Piecyk do Mety.

Witam! Chciałbym zakupić piec do 900zł. Rozmyślałem nad Roland Cube 40. Jak się sprawdza? Może znacie inne piece w podobnej cenie. Gram metę ( Kindermetal xP) Slayer, Metallica, Ac/Dc, Gun 'N Roses, jednak chciałbym piec bardziej skierowany w kierunku metalu . Raczej chciałbym piec nowy. Jest to ostateczna decyzja bo zakładałem kilka tematów i z żadnego nie dostałem sensowniej odpowiedzi. Jeśli macie jakiś używany sprawdzony piec do mego stylu to podsyłacie. Raczej Vox nie wchodzi w grę, nie uwodzi mnie ich brzmienie.

Dzięki za odpowiedź.

Zamiast wyrzucać w błoto pieniądze na nową cyfrę (używaną można kupić nawet za 60% oryginalnej ceny) kup sobie używanego Bandita od Peaveya albo Marshalla Valvestate.
Dodatkowo piec cyfrowy jest dla ludzi, którzy chcą mieć dużą paletę brzmień (poświęcając na tym jakość brzmienia). Ty grasz metal, więc większość tych bajerów nie będzie przez ciebie wykorzystana.

Nie tylko metal ale mam dość fajny efekt Zoom 606. A co sądzicie o Bandicie 65?

Który lepszy?
http://allegro.pl/peavey-bandit-112-oka ... 35156.html

http://allegro.pl/peavey-bandit-65-i2448011355.html

Jak to gra i jaki ma przester?

Nie masz uszu i nie jesteś w stanie iść do muzycznego i masz bana na tego cholerna youtube'a tak?

No ale który kalkulator odda pełne brzmienie.

grocholik pisze:Który lepszy?
http://allegro.pl/peavey-bandit-112-oka ... 35156.html

http://allegro.pl/peavey-bandit-65-i2448011355.html

Jak to gra i jaki ma przester?

Jak chcesz Peaveya 112 to tylko celuj w te wersje z transtube z głośnikiem shiefield 12' te nowsze to pic na wodę, a akurat to co tu podałeś to 65 jest lepsza od tego 112 ponieważ, to nowszy model i o wiele słabszy głośnik blue marvel.

Ate oznaczenie solo series do czego się odnosi w tej 65?

Nie posłuchałem się was i kupiłem MG 50 DFX z 1st serii mg.

grocholik pisze:Nie posłuchałem się was i kupiłem MG 50 DFX z 1st serii mg.

Będziesz nielubiany na forum :D
No ale najważniejsze, że Ci się podoba.

Nie polecają tych piecyków dlatego że gdy grali na piecach lampowych i grali na mg to to był syf dla nich. Ja nie widzę dużej różnicy między lampą a tranzystorem.

Ja najpierw grałem na tym mg, a potem przeszedłem się na lampę i jest niebo, a ziema. Słabego wyboru dokonałeś.

Oj tam oj tam. Ciekawe jak byś zareagował na ten piecyk po 4latach grania na szmelcu z allegro za 250zł.

grocholik pisze:Oj tam oj tam. Ciekawe jak byś zareagował na ten piecyk po 4latach grania na szmelcu z allegro za 250zł.

Tak to jest jak nie słucha się na forum zrobiłeś hu.owy. wybór za ta cenę miałbyś marshalla valvestate 8080 albo peavey bandita 112 które te piece przewyższa 4x ta serie mg, ale cóż każdy popełnia błędy

Tylko że ten mg gość sprzedał mi za 550zł, sprawdzałem go i nie ma żadnej wady. To pokaż mi Bandita albo valvestate 50w za tą cenę. http://allegro.pl/marshall-mg-50-dfx-su ... 09222.html Utargowałem się.

Po pograniu pieca stwierdzam że Drive nie jest do mety ale w połączeniu z moim Zoom'em jest to piec wywalający z okien szyby. Drive jest ładny i przyjemny na małym gainu idealny do klimatów Ac/Dc. W moim MG 50 DFX Głośnik jest produkcji usa ( mogę przesłać fotki) a wzmacniacz Indyjski ( nie indonezyjski). Nie zniechęcajcie ludzi do kupowania tego pieca jeżeli tak jak ja znaleźli dobrą ofertę ( 550zł - 600zł z przesyłką). Mam egzemplarz w idealnym stanie i za 3lata może wezmę jeszcze z 600- 500zł.

Dziękuję wszystkim za rady :).

A ile Watt?

Następnym razem ;). Jak dla mnie jest super ten mg. Przester trochę słaby ale po dopaleniu zoomem... jak pisałem wyżej.