25-11-2015 11:40
Mialem do czynienia z tymi wzmacniaczami, moge je jako tako opisac, jednak to jest moja opinia i nie koniecznie ktos musi sie z nia zgadzac :D
Line 6 - mamy to jako wyposazenie sali prob, powiem smialo ze nijak mnie to nie zadowolilo. Efekty sa bo sa ale strasznie plastikowe, brak srodka co kompletnie eliminuje ten piec na probach. Jakosc wykonania, nie jestem w stanie stwierdzic jak jest z nowymi modelami, te ktore stoja na sali podczas wysokiej glosnosci potrafia same zmieniac polozenie galek.
Vox VT - piec ktory o dziwo mnie zaskoczyl, ugrasz na tym bardzo duzo, jednak ilosc gainu nie zabija, do hard rocka maksymalnie, do jakichs ciezszych metali.. niestety raczej nie podola. Na plus jakosc brzmienia i efektow, wykonanie calkiem okej. Jesli nie bedziesz gral brutal def metalu to polecam :)
Peavey Vypyr - najlepsza propozycja. Ilosc gainu wystarczy do grania najciezszych odmian muzyki blaszanej. Wbudowane efekty daja rade,jakosc brzmienia bardzo ciekawa. Stosunek ceny do jakosci ma sie bardzo dobrze. 75 Wystarczy na jakies pierwsze koncerty i proby. Osobiscie najchetniej wzial bym ten wzmacniacz.
Epiphone Custom Prophecy SG GX --> Joyo JT-305 --> Joyo Ultimate Drive --> Randall RH50T + Jet City JCA24S+