07-11-2011 23:29
Oj tam kwestie gustu, chociaż trochę brzmisz jakbyś nie co dyskryminował kobiety grające na czymkolwiek;p ja sama ogarniam, bas, flet, keyboard. Heh każdy ma swoje upodobania, u mnie np facet grający na gitarze ma też na starcie duży plus;)
Basistka, flecistka, keyboardzistka;>Gdy umysł zaparty to i ciało nie ruszy, by walczyć harmonia złączyć oba musi.
Potęga ducha i siła do walki nie tkwi w płci lecz w charakterze.
Blizna bez historii jest zwykłą szramą na ciele.
Graj z życiem, tańcz ze śmiercią.