Amerykanie uważają się za pępek świata, są zapatrzeni w siebie, widziałem juz kilka takich geograficznych wywiadów ulicznych z USAńczykami w roli głównej (rym niezamierzony
) i potwierdzaja to, o czym wyżej wspomniałem- w jednym większość nie znała nawet stolicy Anglii.
Pierwszy link który podał orzeł jest tego ekstremalnym przykładem, ale myślę, że jest tam sporo ludzi, którzy tak właśnie, myślą :)