Peavey Vypyr 30 czy coś innego do ok. 850?

Witam,
jakiś czas temu zastanawiałem się nad zakupem wzmacniacza Vypyr 15, gdy już go chciałem zamawiać udało mi się otrzymać szczęśliwie dodatkową gotówkę (nie za dużo ale coś ;) ), więc zacząłem się zastanawiać nad zakupem może czegoś większego do ok 850 zł. Muzycznie różnie, bo dopiero się uczę i lubię eksperymentować, ale na pewno nic ekstremalnie ciężkiego. Pierwsza myśl, by się rozejrzeć za vypyrem 30, bo podobno dobry, ale nie mam możliwości posłuchania go na żywo ani ogrania, więc może ktoś kto słyszał podpowie? A może inny sprzęt już w tej cenie? Tu nadmienię jeszcze, że to mój pierwszy wzmacniacz i fajnie jakby miał jakieś ciekawe efekty już wbudowane, by nie było trzeba od razu po zakupie szukać jakiś kostek, które podwoją jego wartość. Głównie na razie będzie grane w domu, co później, nei wiem :) Interesuje mnie raczej sprzęt nowy.
Pozdrawiam!

Mam złe doświadczenia ze wszelkiej maści używanym sprzętem, a po historii kuzyna, z którym zanieśliśmy jego padający wzmak do naprawy i usłyszeliśmy od 'speca', że "lepiej go sprzedać póki jeszcze gra, bo zaraz może być za późno żeby coś z niego odzyskać" używek nie dotykam, tym bardziej, że jestem nowy w temacie i nawet nie wiem na co miałbym zwrócić uwagę przy zakupie.

Ja nie wiem jaki to był wzmak i co jego właściciel z nim robił ale takie historie to rzadkość, sprzęt muzyczny raczej jest długowieczny. Mój znajomy gra w zespole na wzmacniaczu marshalla z lat 80' i nigdy nic z nim sie nie działo, nawet gałki mu nie trzeszczą i wszystko śmiga jak należy mimo wieku. Na używce możesz sporo zaoszczędzić, prawie wszyscy na tym forum kupuja używki. Vypyr'y to dobre piece, nie wiem jak u nich z awaryjnościa ale jakiś użytkownik tego wzmaka pewnie sie wypowie. Awaryjne to podobno są bugery a o peaveyach nie slyszalem zeby sie psuły, sam chciałbym kiedyś kupic studio pro lub bandita ze starszej serii.

Bugery NIE są awaryjne. Po 2010 roku usunęli wszystkie wady fabryczne i aktualnie są to wzmacniacze równie bezawaryjne co Peaveye, Marshalle czy inne wynalazki tego typu robione w ChRL :)

Ja grałem na Vypyr 30, a aktualnie posiadam Vypyr 15 i mogę Ci na prawdę polecić tego wzmaka. Dobry, ciężki przester, duzo fajnych efektów oraz mój ulubiony amp Brit :)

a duża jest różnica miedzy 15 a 30?

efekty, ustawienia te same?

A może Fender Mustang II ? Zwróć na niego uwage. http://www.ceneo.pl/16687499

o bardzo mnie zaciekawił ten mustang...
porównując vypyr 15 a tego mustanga to jakie wady a jakie zalety?

Na Peavey'u nie grałem więc nie wiem, co do Mustanga to ma dużą moc, do domu wystarczający i można naprawde ciekawe brzmienia na nim ukręcić.

Ogrywalem jakis czas temu oba wzmacniacze i moiem zdaniem lepsze brzemienie daje Peavey..dlatego tez go kupilem:P jedyny minus to brak footswitch w vypyrze 15 no ale ty zastanawiasz sie nad 30 do ktorej mozesz dokupic Sanpere, takze imo bierz Vypyra;)

Nie kupuj mustanga.

Vypyr 30 ma dodatkowe efekty modelujące.

Co lepiej brać? Peavey VYPR 30 czy Vox AD50VT ?