Do 800

Witam, poszukuje wzmacniacza do 800. To już taka górna granica i wątpię żebym wydusił coś więcej. Kupiłem gitare Vintage V100 AW i teraz szukam jakiegoś wzmacniacza. Słucham głównie Metalliki ale co do grania to nie bede sie ograniczał choć głównie jednak metal. Oczywiście może być coś używanego. Słyszałem ze Peavey z serii VYPR są ciekawą opcją. Co proponujecie ?

Ja taksamo jak ty slucham metalliki i gram dlatego tez biore tego peaveya mysle ze bedzie odpowiedni

Ew. Możesz jeszcze ogarnąć Line 6 Flextone II : http://allegro.pl/line-6-flextone-ii-xl ... 31545.html. Polecane wzmaki w tym przedziale cenowym i ponoć lepsze od vypyrka. Sam ostatnio zamówiłem tego wzmaka tylko że z serii III i czekam na jego dostawę. Pozdro!

Dadox73 pisze:Ew. Możesz jeszcze ogarnąć Line 6 Flextone II : http://allegro.pl/line-6-flextone-ii-xl ... 31545.html. Polecane wzmaki w tym przedziale cenowym i ponoć lepsze od vypyrka. Sam ostatnio zamówiłem tego wzmaka tylko że z serii III i czekam na jego dostawę. Pozdro!

A ja Ci polecam vypyra 30 uzywanego kupisz za tyle , ewentualnie harley benton hb80r + multi do tego i tez ok piecyk : d

Czyli jak widzisz, co komu leży ;) Najlepiej jak sam osłuchasz te piece, a w sumie najlepiej jak je ograsz, aczkolwiek nie wszyscy mają taką możliwość i wybierzesz to co Ci się najbardziej spodoba. Przemyśl dokładnie, na czym Ci zalezy, jaki piec Ci potrzebny, z jaką mocą, jakie efekty i kup co TOBIE będzie najlepsze. Pozdro!

Peavey Bandit, Vypyr albo Flextone Line6 żadnych innych piecyków do 1500 :P.

Hann pisze:Peavey Bandit, Vypyr albo Flextone Line6 żadnych innych piecyków do 1500 :P.

nieprawda :D a taki Randall Rg8040? Do metalu idealny, nie trzeba dopalac, clean ma jednak kiepski, wgl tez inne Randalle z serii RG sie dobrze spisuja w metalu. Ostry, dymaniczny drive. Wiele zespołów metalowych w krakowie gra na takich piecach (oczywiscie mam na mysli takie kapele grajace po garaż festach, klubach i tego typu rzeczach). Ja natomiast używam Peavey Studio Pro i dobrze sie spisuje w metalu, ja używam akurat do rocka z lat 70' i jestem zadowolony z brzmienia. Dobry clean, dobry przester w trybie vintage, na high gain brzmienie przywodzi mi na mysl brzmienie beckera, to samo tyczy sie bandita w trybie high gain ;) poza tym super sa tez marshalle valvestate. Chciałbym kupic kiedys heada vs100. Bardzo universalny piec, swietny do bluesa i rocka a nawet reth pisal kiedys ze jakis gitarzysta death metalowy gral na tym, sprawdzilem na YT i brzmienie death na tymze wzmaku brzmi super.
PS: przepraszam za ignorancje, ale nie slucham death metalu i nie pamietam jak ten jegomosc sie nazywal ale to podobno jakis wazny przedstawiciel gatunku.

http://allegro.pl/laney-lv300-wzmacniac ... 80388.html
http://allegro.pl/peavey-studio-pro-112 ... 59670.html
http://allegro.pl/marshall-valvestate-v ... 51576.html
http://allegro.pl/combo-gitarowe-marsha ... 56875.html
http://allegro.pl/marshall-valvestate-v ... 66235.html
http://tablica.pl/oferta/peavey-bandit-112-ID21kEL.html
do wyboru do koloru.

Laney to bardzo dobry piec i z tych tu wymienionych ma najlepszy clean. Wgl Laney LV to jeden z najlepszych cleanów w cenie do 1000 zł za używkę. Przester też fajny ale raczej nie do metalu. Britpop czy rock n roll jak najbardziej na nim, rock, czy blues również ale do metalu może Ci brakować gaina bez kostki. Ja swojego peaveya studio pro z footswitchem i pokrowcem ze skóropodobnego materiału (wygodny do transportu) kupiłem za 500 zł a kiedyś ktoś na jakimś forum pisał że kupił sam wzmacniacz bez footswitcha jedynie z kablem zasilającym za 400 zł. Nie chodzi o to że piecyk nie jest warty takiej kasy bo jest wart sporo wiecej niz kosztuje ale czasem można go kupić taniej :)

laney nadaje się do metalu i to bardzo - wiem bo mialem go 4 lata ;)

TomaszM81 pisze:http://allegro.pl/laney-lv300-wzmacniacz-combo-1x12-lampa-w-preampie-i2877780388.html
http://allegro.pl/peavey-studio-pro-112 ... 59670.html
http://allegro.pl/marshall-valvestate-v ... 51576.html
http://allegro.pl/combo-gitarowe-marsha ... 56875.html
http://allegro.pl/marshall-valvestate-v ... 66235.html
http://tablica.pl/oferta/peavey-bandit-112-ID21kEL.html
do wyboru do koloru.

