yokohoma
Posty: 4
Rejestracja: 03-12-2010 20:20

28-03-2011 20:23

Hej, szukam wzmaka pod moją (jutro kupioną ^^) Yamahę Pacificę. Chodzą mi po głowie konkretnie 2 modele:
Vox Pathfinder 15R
Hughes & Kettner Edition Blue 15R

Cholernie zależy mi, by piec nie odstawał i dawał radę (żeby chociaż perkusista na próbach słyszał). Ten warunek MUSI spełniać. Chciałbym jeszcze, by Wasze inne propozycje mieściły się w podobnych granicach cenowych (ale póki co - tylko te 2). Więc który lepszy (z tych 2)? Chciałbym mieć dobry clean (słyszałem, że Voxy górują w tej kategorii), aczkolwiek jeśli Vox nie da rady, to się na niego nie zdecyduję. Muzyka jaką będę tworzył to coś pokroju Led Zeppelin, Radiohead, The Kooks, AC/DC, Iron Maiden i Metallika (ew. opcja dopalenia kosteczką - jak najbardziej ;)). Liczę więc na szybką odpowiedź i pozdrawiam.

Yokohoma

PS. Zakres cenowy - 500-550 zł. ;)

Awatar użytkownika
bratpol
Sklep Muzyczny
Posty: 216
Rejestracja: 27-04-2010 09:03

29-03-2011 08:42

W tej cenie szukaj zdecydowanie czegoś używanego o większej mocy. 15W wzmacniacze raczej nie będą za bardzo miały możliwości przebić się przez perkę, chociaż to i tak zależy od bębniarza.
Szukaj ewentualnie używanych starych wersji Orange co najmniej 20-30W.
Przemysław Huzarski
bratpol.com.pl
info@bratpol.com.pl
tel. 781883580

ewbedewbe
Posty: 1
Rejestracja: 29-04-2011 16:47

29-04-2011 17:05

witam wszystkich.. ja rowniez zastanawiam sie nad kupnem jakiegos comba.. do tej pory mialem pierdzace 10W squiera i mam juz go dosc.. doradzcie mi co by wybrac, bo sie w ogole na tym nie znam.. gram na washburnie stratocasterze.. szukam czegos w tym rodzaju:
http://allegro.pl/fender-mustang-ii-40w ... 60756.html
http://allegro.pl/orange-cr35ldx-black- ... 51487.html
http://allegro.pl/przecena-line-6-spide ... 07841.html

z gory dziekuje za pomoc..

Awatar użytkownika
Vassilij
Posty: 84
Rejestracja: 05-06-2010 21:09

31-05-2011 20:01

Raczej bym wszystkie trzy odstawił. Temat jest o wzmacniaczach do 600 a każdy z trzech jednak coś wykroczył po za cenę. Podaj prawdziwy limit i czego od pieca oczekujesz, i będzie można naprawdę pomóc.
wesołych świąt

Awatar użytkownika
Nitefly
Posty: 43
Rejestracja: 26-06-2010 20:39

31-05-2011 21:10

Wylicytowałem Schectera Omena 6. W przyszłym tygodniu będzie u mnie w domu.
Teraz przydałby mi się wzmacniacz...
W wakacje pójdę do jakiejś pracy i wyciągnę coś od rodziców. Będę miał około 400 zł nie więcej.
Na początku przygody z gitarą miałem VOX'a Pathfindera 15R i jakoś mnie nie powalił na kolana, spodziewałem się czegoś więcej po tych wszystkich recenzjach, opiniach, filmikach na YT...
Myślę nad kupnem czegoś małego do domu. Nie chcę kupować jakiegoś 50W-100W potwora, bo mam mały dom, a prób nie planuje, bo nie jestem jeszcze takim wymiataczem.
Mimo moich nie za dobrych doświadczeń z VOX-em Pathfinder 15R [b]pomyślałem nad VOX Pathfinder 10.
Do domu mocniejszy piec mi raczej niepotrzebny, dopaliłbym go jakąś kostką, np. Boss DS-1 lub coś EXAR'a i do tego Boss CE-5. Co o tym myślicie? Dobrze dogaduje się ten mały VOX z kostkami? Czy nie warto się pakować w taką małą pierdziawkę z takim głośnikiem? Czy głośnik ma aż tak duże znaczenie? Czy 6,5'' wykorzysta w pełni te kostki? Nie zepsuje ich dźwięku?
Klimaty jakie będę grał to głównie Metallica. Oprócz tego : Black Sabbath, Iron Maiden, Queen, Green Day, Bullet For My Valentine.
"I'll face it with a grin, I'm never giving in, On with the Show!" ~ Freddie Mercury

