Witam serdecznie,
utworzyłem ten wątek, ponieważ nigdzie nie znalazłem informacji na ten temat, a tym samym chciałbym utwierdzić się w przekonaniu czy rzeczywiście tak jest, a może to plotka? No cóż...do rzeczy.
Chciałem zakupić sobie gitarkę Jackson DKMGT i do jej zakupu "zniechęcił" mnie trochę temat progów.
Otóż usłyszałem od kogoś, że ponoć w Jacksonach DKMGT (ale również w innych modelach), progi są jakby "szybko-ścierne"? Podatne na "zjechanie" i konieczne jest szlifowanie co jakiś czas eksploatowania...a w późniejszym okresie ich wymiana, bo nie będzie co już szlifować :/ Nie wiem ile jest w tym prawdy, dlatego chciałbym się dowiedzieć więcej na temat Jacksonów od doświadczonych osób.
Z drugiej strony...nabijanie progów u naszych lutników (nikogo nie chciałem obrazić) myślę, że nie jest tak dokładne jak to robią w produkcji, dlatego mając takiego DKMGT, bałbym się trochę wymieniać progi po kilku latach i nie mieć już tego "perfekcyjnego wiosła" (chyba że nie jest tak źle to mnie oświećcie mnie)?
Z góry dziękuję za opinię na w/w temat