Czyli jak bym kupował już patrząc w przyszłość to wszystkie te mogły by być pod zespół ? Czy niektóre do zespołu sprawią się lepiej niż inne?

wszystkie są jak najbardziej ok.
najlepiej sprawi się peavey bandit, marszałek z serii 8080,8100 i ten laney też zacny dobrze brzmiący piec, jedynie głosnik dupny, ale to się wymienia :)

TomaszM81 pisze:laney nadaje się do metalu i to bardzo - wiem bo mialem go 4 lata ;)

No widzisz ja na nim grałem w muzycznym jakieś 15 min i bardzo mi się spodobał ale do metalu jakoś mi się on nie widział. Poza tym fajny piec, gdyby mi sie okazja nie trafiła ze studio pro to bym wziął pewnie tego laneya albo valvestate. Gram na 8080 w salce i jest dobry do rocka którego głównie gram i blues-rocka. Do metalu też spoko choć w tym gatunku nie wiele na nim pograłem bo wynajmujemy salke na kilka godzin i to są próby na których gramy już swoje kawałki. Nie mniej jednak ze swojego studio pro jestem bardzo zadowolony i szczerze Ci moge polecić. Bandit też będzie dobry jeśli nawet nie lepszy. W Bandicie i Studio Pro strasznie mi sie podoba to ze da się ukrecić brzmienie a la Jason Becker. Jeśli kiedyś zmienie swojego studio pro to na marshalla valvestate w wersji head. A i jeszcze co do laneya to w grze solowej trochę sztucznie brzmiał jak dla mnie. Kiedyś byłem na koncercie gdzie gitarzysta używał ego pieca i chyba miał podobne odczucia bo przy solówkach używał kostki, był to chyba boss blues driver albo digitech blues screamer :)

TomaszM81 pisze:wszystkie są jak najbardziej ok.
najlepiej sprawi się peavey bandit, marszałek z serii 8080,8100 i ten laney też zacny dobrze brzmiący piec, jedynie głosnik dupny, ale to się wymienia :)

Głośnik dupny w Laney'u ale w tych peaveyach czy marshalach nic raczej nie czeba wymieniac ?

Z góry dzięki za pomoc, juz daje "pomógł"

Nie nie trzeba, pozostałe dają radę. Jeśli chodzi o cięższe brzmienia kierowałbym sie bardziej w stronę bandyty.

A co np myślicie o tym http://allegro.pl/vox-ad50vt-i2882435592.html ??

Ten Vox jest spoko. Musisz osłuchać czy Ci pasują wbudowane efekty, bo największym jego minusem jest brak pętli efektów. Pozdro.

Dadox73, Metallice uciągnie ? Jak tak to więcej mi nie trzeba :D

Metallicę to spokojnie :P

http://www.youtube.com/watch?v=PbDfbkIycj0 (sory pomyliłemn wcześniej linki)

Masz tu taki przykład ;)

A ten http://allegro.pl/wzmacniacz-vox-ad30vt ... 80658.html ?
W sumie to to samo chyba co poprzednie ale 30W , różni sie bardzo od 50 ? I czy dało by rady z perkusją ?

Wybaczcie ze tak o wszystko dopytuje ale to pierwszy a wole kupic raz a na dłuzej ; )

Ja bym brał 50w, nawet tylko dlatego, że ma głośnik 12 cali, a 30w 10 cali. Pozdro.

W tej cenie masz nowego Peavey-a Vypyr w wersji 30.
Z 12'' głośnikiem.

W metalu na pewno lepiej sobie radzi niż vox.

Emanuel66, albo nie umiem jeszcze szukac albo naprawde nie ma VYPRA 30 za 500 zł, wgl VYPRY 30 jakie znalazlem to same nówki po 879zl wiec to jednak nie w tej cenie co tamten VOX AD30VT

Chodziło mi o tego Voxa w wersji 50w :D

No ten Vox AD50VT jest fajny ale wlasnie 790zl za uzywanego znalazlem a ten tu 30 jest za 500 ;) Wolal bym tamtego ale nie wiem jak z kasą bedzie ;/

Jeśli Ci się Vox podoba, to potarguj się, myślę że za 750 powinien Ci go puścić. Pozdrawiam ;)