matis1313
Posty: 64
Rejestracja: 27-10-2011 14:44

06-10-2014 23:10

Cześć mam do zagospodarowania 800-1400zł na piec gitarowy.

Zawsze byłem pewien że to bedzie combo Valvestate w wersji vs100 ale dziś przeglądając aukcje znalazłem takie cudo jak MA50H + dedykowana paczka 412 za 1200zł!

Mam okazję ograć taki i taki wzmacniacz jednak może jakaś porada? Może lepiej się nie pchać w chińskiego a tym bardziej lampowego (gra głównie w domu) i postawić na starą sprawdzoną konstrukcję 8100?

Całość powinna być dość uniwersalna od dobrego cleana przez lekki przester do rocka/punka aż po coś mocniejszego i tu już słyszałem że ten nowy MA50h może mieć kłopoty z metalem ale posłuchałem na YT testy i odpowiadało by mi ewentualnie jakaś kostka wylądowała by na podłodze.

Wiem co reprezentuje Valvestate i jestem pewien że to mi wystarczy ale boję sie starszego wzmaka wiadomo... ma swoje lata i jest już trochę "używany"

Aha jeszcze w podobnych cenach widziałem MG100HDFX Head + paka może coś jeszcze odnośnie tego cacka? Choć wiem że różne opinie lecą na temat serii MG to ja nie mam uprzedzeń może lepiej taki tranzystor do domu niż pełna lampa?

Na pewno myślę przyszłościowo o wzmacniaczu ma on docelowo służyć studyjnie/koncertowo dla moich chłopaków z zespołu a dla mnie dla zabawy :) Więc proszę nie pisać że za 1600 mam JCM800 15W!

gharalion
Posty: 468
Rejestracja: 14-06-2012 15:08

09-10-2014 08:33

Cena pełnej lampy wraz z kolumna 412 mówi wszystko ;). Nie jest najgorszy ten piec, ale w tej cenie. MG mam mozliwość ogrywania na salce - nie polecam, zwłaszcza, że miałem Marshalla VS100h i Marshalla VS 8100 - niebo a ziemia. Stare konstrukcje po prostu miażdzą tego MG. Nie bój się starości - porządnie zrobione wzmacniacze. ;)

matis1313
Posty: 64
Rejestracja: 27-10-2011 14:44

09-10-2014 10:25

Też swoje kosztują... taki valvestate head plus jakaś paczka to koszt 2 tysie a MG 1200 :)

gharalion
Posty: 468
Rejestracja: 14-06-2012 15:08

09-10-2014 14:16

2 tysiące?; o ja swój zestaw ogarnąłem za 1100zł. Jak chcesz, bierz MG, też zagrasz. ;) co prawda będzie inna jakość, ale jak koniecznie chcesz half stacka ;)

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1649
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

14-10-2014 22:33

Tez chyba miałbym dylemat, MA czy VS. Jednak w ciemno bardziej skłonny był kupić starego VS 8100 plus pakę sygnowaną, nie czasem z serii MG - ta to porażka. Na MA nie grałem. Co przemawia za VS. Na pewno brzmienie, mała awaryjność ( raz na 10 lat wymienisz lampę za 40zł, czasem zrobi się zimny lut - to raczej combo, potencjometry), odporność na głupotę. MA serwis co jakiś czas, nie odporny na głupotę - nie tanie naprawy, brzmienie nie powala - jakoś nie słychać by był wybitny jak np. DSL który doczekał się reedycji i róznych wersji. MG sobie podaruj, miałem kombo, znajomy ma head.

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 1000zł - 1500zł”