Lampa do 2000zł (Ciężki metal)

Witam,

Kryteria mojego zakupu:

1. Propozycje mogą zawierać zestawy Head lub Combo
2. Moc max60W. Aktualnie gram na sali prób na Bugerze 6260 100W i jest to męczarnia, bo jest za mocna i wszystko dokumentnie zagłuszam
3. Biorę pod uwagę sprzęt używany lub nowy, wszystko mi jedno.

Czekam na Wasze propozycje, jeśli ktoś miał przyjemność grać na Randall Diavlo 20 to mile widziane byłyby opinie na jego temat. Chciałbym również usłyszeć Wasze opinie i doświadczenia z małymi mocami lampy na sali prób. Czy 20W to już za mało? Może idealne będzie 40W? Skład mamy trzy osobowy: perka bas i ja.

Coś martwe to forum, dlatego pozostawiam informację dla zainteresowanych. Kupiłem to cacko i muszę przyznać że jestem mile zaskoczony! Brałem pod uwagę Randall RD20H ale jakoś brzmienie przesteru jednak mi nie leżało. Ten mały "wariat" wymiata! W zupełności wystarcza żeby przebić się przez perkusję. Kosztował mnie niecałe 1700zł, naprawdę można go godnie polecić do ostrego łojenia. Ma jeszcze kilka dodatkowych bajerów, które na pewno przydadzą się w homerecordingu, mianowicie wyjście liniowe XLR i wyjście USB.

https://peavey.com/products/index.cfm/item/658/118738

Półtora dnia oczekiwania na oferty i "martwe forum"... Wiesz, to nie sklep ani przedsiębiorstwo taksówkowe, tu podstawą jest wymiana myśli, a nie towarów i usług.

A Peavey OK, fajny piec. ja ze swojej strony polecałbym Ci jeszcze Egnatera Tweakera - fajnie środkiem chodzi. Lub Mesa Boogie Express - to z kolei górą i dołem. Zależy czego od pieca oczekujesz. 6505 to taka bezpieczna klasyka.

to teraz pytanie z innej bajki, bo nie wiem czy odrębny temat zakładać żeby forum nie zaśmiecać. Mianowicie paczka. Myślałem nad 112 max 212. Pytanie tylko na jakich głośnikach. Celestiony czy Eminence? no i oczywiście które modele? Puki co puściłem Peaveya przez pakę z Bugery.

O, to już zależy od własnego ucha. Posłuchaj tego i tego, każdy ma trochę inny charakter. Dodam Ci jeszcze zamieszania - otwarta, zamknięta, półotwarta - każda brzmi nieco inaczej.

Hesu mi pasuje bardziej niż vintage 30, więc chyba w tą stronę pójdę . Zobaczę jak będzie z finansami będzie to albo 1x12 albo 2x12, może uda się sprzedać Bugere w międzyczasie...

Możesz też inaczej podejść do tematu - kupić np. Jet City 333 212 na Eminence'ach Legend. To budżetowa paka, ale ma kilka zalet: niezłe głośniki (chińskie Eminence, ale naprawdę dają radę), modyfikowalny tył - możesz mieć zamkniętą, możesz zdjąć panel i mieć półotwartą. Wykonana jest bardzo dobrze. Potem możesz np. kupić Celestrion Greenback (Vintage? mnie nie podszedł, za to Greenback... mmm...) i jeden z głośników wymienić na niego. Operacja łatwa i daje dużo. Tę pakę kupisz poniżej 1000 na pewno.

A może jednak wejść w 4x12, taka przyszłościowa inwestycja. Mam wrażenie, że ta oferta jest całkiem rozsądna cenowo, a paczka wydaje się być w bardzo dobrym stanie.