kostki bossa i ich załączanie

tez tak macie, że po włączeniu zasilania do pedalborda kostki bossa 'nie pamiętają' czy ostatnio były włączone czy wyłączone?
chodzi mi o to, że mam chorusa i ac-2, zawsze gdy załączam zasilanie z listwy to chorus jest wyłączony a ac-2 się załącza bez względu na to w jakim stanie były kostki, gdy wyłączałem prąd, reszta kostek pamięta czy 'powinna być' włączona czy nie,

pytam, bo nie wiem, czy ja mam jakieś wadliwe egzemplarze czy co?

A to w czymś przeszkadza? Tak po prostu jest.

niby nie przeszkadza, ale jak ktoś by miał powiedzmy 7 kostek i za każdym razem po odpaleniu wszystkie załączać albo wyłączać to trochę niewygodne, zwłaszcza, że inni producenci potrafią zrobić prawidłowo

Miałem powiedzmy 10 kostek i zawsze po odpaleniu zasilania sprawdzałem czy wszystkie działają. Szczególnie na koncertach. Dość prosta sprawa i zajmuje jakieś 5 sekund.

Zgoda pełna. Powiem więcej, to obowiązek sprawdzić czy efekty działają . Z punktu elektroniki różne zapalanie lub nie diody led podczas załączania zasilania w efektach Boss problem jest w multiwibratorze który wł/wył efekt poprzez fety. Z uwagi że Boss stosuje jednakowe oporniki w kolektorach tranzystorów tj.47k to jest tego cała przyczyna. Wystarczy aby jeden z oporników dać np.56k i sytuacja jest do opanowania, to tak dla budowniczych efektów.