18-09-2014 15:03
Ale zmienna menzura też nic nie pomaga. Oczywiście co do owych procentów wypowiedzieć się nie mogę, ale popatrz na wzorcowe (wymierne, ułamkowe) stosunki częstotliwości w interwałach vs te oferowane przez skalę równomiernie temperowaną, chyba tercje najbardziej będą dyzywyonić.
Np.: nastrój gitarkę, złap np. B i G na 5-tym progu, walnij i posłuchaj. Jeśli są dostrojone np. tak, że pusta B to G na czwartym, będzie słabo. A jak podciągniesz (tylko) G nieco w górę, to te "temperowane cztery półtony", czyli częstotliwości mające się do siebie jak 1:2^(1/3) zostaną "wyczyszczone" do idealnej wielkiej tercji, czyli 5:4. Jedno wynosi ok. 1.259921, drugie dokładnie 1.25. Jest to dość duży błąd, który pojawia się przy założeniu, że struny, akcja, progi i menzura są IDEALNE...
Jedyną radą jest brak progów :) Ew. ich rozdwojenie w pobliżu faktycznie różnych dźwięków (jak Cis i Des), ale to po pierwsze powodowałoby trudności z ich wydobywaniem, po drugie mogłoby rodzić problemy techniczne, np. grubość dwóch progów przewyższałaby wymagany odstęp...
Rada jest jedna: szybko grać (ew. być głuchym :)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"