Lionoff
Posty: 38
Rejestracja: 08-07-2012 14:01

13-07-2012 23:10

Tak jak w temacie, która lepsza? A może jakiś podobny Les Paul do 1000 zł?
Cort CR250 CRS - http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... -cr250-crs
VS
Epiphone LP 100 HS http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... -lp-100-hs
Gitara będzie używana do gry takich zespołów jak np. Guns n' Roses.
Z góry dzięki :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Guzbi
Posty: 238
Rejestracja: 07-07-2008 08:56

14-07-2012 01:52

Obie nie są warte swojej ceny. Ja bym na Twoim miejscu poszukał używek. Jak koniecznie chcesz mieć Les Paula to Vintage V100 lub jakiś polski Mayones Flame LPIII czy IV
"Szła drogą kura i powiedziała mi: kokokokokoko"

Awatar użytkownika
Dwustu
Posty: 297
Rejestracja: 11-01-2012 00:02

14-07-2012 08:57

ten epiphone to lipa. pomysl nad uzywkami. po pierwsze gitara jak wino im starsza tym lepsza, po drugie czesto ludzie sprzedaja gitary, ktore byly juz regulowane u lutnika wiec i na tym zaoszczedzisz.
Obrazek
i wiele innych

Awatar użytkownika
sloczu87
Posty: 25
Rejestracja: 03-11-2011 22:22

14-07-2012 09:21

ObrazekObrazekObrazekObrazek
WASHBURN XM STD2 PB; Peavey Vypyr 100; Laney LX12; Zoom G2.Nu

Lionoff
Posty: 38
Rejestracja: 08-07-2012 14:01

14-07-2012 12:53

No właśnie o nówkę Les Paula się rozchodzi :) Za 1000 zł można już z tego co słyszałem już kupić dobrą nową gitarę, chcę po prostu mieć gwarancję bo długo te 1000 zł zbierałem, zrozumcie mnie :) jestem początkujący wiec nie potrzebuje jakiś super gitary, pewnie nawet nie zauważyłbym różnicy w dźwięku Gibsona za 10k i Epiphona za 500 zł :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Radzimex
Posty: 417
Rejestracja: 04-06-2011 20:45

14-07-2012 13:49

Lionoff pisze: jestem początkujący wiec nie potrzebuje jakiś super gitary, pewnie nawet nie zauważyłbym różnicy w dźwięku Gibsona za 10k i Epiphona za 500 zł :D

Oj, zauważyłbyś. Uwierz mi. Kup używkę, będziesz bardziej zadowolony. Tutaj podam Ci argumenty dzięki którym używka będzie lepszym wyborem:

1. Lepsze wiosło w niższej cenie,
2. Rozegrane i przygotowane do gry,
3. Nie trzeba z nim łazić po lutnikach jeśli się nie umie np. menzury ustawić, a czasem lutnik sporo sobie bierze,
4. Kupisz za 1000zł i sprzedasz za 1000zł, a w przypadku nowej kupisz za 1000zł a sprzedasz za co najwyżej 600/700zł,
5. 0,01% szansy wystąpienia wad fabrycznych, w przypadku kilkuletnich 0%.
6. Gitara lepiej brzmi, bo z gitarą jest jak z winem (tak jak to dwustu powiedział), IM STARSZA TYM LEPSZA. Jeśli nie wiesz o co chodzi, to drewno z wiekiem brzmi lepiej.

A gwarancja tak naprawdę mało daje, niby fajnie jest ją mieć, ale w niektórych przypadkach sklep może powiedzieć że źle obchodziłeś się z gitarą i nie przyjmuje reklamacji. (ta, mój kumpel tak miał, historii dokładnie nie pamiętam, ale wiem że to gwarancja obejmowała a sklep mu tego nie przyjął)

Awatar użytkownika
KlapekJL
Posty: 608
Rejestracja: 26-07-2011 13:59

14-07-2012 14:43

Guzbi pisze:Obie nie są warte swojej ceny. Ja bym na Twoim miejscu poszukał używek. Jak koniecznie chcesz mieć Les Paula to Vintage V100 lub jakiś polski Mayones Flame LPIII czy IV

Tutaj się nie zgodzę. Cort CR250 jest najlepszym Les Paulem w przedziale do 1000zł. Pod wieloma względami dorównuje Vintage V100, a w dodatku jest od niego tańszy (jeżeli chodzi o nówkę). Co do Epi LP100 - tutaj się już zgadzam, że nie warta swojej ceny, wyjątkowy syf - aż się dziwię, że Gibson pozwolił żeby Epi coś takiego wypuściło. Więc jeżeli autor chce mieć nówkę LP, to Cort CR250 będzie bardzo dobrym wyborem.

Lionoff
Posty: 38
Rejestracja: 08-07-2012 14:01

15-07-2012 16:07

ok, dzięki za pomoc :) Na prawde jest tutaj wiele ludzi którzy chcą pomagać, najlepsze forum gitarowe w PL, tak trzymać :) i jeszcze raz wielki Dzieki!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wróć do „Gitary elektryczne”