Witam,
Poszukuję zasilacza takiego jak w tytule - coby zasilił moje efekty. Delay (TC electronic flashback) i equalizer (Boss GE-7) w pętli, natomiast stroik (KORG DT-10) i booster (Rocktron Nitro) szeregowo. Zależy mi na tym, żeby nie powstała tzw. "pętla mas" i aby nie pojawiały się jakieś losowe szumy (mój delay i booster są bardzo czułymi efektami).
Mój budżet to ok. 300 zł - i tutaj rodzi się moje pytanie - czy da radę znaleźć w tej cenie pojedynczy zasilacz, który nie spowoduje "pętli mas"?
Jesli nie, to jakie 2 zasilacze wybrać (oddzielnie do pętli i oddzielnie przed wzmacniacz)?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc :)
PS Znalazłem na szybko coś takiego, sprawdzi się? http://allegro.pl/tomanek-zasilacz-10-efektow-2x9v-2x900ma-fv-case-3-i4590693981.html