałem się z nieprawidłowym traktowanie sprzętu przez obsługę

Riff - nie wiem jak to jest z tym ogrywaniem gitar tam - jakoś nigdy asortyment mnie nie pociągał więc na ten temat się nie wypowiem
RNR - nie było nigdy problemy z tym żeby coś ograć sprawdzić wypróbować nawet jeśli chciałem ograć 10 z kolei przester:P
Co ciekawe zauważyłem że w tym sklepie kupują ludzie w każdym wieku (nieraz widziałem dzieci z podstawówki a nawet zdarzyło się widzieć pana po 70:D )

Czemu tak bardzo chwalę RNR
to dosyć proste w kilku sklepach napotkałem się z brakiem profesjonalizmu czy po prostu chamstwem a tego tam nie ma
Gdy zaczynałem swoją przygodę z gitarą napotkałem chamstwo i zawyżone ceny ( efekty za 200zł więcej (!!) niż w innych sklepach i nie miła obsługa) w sklepie na metrze centrum
A co do Riffu to opisałem co już mi w nim nie pasuje
Pracowałem kiedyś także w sklepie na Jana Pawła (zaraz przy skrzyżowaniu) gdzie jako pracownik zostałem oszukany więc nikomu nie polecam tego miejsca z tego prostego powodu że nie wiem czy nie postanowi szef tego miejsca oszukać kogoś innego niż tylko pracownika...
Dlatego uważam że RNR jest najsensowniejszym wyborem i przy okazji nie trzeba daleko do niego jeździć - jest przy metrze a dla wielu to pewnie spore udogodnienie

Awatar użytkownika
Kominek
Posty: 24
Rejestracja: 15-10-2010 19:51

07-03-2011 21:34

Wychodzi na to, że trafiłem na ich dobry dzień, skoro moja opinia na temat tego sklepu jest jedyną pozytywna. RnR jest "tuż za rogiem", jeśli ten sklep nie przypasi :)

Awatar użytkownika
lamciak
Posty: 7
Rejestracja: 16-08-2010 20:17

09-03-2011 15:12

Cześć, mam małe pytanko. Czy w którymś z tych sklepów są te salki dźwiękoszczelne żeby wejść i sobie pograć? Albo w ogóle jakiekolwiek, żeby przed półkami nie stać?

Mógłby ktoś odpowiedzieć? To dla mnie ważne, bo trochę się blokuję jak gram przy innych, a przed całym sklepem to już w ogóle...

ukulele1990
Posty: 1
Rejestracja: 27-04-2010 11:46

21-03-2011 21:44

byłem w tym sklepie w weekend.... chciałem ograć jakiegoś les paula a kumpel hollow body. jeden pracownik był w porządku podał gitary podłączył i pozwolił ograć. nagle wpada kierownik - cwel jakich mało - i mówi że to nie sala prób i mamy nie hałasować. to jak mam ku*wa kupić gitare jeśli nie wiem jak mi leży w łapie i jak mi sie na niej gra?:/
miejmy nadzieje, że cwela zwolnią bo pasuje do takiego sklepu jak świni siodło.
WNIOSEK: więcej tam nie pójde

Awatar użytkownika
TWStefan
Posty: 154
Rejestracja: 16-12-2009 14:47

22-03-2011 16:31

Kiedyś jak byłem z kumplem w tym sklepie to widziałem jakiegoś kolesia co ogrywał gitarkę zamknięty w jakiejś klitce. Śmiesznie o tyle, że już defekując u siebie w kiblu mam więcej przestrzeni życiowej niż on wtedy do grania.

Awatar użytkownika
nelsonmisiek
Posty: 134
Rejestracja: 14-02-2010 23:02

23-03-2011 19:58

Riff na placu konstytucji ssie pałkę bo dzisiaj w nim byłem i jest mało sprzętu (BARDZO MAŁO) nikogo z obsługi nie widac, a stun ani widu ani słychu.
Jeśli chodzi o Riff megastore to inna bajka :)
Fender Telecaster FMT, Vintage VXP6BK, Epiphone Les Paul Standard, Marshall JCM2000 DSL 401