ObrazekObrazek
Schecter Omen 6 EB

http://www.lastfm.pl/user/Alias599

Awatar użytkownika
Vassilij
Posty: 84
Rejestracja: 05-06-2010 21:09

31-05-2011 21:39

To ja bym już za tą kasę polował na piec, którego dopalać nie trzeba i z większym głośnikiem.
wesołych świąt

Awatar użytkownika
Nitefly
Posty: 43
Rejestracja: 26-06-2010 20:39

01-06-2011 09:51

Długo się zastanawiałem, czytałem o różnych piecach, o H&K Edition Blue 15R i Ibanezie TBX 15R ale doszedłem do wniosku, że do domu większy piec mi niepotrzebny... Miałem już 15W VOX'a i był za głośny, nie rozkręcałem go nawet na 1/4, czasem kiedy byłem sam w domu grałem głośniej ale bardzo rzadko, więc jak kupie coś z 8'' głośnikiem czy większym to i tak w pełni tego nie wykorzystam.

Chcę tylko wiedzieć czy ten mały 6,5'' głośnik dobrze będzie gadał z kostkami? Czy ich nie przymuli, nie zepsuje w inny sposób dźwięku?
Mógłby się ktoś wypowiedzieć kto ma tego VOX'a i używa jakiś kostkek?
"I'll face it with a grin, I'm never giving in, On with the Show!" ~ Freddie Mercury

ObrazekObrazek
Schecter Omen 6 EB

http://www.lastfm.pl/user/Alias599

CzlowieczaQ
Posty: 4
Rejestracja: 24-04-2011 12:33

18-06-2011 12:56

Witam.
Szukam wzmacniacza na próby do 600 zł.
Muzyka typu: Dżem, AC/DC, KISS, Iron Maiden.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Vassilij
Posty: 84
Rejestracja: 05-06-2010 21:09

24-06-2011 14:03

wesołych świąt

Awatar użytkownika
Lenoreth
Posty: 63
Rejestracja: 26-09-2010 23:27

24-06-2011 14:30

ktoś wie o nim coś więcej? albo inne propozycje? ja właśnie szukam czegoś, co przebiłoby sie przez perkę na małych próbach, tzn. od 25 W w górę.

Awatar użytkownika
Vassilij
Posty: 84
Rejestracja: 05-06-2010 21:09

24-06-2011 15:01

Peavey Rage 258. Crate FW 15r też daje radę. Roland Cube 20XL może też dać radę (u nas dawał radę).
wesołych świąt

AchillesI
Posty: 1
Rejestracja: 05-07-2011 15:28

05-07-2011 15:34

Jest to moj pierwszy post, wiec witam wszystkich.
Posiadam gitare i piecyk Dimavery (wiem...). Zastanawiam sie nad kupnem piecyka. Muzyka dosyc urozmaicona: od soft rocku do metalu. Budzet jakim dysponuje to 600zl. Czytalem wiele wypowiedzi, ale dalej nie wiem ktory bylby dobry. Kolega gra duzo i polecal glosnik 12", ale czy do domu jest potrzebny az tak duzy? Pozdrawiam

Zastanawialem sie nad:
LINE 6 SPIDER IV 15

Co o nim myslicie? Macie moze swoje propozycje?

