Który tuner wybrać?

Kompletując pedalboard wyszło mi, że przydałby się w nim jakiś tuner podłogowy. Mam 3 typy:
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/a ... /boss-tu-3
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/a ... ck-rt-pt-1
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/a ... ck-pt-2-wh

Za bosem przemawia to, że będzie mi pasował wzorniczo do reszty kostek. PT-1 jest wąski, zajmie mniej miejsca, a PT-2 jest pewnie nowocześniejszy. No i dwa ostatnie mają true-bypass, a to podobno dobra rzecz. Co byście mi doradzali? Ten Boss jest lepszy od warwicków? Czy PT-2 jest lepszy od PT-1? A może coś zupełnie innego wybrać?

Ja podpowiem coś z kategorii "coś zupełnie innego" od siebie mogę polecić coś już starego ale i sprawdzonego Korg Pitchblack, masz rożne wersje kolorystyczne min. biało czarną aby ci stylistycznie pasowało, duży też nie jest ale za to największą jego częścią jest czytelny wyświetlacz i ma bypass, i jest też tańszy od Tu 3.

pt2 jeszcze w Polsce nie kupisz
a używany politune?

@UP - PT 2 można już bez problemu kupić w naszym kraju, jest na stanie w wielu sklepach muzycznych.. :) Polecam!

Ja z kolei odradzam Pitchblacka - tnie sygnał. Niby ma true bypass, ale nie do końca coś działa.
Jak już ktoś pisał wyżej - Polytune to fajny strzał:
http://allegro.pl/tc-electronic-polytun ... 19531.html
Również mały.

@WarwickFramus - z chęcią bym przetestował Wasz tuner(PT1 i PT2) i w końcu jakąś konkretną recenzję bym napisał połączoną z testem. Jest taka opcja?

Czyli wydając tyle co na tego BOSSa mogę mieć tuner bardziej zaawansowany technologicznie. Nawet nie wiedziałem, że takie cudo istnieje. To teraz takie kwestie dwie:
1. Czy to politune się rzeczywiście sprawdza i działa tak jak opisują? Jest to przydatne i warte swojej ceny? Ktoś miał praktycznie do czynienia?
2. Czym się różni ten tuner w wersji normalniej od mini? Widzę, że inny wyświetlacz jest trochę. Ale co do funkcji, to są różnice?

Czyli KORG raczej nie, ale widzę, że też ma takie polytune. No ale jak ktoś ma zastrzeżenia, to pewnie coś jest na rzeczy.

Ja miałem PolyTune i wszystkie funkcje działają prawidłowo.
Do tego dochodzi bardzo szybkie strojenie.
Mały od dużego nie różni się praktycznie niczym prócz rozmiaru i chyba ma minimalnie mniejszy wyświetlacz.
Moja recenzja wersji dużej:
http://www.gitara-online.pl/viewtopic.php?f=40&t=5450

Korga z trybem Poly nie używałem.

chodnik pisze:1. Czy to politune się rzeczywiście sprawdza i działa tak jak opisują? Jest to przydatne i warte swojej ceny? Ktoś miał praktycznie do czynienia?

Ja do czynienia z nim nie miałem, ale przeglądając pedalboardy różnych muzyków widziałem, że spora część go miała, więc coś jest na rzeczy :).

@Up w pytaniu bardziej chodziło mi o to, czy ta funkcja sprawdzania całego akordu jest używalna. Co do samej jakości tunera, to chyba nie powinienem mieć zastrzeżeń. @Dale Cooper ładnie to w recenzji opisał. No i skoro muzycy go używają, to też nie jest bez znaczenia.
Czyli na dziś mam takie zdanie: tuner jest fajny, ale sama funkcja poly to bardziej dla bajeru niż do użytku. Nie mniej jednak bez używania tej funkcji i tak warto go wybrać.
Pozostaje dylemat czy duży czy mini...

Obydwa działają tak samo wiec pozostaje tylko kwestia ceny czy ilości miejsca w pedalboardzie ;)

Pamiętam, że w "gitarzyście" bardzo dobrze go ocenili i że funkcja strojenia wszystkich strun spisuje się również super. Nawet nazwali to rewolucją w strojeniu :). O ile dobrze pamiętam, to zwracali uwagę na to, że bardzo dobrze świeci i nie ma szans, żeby nie widzieć co wskazuje. A już bazując na moich doświadczeniu z Bossem TU 2 na jednym koncercie miałem spory problem jak słońce świeciło, więc na to też warto zwrócić uwagę.

Działać działa, jak ktoś ma ciężką rękę to działa trochę gorzej ;)

Aaa, mały Poly nie dziala na baterie ;)

dzięki, za zaintresowaniwe ;) Osobiście, bardziej polecam PT 2 - bo jest szybszy, ale PT 1 też spełnia swoją rolę - jest tańszy i zajmuje mniej miejsca. Tunery można już przetestować i kupić, w wielu sklepach.

Kupować to ja nie potrzebuję, bo mam tuner, a recenzji i porządnego testu z video w sklepie to ja nie zrobię.

Zdecydowałem się i nabyłem drogą kupna rzeczony tuner. A właściwie to nie dokładnie ten, bo Polytune 2. Ten jest jeszcze lepszy od poprzedniej wersji, jeszcze ładniej świeci i jeszcze bardziej jest tuner. To wszystko wyczytałem w opisie. W środku jest karteczka ze zdjęciami najlepszych gitarzystów na świecie, którzy używają właśnie tego tunera, bo jest najlepszy. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że wybrałem najlepiej.
Z rozczarowań to nie ma załączonej baterii i nie ma instrukcji. Na pudełku tylko adres podali skąd sobie ściągnąć :(
Jak ściągnąłem instrukcję, to w środku wyczytałem co zawiera pudełko. Potwierdziłem tylko stan zastany: nie załączają baterii i instrukcji.

Z baterią to trochę wstyd ;)
Ale ogólnie tuneł daje rady.

Polecam też Hardwire HT-6 polifoniczny tuner, najwyższej jakości w przystępnej cenie.