klockogniot
Posty: 4
Rejestracja: 13-03-2011 16:03

24-03-2011 19:46

Riff jest cienkim sklepem. Nie mają promocji ani nic. Cały czas ten sam sprzęt i zero nowości. Same Pacyfice i nic więcej. Wchodzisz łazisz po sklepie i nawet nikt do Cb nie podejdzie. Chcesz kupić gitarę, chcesz ją wypróbować a nad Tobą stoi dziesięciu sprzedawców i patrzy Ci się na ręce. Trochę irytująca sytuacja. Poza tym trochę słabo u nich z zamówieniami. Szukałem strun i zostało mi obiecane że struny zamówią i będą specjalnie na mnie czekać. Poszedłem i nic, nie przyszły. W Rock N Rollu kupiłem swojego Epiphona. Sklep po prostu świetny. Cały czas możesz zajrzeć i pogadać z chłopakami o gitarach. Zawsze Ci pomogą, doradzą, powiedzą dobre słowo. Często mają promocje a nowości sa u nich udostępniane prawie od razu. Pograsz na każdej gitarze bez najmniejszego problemu. Przetworniki, efekty, wzmacniacze zostaną Ci idealnie doradzone. Sklep naprawdę spoko.
Obrazek
Epiphone Les Paul Studio

Awatar użytkownika
sasquachPL
Posty: 4
Rejestracja: 05-10-2011 15:17

07-10-2011 21:09

Rock n Roll - dzięki nie wiedziałem że w Wawie jest taki sklep, pojadę, obczaję fajny sprzęt tam chyba mają. Bo w Riffie to ze wzmaków tylko jakieś kustomy i blackstary a chciałem sobie ograć jakiegoś fajnego lampiaka :).
"Technology is a big destroyer of emotion and truth.." - Jack White

-Epi G400 SG wersja limitowana z koriny
-Fender Excelsior
-Big Muff USA
-Dunlop Cry Baby
-looper Boss RC20xl

Awatar użytkownika
Excubitor
Posty: 689
Rejestracja: 11-05-2008 22:11

13-12-2011 13:52

Wczoraj byłem w Riffie, nie miałem za wiele czasu, więc poszedłem tam gdzie było najbliżej. Pierwszy widok - poseł Kurski, a dalej bida z nędzą. Same Fendery, Ibanezy, kilka LTD, 4 B.C. Riche i 1 Dean. 95% gitar strato- i lespaulopodobnych. Większość w przedziale 1500-2500. Fajnie, tylko ja szukałem czegoś za 4-5k i w tej cenie był Fender Relic i 2 basy Music Mana. Wzmacniaczy też niewiele i nic z tych droższych.

Freeforce chciał kupić wózek do Floyda. Powiedzieli mu żeby sobie na ebayu poszukał. Plus dla nich, że nie obiecali, że będzie jutro.
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."
Obrazek

Wiosloman
Posty: 44
Rejestracja: 07-12-2011 15:49

04-01-2012 15:01

powiem odrazu nie czytałem waszych postÓw nie wiem o co biega wiem tylko jedno riff to najgorsza sieć sklepów dzwoniłem do nich kilka razy do różnych miast byłem w dwóch ich placówkach wszędzie pracóją młode szczyle i totalne hamy jak lałem lumpa pod sklepem po mordzie okazał mi więcej szacunku stanowczo odradzam kupowanie tam czego kolwiek od samego patrzenia na sklep można dostać rozwolnienia nie mówiąc już o cenach

szymek91
Posty: 1
Rejestracja: 01-02-2012 16:56

01-02-2012 17:01

GustawW skąd ja znam te literki?:P

Osobiście także polecam RnR ponad wszystkie inne sklepy w Warszawie. Mają dużo ciekawego sprzętu. Nigdy nie ma problemu z zamówieniem, czegoś co jest podane na ich stronie internetowej. Do każdego z ich sklepów można bezproblemowo złapać kontakt, a obsługa jest bardzo sympatyczna i w pełni profesjonalna. Sam chciałem tam kiedyś pracować, ale niestety nie mieli wolnego miejsca na basy i gitary, a wszakże w tym się orientuje najlepiej ;)

Już jakiś czas temu byłem ograć ze swoim gitarzystą jakieś wiosło, które być może chciałby sobie kupić. Bezproblemowo nam dano to co chcieliśmy i pozwolono grać tyle czasu ile chcieliśmy. Nikt się nas nie czepiał co do tego czy jesteśmy za głośno czy nie. Atmosfera po prostu super! :) Zauważyłem też, że wszystkie gitary były zadbane wyczyszczone i dostrojone a na główkach wisiały oznaczenia jakie struny mają założone.

