03-08-2012 17:05
Nie no ja wiem, że pierwsza gitara to podnieta itp (każdy to przechodził i dobrze, bo jak nie ma podniety i jarania się to nie ma grania) ale trzeba troszkę rozsądku i spokoju. Koledzy Ci dają propozycje i tylko tyle jak nie pasuje to olej po prostu i czekaj na następne lub nawiązuj jakaś konkretną rozmowę, jakieś argumenty solidne, przykładowo "Tokaia nie chcę, ponieważ ma tylko jeden pickup, a na początek chciałbym coś z dwoma humbami, poza tym nie podoba mi się ten mostek, siodełko na szyjce kombinowane a jestem początkujący i boje się w tym na własną rękę dłubać" - i wtedy druga osoba mówi "ok", a nie "nie bo mi się nie podoba, porysowana", zwłaszcza, że w pierwszym poście napisałeś, że w grę wchodzą używki. Cierpliwości. Poza tym w tym temacie padły już wszystkie możliwe propozycje gitar do ostrego grania i się robi z tego powoli maszynka do mięsa... Zapomniałeś poczytać pierw o gitarach, żeby mieć jakaś wiedzę, żeby mieć jakieś argumenty, żeby Ci kitu nie wciśli. To powinien być pierwszy krok - własne zaangażowanie a nie bo kumpel coś powiedział i dobra już lecimy temat "najlepsza gitara do 1000zł, na wczoraj".