Maczos Bass ShopOdwiedziłem dzisiaj, spiesząc się trochę, bo kolega chciał jeszcze Ragtime odwiedzić (oddalone od siebie dość sporo :P).
Po wysiadce z busa półgodzinny spacerek przy zimnym wietrze, aż w końcu znalazłem. Sklep jest dość mały, ale trochę sprzętu można znaleźć. Ceny są ok. Sprzętu z zayebiście "wysokiej półki" się nie znajdzie, przynajmniej w gitarach. Co do obsługi, poznałem tylko jednego gościa, i mogę powiedzieć, że zna się na tym i jest spoko. Trochę zawiodłem się małym wyborem wiosełek, ale coś jednak było. Ograłem Flame'a Signum. Taki mały offtop, ale był genialny. Loff<3
Wielka szkoda, że miałem tak mało czasu, ale sklep świetny. Zamierzam wpadać częściej. Ze względu na nieco mały wybór oraz to, że jest na końcu świata 8/10. Polecam.