Co do Riffu? DNO! Ciągle te same instrumenty, może i pojawiają się fajne marki, ale co z tego jeśli obsługa w tych sklepach jest gorsza niż na poziomie zerowym... Stanowczo tego sklepu NIE POLECAM.

pisii35
Posty: 7
Rejestracja: 17-01-2012 19:47

12-02-2012 21:06

też uważam że RIFF to nie jest najlepszy sklep w Wawie... juz tam prawie nie zaglądam - a szkoda,że nie potrafią takiej lokalizacji wykorzystać...

MikeEX
Posty: 37
Rejestracja: 28-07-2011 14:09

19-02-2012 10:05

W riffem miałem kilka razy kontakt od początku mojej drogi z gitarą. (jbc jestem z Warszawy) Jeśli chodzi o dostępność produktów to rewelacji nie ma. Kiedyś miałem fazę, aby jeździć z kumplem do Megastore na Bokserskiej i nawet tam, w wielkim dwupiętrowym magazynie sprzętu nie było za wiele. Oczywiście mówię o gitarach. Jeśli chodzi o akustyki to są tak poustawiane, że połowy nie można nawet dotknąć, elektryki można policzyć na palcach jednej ręki. Ceny np w porównaniu do guitarcenter.pl gdzie od roku kupuję i NIGDZIE indziej. W riffie zazwyczaj nie ma tego co jest Ci potrzebne. Obsługa wciska produkty, które nie schodzą z magazynów. Mówicie, że RnR jest spoko? Może i jest byłem tam może raz. Przynajmniej mają gibsony, których w Riffie nie uświadczycie. Explorer w RnR kosztuje jakieś 5tyś, gdy ja z guitarcenter mogę go kupić na niewiele ponad 3900PLN :)
Podsumowując, riff to przereklamowana marka jak i uwielbiane przez każdego metalowca EMG :P Nie mają nic czym wybili by się ponad tłum innych sklepów
Gibson Explorer Gothic 99', Marshall DSL100H, Mesa 2x12 na V30 i podłoga.

JustAManOfPeace
Posty: 1
Rejestracja: 22-02-2012 18:51

24-02-2012 20:03

Byłem tam dziś, po wizycie w R'n'R niedaleko, gdzie obsługa super i pomocna. A w Riffie? Jak poprosiłem żeby mi podłączył Crybaby do rolanda to najpierw chwile przemyślał gość po czym wypalił wprost - jeśli nie zamierzasz kupować tylko pograć, to moge ci podłączyć taką a taką kostkę...
Stwierdziłem, że on chyba żartuje, skoro prosiłem o konkretny model do ogrania... Jak mu powiedziałem że przymierzam się do kupna, a nie że mam teraz pieniądze i chcę kupić, to zaczął się rozwodzić nad bezsensownością podłączania crybaby do rolanda (gdybym wyjął gotówkę i powiedział, że chcę teraz kupić pewnie zaśpiewałby inaczej) więc po prostu wyszedłem.
Wcześniej będąc w R'n'R ograłem sobie crybaby z Line 6 (nie mieli Rolandów) ale pogadałem z obsługą i dowiedziałem się, że te piece działają na tym samym patencie, więc prawdopodobnie będzie to brzmiało podobnie (a jak na cyfrowy piecyk podłączona kaczka działała na prawdę super). Więc co tu dużo mówić, w RnR obsługa mi pomogła jak tylko mogła, a w Riffie zniechęciła do sklepu tak, że zawsze będę go mijał szerokim łukiem.
Obrazek

Awatar użytkownika
GitarzysciPL
Administrator
Posty: 659
Rejestracja: 26-01-2007 19:28

06-04-2012 01:12

dodaj opinie o riffie na pl konstytucji => http://sklepymuzyczne24.pl/sklep/salon- ... szawa-16-1
=> Katalog Muzyczny - dodaj swój profil lub stronę
=> Sklepy Muzyczne - ranking sklepów muzycznych - sprawdź sklep zanim kupisz!!!

