Witajcie.
Stoję przed wyborem comba które nada się do ćwiczeń w domu, na próby i być może kiedyś do jakiegoś "klubu".
Gram na Ibanezie RGA, z aktywnymi humbami - stroję się do C lub D. Potrzebuję mieć opcję mocnego, selektywnego przesteru, lejących partii solowych i jak najlepszego cleana. Chciałbym żeby miało to choć reverb i wyjście słuchawkowe - brak tego drugiego przezyję. I musi mieć to moc przebicia w zespole. Ma to być combo - ciężko mi określić czy lampa, hybryda czy tranzystor - czekam na Wasze rady. Pewnie musiałaby to być jakaś używka - jestem otwarty na propozycje. Do wydania około 1500 plnów, mogę to przekroczyć o 200/300 pln jeśli byłoby bardzo warto.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
,,1." nie oznaczalo ze najlepsza tylko że pierwsze propozycja. Co do bandita to clean podobno dupy nie urywa za to przester jak najbardziej. Randal jest mi obcy ;(. Najłatwiejszą podpowiedzią jest żebyś udał się do jakiegoś pobliskiego sklepu i ograł. Wymieniłem valveking'a po odczytaniu że ma być uniwersalny, a on ma dla mnie super clean, a co do przesteru to też da się z niego potwora zrobić.
Ja Ci mogę polecić piec, który sam mam - Randall RG100SC G2 Series. Już gdzieś tu o nim pisałem kiedyś. 100W, 2 głośniki 12" Celestion, wbudowany reverb, wejście słuchawkowe też jest. Przester ma bardzo selektywny dół, jest ogólnie potężny - co więcej możesz ukręcić bardzo różnorodne brzmienie. Clean też rewelka - jest boost - szklankę można ukręcić ;) Ma też pętlę efektów. Wg mnie jest idealny. Z tego co widziałem na Allegro jest teraz RG100G3. Jakbyś miał jakieś pytania, to pisz.
-
CzarnaOwca
- Posty: 14
- Rejestracja: 26-02-2013 12:17
Ogólnie rzecz biorąc jestem zwolennikiem wspierania rodzimych rzemieślników, fachowców, fascynatów i ogólnie polskie rozwiązania typu Laboga.
Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 1000zł - 1500zł”