Awatar użytkownika
Vassilij
Posty: 84
Rejestracja: 05-06-2010 21:09

12-08-2011 16:33

Roland Cube 20XL brzmi jak dla mnie ciekawiej, jeśli już szukasz czegoś bardzo rozbudowanego ;)
Sam ten Line 6 też zły nie jest. Jest taki trochę specyficzny, wiele osób zarzuca mu "plastikowe" brzmienie. Nie jest wcale zły, ale dobry też nie.
wesołych świąt

erni13
Posty: 2
Rejestracja: 22-04-2011 11:37

26-08-2011 13:20

Co do Metalu typu Slayer, Maiden, Metallica (Thrash i Heavy)? Peavey Vypr 15, Roland Cube 20XL, Fender Mustang II? Polka cenowa do 600, wiadomo. Gitarrra to Dean Vendetta 3.0

xavion
Posty: 1
Rejestracja: 13-09-2011 18:09

13-09-2011 18:16

Jeśli myślisz o Fenderze Mustangu II za 600zł to tylko jako używka, nówka kosztuje ponad 8 stówek :>
Też się nad tym piecem zastanawiałem, ale wyczytałem że do rock/metal lepszy jest marshall, a fender do bluesa, swojego zdania nie mam, bo od początku mojej kariery z elektrykiem gram na byle czym za 300zeta (stagg... -.-).

No więc co polecacie tak do 800-900zeta? Muzyka rock/metal, zespoły takie jak Nirvana, Metallica, Iron Maiden, Alice in Chains i te klimaty. Szukam pieca najlepiej 50watowego, tak aby nadawał się do ćwiczenia w bloku, ale żeby dał też radę na scenie, próbie, żeby perkusja go nie zagłuszyła. Moja gitara to Samick AV3 z dwoma hamburgerami :)

Proszę ślicznie o odpowiedź bo mam już dość tego rzęcha na którym jestem zmuszony grać.

PS. Aha, zastanawiałem się nad używkami, mógłbym wtedy sobie pozwolić na coś lepszego, ale trochę się boję, że kupię popsuty badziew i kasa pójdzie się.. wiadomo.

PS2. Ups, cena trochę za wysoka na ten temat, ale może jednak ktoś mi pomoże.
Obrazek Obrazek <--- :(

Awatar użytkownika
Think
Posty: 1
Rejestracja: 23-10-2011 01:50

23-10-2011 12:41

Witam! Przymierzam się do kupna elektryka i pieca. Zdecydowałem się na Vintage v100, jednak nie mogę się zdecydować na odpowiedni wzmacniacz. Można powiedzieć iż jestem w strefie początkujących, gram dopiero 2 lata jednak niezbyt często i niezbyt dużo. Szukam dobrego pieca do grunge, punk rock, rock, ew. metal, czasem coś lżejszego (blues). Zakres muzyki jest więc szeroki. Nie potrafię się zdecydować - dobry piec tranzystorowy z kostkami czy też jakieś combo z dużą ilością wbudowanych efektów. Miałem styczność z Rolandem Cube 40XL - wg mnie jest to bardzo dobry wzmacniacz, niestety, nie odpowiadają mi w nim przestery. Jednak na jego korzyść przemawia power squeezer (można grać cicho, a efekty będą brzmieć w miarę przyzwoicie - piec potrzebny do użytku domowego). Ogrywałem tez Fendera Mustanga I i cóż, moje lekkie zdziwienie, brzmiał całkiem fajnie, jednak jego możliwości są dużo mniejsze od Vox VT20+ (jednak o obydwu wzmakach krążą różne opinie). Wpadł mi w oko też Orange CR35LDX i Fender Frontman 25R. Proszę o opinie, rady i propozycje :)

Free
Posty: 22
Rejestracja: 22-11-2011 20:28

06-12-2011 16:26

Witam. Mam zamiar za 2~ miesiące kupić elektryka (Schecter Demon lub Vintage v100), więc moje pytanie jest takie - jaki wzmacniacz? Grał będę thrash metal, heavy metal, hard rock, czasami jakies ballady. W za rok/2 lata chciałbym grać w zespole, więc potrzebowałbym więcej watu niz 15. Cena max. 700. Dobrze byłoby gdyby "dogadywał" sie z Bossem Ds-1 i miał wejście słuchawkowe. Piec musi być nowy.
@edit
Lepiej byłoby żeby miał lepszy clean, bo przester da się nadrobić np. wspomnianym wyżej Bossem DS-1 :)