Lunder
Posty: 8
Rejestracja: 01-08-2012 08:50

02-08-2012 14:33

Kto ostatnio był w tym Riffie? Bo ja ostatnio zaczalem coraz częściej zaglądać i trzeba przyznać, że się mocno poprawili, albo przynajmniej odniosłem takie wrażenie. Sporo fajnych gitar sprowadzają, co prawda przede wszystkim do metalu, ale w połączeniu z innymi sklepami daje to szeroki wybór w W-wie. Jest teraz sporo Jacksonów i LTD, jak poprosiłem o gitarę za ponad 2 tysiace do ogarnia to mi podłączyli i jeszcze jakiś młody typek zaczął ze mną gadać i było ogólnie bardzo spoko.

Px48
Posty: 3
Rejestracja: 02-08-2012 19:19

02-08-2012 19:32

MikeEX pisze:W riffem miałem kilka razy kontakt od początku mojej drogi z gitarą. (jbc jestem z Warszawy) Jeśli chodzi o dostępność produktów to rewelacji nie ma. Kiedyś miałem fazę, aby jeździć z kumplem do Megastore na Bokserskiej i nawet tam, w wielkim dwupiętrowym magazynie sprzętu nie było za wiele. Oczywiście mówię o gitarach. Jeśli chodzi o akustyki to są tak poustawiane, że połowy nie można nawet dotknąć, elektryki można policzyć na palcach jednej ręki.



Stary, masz ze 150 palcy! :)

Awatar użytkownika
mice
Posty: 307
Rejestracja: 11-09-2011 14:26

03-08-2012 14:51

Px48 pisze:
MikeEX pisze:W riffem miałem kilka razy kontakt od początku mojej drogi z gitarą. (jbc jestem z Warszawy) Jeśli chodzi o dostępność produktów to rewelacji nie ma. Kiedyś miałem fazę, aby jeździć z kumplem do Megastore na Bokserskiej i nawet tam, w wielkim dwupiętrowym magazynie sprzętu nie było za wiele. Oczywiście mówię o gitarach. Jeśli chodzi o akustyki to są tak poustawiane, że połowy nie można nawet dotknąć, elektryki można policzyć na palcach jednej ręki.



Stary, masz ze 150 palcy! :)

Stary, pół roku minęło.
Obrazek

neofelis666
Posty: 11
Rejestracja: 26-06-2013 22:21

27-08-2014 01:38

byłem tam kilka razy obejrzeć kilka gitar obsługa raczej olewa klientów, razem kupiłem tam struny KFK dunlop po otworzeniu stwierdzam ze są pordzewiałe więc wracam jeszcze tego samego dnia (bo paragonu nie dostałem) i mówię że coś jest z nimi nie tak a koleś że to są nowe struny i żebym się kontaktował z producentem, po krótkiej sprzeczce chciał mi wymienić jedną ze strun na addario, ja mu powiedziałem że zapłaciłem za zestaw i chce nowe, z wielką łaską dostałem drugie jakby to była kur** moja wina i otwieram te drugie a tam to samo, także radze przy zakupie strun je porządnie obejrzeć

FlashGordon
Posty: 426
Rejestracja: 18-01-2014 19:48

29-08-2014 11:29

Ja tam do Riffa nic nie mam. Kupiłem u nich swoją gitarę, której szukałem przez 2 dni w 30 różnych sklepach i dopiero w Riffie mi powiedzieli, że takową mają, ale w innym magazynie i muszę poczekać z 1-2 dni aż sprowadzą a później wyślą mi kurierem do domu. Więc z obsługą wszystko dało się ugadać i załatwić. Jedyny minus był taki, że łącznie na gitarę czekałem 8 dni - zamówiona w czwartek, przyszła w piątek. Jak po tygodniu do nich zadzwoniłem to gościu (chyba trochę przestraszonym tonem) powiedział, że właśnie ją reguluje i zaraz ją wysyłają, dodatkowo dorzucą mi do niej stroik, struny i kilka kostek za darmo. Po ponad dobie miałem paczkę w domu, musieli wysłać jakąś ekspresową paczką (na ich koszt oczywiście), bo dzwoniłem do nich o 13, a następnego dnia o 16 odwiedził mnie kurier.
Yamaha Pacifica 120H
Zoom G5

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

29-08-2014 12:45

Po jednej wizycie na Bokserskiej (2-3 lata temu) omijam szerokim łukiem.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
ESP
Posty: 888
Rejestracja: 09-01-2014 17:29

31-08-2014 09:45

Ja byłem rok temu w poznańskim Riffie kupować struny, kostki i jakieś pierdółki. O obsłudze dobrego słowa nie mogę powiedzieć. Od tamtej pory omijam ten sklep... Ale w R'n'R kupowałem gitarę i bardzo przyjemne osoby tam pracują. Nawet jak zgubiłem paragon od gity bez zbędnych pytań wysłali na mejla w 2 minuty. Bardzo porządny sklep.

