pawel98
Posty: 2
Rejestracja: 02-09-2014 20:58

02-09-2014 21:12

Witam, mam stary wzmacniacz Laboga LR-1, który ma wyjście Line Out na dużego jacka mono. Podłączam do niego przejściówkę z jacka mono na dwa żeńskie gniazda czincz. Do tego podłączam kabelek czincze na jacka małego i do kompa lub też czincze na czincze i do miksera (behringer 302 usb) a później przez usb do kompa. W obu wypadkach efektem są zakłócenia (słyszalne w słuchawkach podłączonych do miksera i do kompa), takie za przeproszeniem wysokotonowe pierdzenie. Ze wzmacniacza wtedy też się wydobywa ten dźwięk ( głośnik w Labodze LR-1 nie odłącza się gdy podłączam pod line out). Bez podłączenia pod Line out wzmacniacz jest cichy. Jak wyciszyć te zakłócenia uniemożliwiające nagrywanie ? Próbowałem też nagrywać przez mikser za złącza słuchawkowego wzmacniacza, są podobne zakłócenia.
Ostatnio zmieniony 03-09-2014 16:14 przez pawel98, łącznie zmieniany 1 raz.

pawel98
Posty: 2
Rejestracja: 02-09-2014 20:58

03-09-2014 10:24

Zakłócenia znikły (nie słyszę ich ze wzmacniacza i w słuchawkach podłączonych do miksera) gdy podłączyłem mikser do prądu pod sieciowe gniazdko , nie tak jak wcześniej pod usb komputera ale gdy wtedy podłączam do kompa kablem z gniazd czincz w mikserze do gniazdka liniowego kompa, znowu są te zakłócenia ! W końcu podłączyłem pod wieżę i zakłóceń nie ma, mogę nagrywać na kasetę magnetofonową. Ale gdy z wieży podłączam do kompa znowu zewsząd ten noise. Czyli winny komputer. Co można zrobić ? Najdziwniejsze że jak odłączam mikser od wieży a wieża jest podłączona do kompa to w kompie nie ma zakłóceń a jak tylko podłączam mikser do wieży to wtedy słychać wszędzie to pierdzenie , z miksera , z kompa , ze wzmacniacza.

Wróć do „Żłobek gitarowy (gitary, wzmacniacze, sprzęt)”