reth pisze:Peavey Vypyr 15
Jeżeli to ma być pierwszy piec to jak najbardziej Vypyr. Można też poszukać używek Valvestate to bardziej uniwersalny piec, Vypyr na moje dobrze brzmi w metalu, hard rocku, itp.
Marshall Valvestate 8040 + Epiphone LP 100 VS + Joyo US Dream + DOD 250 Overdrive DIY + Pro Co RAT Distortion DIY + Vintage Delay 400 + Koda chorus kd-22 + Kirkland 215021 + Defil + stara gitara ,,nołnejm''
Nope.
Na moje VS jest dość mało uniwersalny. Brzmienie go dyskwalifikuje do bardzo ciężkiego metalu, imho najlepiej wypada w bluesie i rocku.
Vypyr z kolei jest cyfrą z zasady uniwersalną, ponadto najlepiej brzmiącą ze znanych mi.
Wybór należy do autora, oczywiście. Sam brałbym raczej VS, z przyczyn że tak powiem ideologicznych, i w razie konieczności dobierał kostki.
Na moje VS jest dość mało uniwersalny. Brzmienie go dyskwalifikuje do bardzo ciężkiego metalu, imho najlepiej wypada w bluesie i rocku.
Vypyr z kolei jest cyfrą z zasady uniwersalną, ponadto najlepiej brzmiącą ze znanych mi.
Wybór należy do autora, oczywiście. Sam brałbym raczej VS, z przyczyn że tak powiem ideologicznych, i w razie konieczności dobierał kostki.
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY
Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”