Awatar użytkownika
Muflon
Posty: 429
Rejestracja: 16-01-2011 19:17

31-08-2014 10:18

Kominek! Ty żyjesz! Miałeś się pochwalić dalszymi poczynaniami zespołu. Nic takiego nie widziałem :P

Co prawda nie w Wwie tylko we Wrocku w riffie są różne dni... Owszem, dają pograć, ogrywalem Hagstroma Super Swede na lampowym Kustomie i był miód. Gitary nie były w sumie zaniedbane.
Z kolei kupowałem kiedyś struny. Miałem tylko 18 zł. Powiedziałem to i koleś sprzedał mi Dunlopy które stały po 24,-.
Z kolei chciałem ograć perkusje. Poszedłem do 'perkusiarni' i gorzko się zasmialem. W jednym rogu w szeregu stoją stopki, w drugim werble na statywach... I ani jednego złożonego zestawu! Parodia.
W Zielonej Górze w Riffie ograsz gitarę "bez bodyguarda" i dłużej niż dwie minuty tylko jeśli grasz szatanskie solowki jak Wylde... Żenada. Poza tym podłączanie klientowi np Bossa DS1 ba zasilacz bez stabilizacji... Brzmiało miodnie, na pewno bym się skusil.
Jak sorry to było, jak pomogłem to kliknij tam po lewej.
Konik Workshop - serwis gitarowy Wrocław

BrunoGuitarist
Posty: 5
Rejestracja: 06-12-2014 22:52

06-12-2014 23:10

Czytam czytam czytam...
Wszystkie opinie zwracają się przeciw Riff'owi i na plus dla RnR, nieważne czy w warszawie czy gdziekolwiek indziej.
Poszedłem więc za głosem ludu i wybrałem się do RnR by kupić swoją drugą gitarę (pierwszy akustyk)
Wchodzę...(mowa tu o sklepie w Warszawie, jest sobota) jakiś gość kupuje struny, wchodzę głębiej, a akustyków nie ma nigdzie. Pytam się dość niechętnego do rozmowy sprzedawcy czy zrobili jakąś wielką wyprzedaż, że nie ma żadnego, że zostały same elektryki. Odpowiada, że jakaś modernizacja i no na razie może mi zaoferować Laga z przeceną dużą. No to daje mi ograć, sprawdziłem na początku nabicie progów i akcje strun. Akcja była dobra lecz dwa progi miały dość ostre krawędzie na dole i na górze. Chwile pograłem ale nie przypadł mi w ogóle do gustu. Wziął go ode mnie i zaczął sobie grać. Wyszedłem z praniem mózgu. Pojechałem do znienawidzonego Riffa na Pl.Konstytucji (chyba to tam xd) i wchodzę i tam z setka akustyków, 6 sprzedawców i miła atmosfera. Ktoś sobie pobrzękuje na pianinie, ktoś gra na elektryku, a ja poszedłem w kąt do akustyków i natknąłem się na Yamahe F-370. Sprzedawca podszedł i przyniósł mi krzesło. Chwile sobie pograłem posprawdzałem i zdecydowałem, że biorę, zdziwiła mnie cena 639zł nie dość, że na stronie tej Yamahy w ogóle nie widziałem. Spakował mi gitarę w pokrowiec, który również kupiłem i życzył miłych postępów w graniu. Wyszedłem po prostu zszokowany tak złymi opiniami o Riffie i tak dobrymi o RnR.
MSA C21 < Yamaha F 370DW
<img class="irc_mi" style="margin-top: 0px;" src="https://www.session.de/out/pictures/master/product/1/Yamaha_F370DW_TBS.jpg" width="173" height="393">

Wróć do „Sklepy muzyczne”