16-07-2012 22:34
Brzmieniowo te gitary wypadają bardzo podobnie, w końcu to te same drewno, nie? A w przypadku Epiphonów bardzo często zdarzają się buble, przy Vintage rzadziej, dlatego Vintage ma większą renomę od Epiphona.
Epiphony powinny wisieć z ceną o wiele niższą bo stosunek ceny do jakości nie jest zadowalający.
Zresztą, Ty się ciągle przy Epi upierasz, jakby jakiś fanboy. "Nie biorę żadnego tremonti bo biorę Epiphone LP Std".
Zresztą zdarzają się perełki Epiphona, sam zresztą wyhaczyłem Explorera po niższej cenie i niebawem po niego do muzycznego jadę. Ale jeśli w Twoim odczuciu "perełka" ma wyglądać tak, że wchodzisz do sklepu, bierzesz pierwszego lepszego Epiphona, ogrywasz go nie porównując do innych to dziękuję bardzo, po co się pytasz o opinię na tym forum jak Ty wszystko wiesz najlepiej?
Na Twoim miejscu spośród dwójki tych gitar poszedłbym na kompromis i wziął VGS Eruption, ale nie bo chodzi o brzmienie... A VGS nie ma takiego brzmienia jak Epiphone, bo tylko Epiphone ma brzmienie jak LP! I na pewno Tobie się bardziej VGS podoba, ale nie weźmiesz go bo liczy się brzmienie, którego VGS nie ma!
W moim odczuciu, VGS wśród tych gitar wychodzi najlepiej, warto się nim również zainteresować.
PS: Minęły 4 miesiące, a Ty nadal nie masz tego wiosła? -,-