04-02-2016 19:00
"Dwóch pracowników robi porządki przy Pałacu P.......m. Jednego mocno przypiliło, przykucnął więc za krzaczkiem i załatwił co trzeba, ale wiatr porwał zużyty papier i machnął nim przez okno na biurko p.......... Drugi z nich mówi: – biegnij szybko i sprzątnij zanim zrobi się chryja. Tamten pobiegł – ale po chwili wraca bez papieru. Co się stało – pyta ten drugi. Nie zdążyłem – już podpisał."
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"