Awatar użytkownika
bratpol
Sklep Muzyczny
Posty: 216
Rejestracja: 27-04-2010 09:03

07-12-2011 11:57

Kustom KG212FX wg mnie będzie najciekawszy w tej klasie cenowej. Z innych ewentualnie używane marshalle Valvestate.
Przemysław Huzarski
bratpol.com.pl
info@bratpol.com.pl
tel. 781883580

otys25
Posty: 1
Rejestracja: 17-12-2011 12:33

17-12-2011 13:26

maxymalnie do 650zl ...black/heavy/death

Lantiz
Posty: 1
Rejestracja: 22-01-2012 14:33

24-01-2012 12:49

Słuchajcie,

Mam zgryz między Harleyem Bentonem HB80R, Fenderem Mustangiem II oraz tańszym ale polecanym tu przez kilka osób Kustom KG212FX. Chciałbym grać rock i cięższe jego odmiany, ale móc pobawić się także bluesem.

Który z nich polecacie do nauki ? Dodam, że gram w domu i przede wszystkim zależy mi na łatwości obsługi oraz czystości dźwięku. Nie lubie harczeń etc jak w trashu... :)

Dzięki,
Lan

michiix
Posty: 94
Rejestracja: 24-01-2012 00:15

29-01-2012 23:58

Witam!
Założyłem już osobny temat, ale właśnie zauważyłem ten, a nie szkodzi zapytać.

600zł na wzmacniacz do różnych odmian metalu (Głównie disturbed, pantera, metallica, BMFW, slayer, megadeth)
Będzie to mój pierwszy wzmacniacz do 1 gitary elektrycznej. Myślałem nad cyfrą: Mustang 1, lecz nie wiem czy roland cube nie będzie lepszy. No i te 8".
Pozdrawiam!
Ps. Na cleanie mi nie zależy. No i model gitary - na 90% zakupie schecter demon, chyba że pojade ograć i okaże się niewygodny.
Obrazek

Zajcon
Posty: 1
Rejestracja: 01-02-2012 15:49

02-02-2012 20:17

potrzebny mi maly wzmacniacz max 10 - 15 watow (im mniej wazy tym lepiej bo chcialbym z nim chodzic w rozne takie miejsca :D) moj budzet wynosci 500 zlotych. gram metal i hard rock ale zalezy mi tez na czystym kanale o brzmieniu zblizonym do dzwieku gitary akustycznej. Do tej pory myslalem nad Rolandem Cube 15XL. Co Wy drodzy doswiadczeni gitarzysci o tym myslicie? :) rzucajcie jakies propozycje bo gdy mi sie ferie zaczna mam w planie isc do jakiegos muzycznego w moim rodzinnym miescie i ograc kilka piecow (a chcialbym wiedziec na ktore zwrocic wieksza uwage)

Awatar użytkownika
sqrwielos
Posty: 2
Rejestracja: 04-11-2011 21:21

05-02-2012 14:21

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... lue-15-dfx
co sadzicie o tym sprzęcie głownie do
grania metalu ale czy sprawdza się tez na cleanie
albo jakieś inne propozycje
Obrazek

Awatar użytkownika
Coollfon
Posty: 18
Rejestracja: 21-01-2011 17:20

19-02-2012 23:28

Witam.
Proszę o pomoc w wyborze combo za ok. 600 zł +/- 100 zł
Moc jaką potrzebuję to min. 50W. W grę wchodzi raczej full tranzystor i to bez jakiejkolwiek cyfry, full analog. Nie lubię żadnych cyfrowych efektów. Lubie brzmienie Vintage ale bez skrajności.
Dotychczas myślałem nad Kustomem KG212FX, Harleyem Bentonem HB80R, Peaveyem Studio Pro 112 ( mam okazję kupić za 550 zł ) i czymś w tym stylu.
Wzmacniacz ma być używany. Muzyka jaka gram jest dość obszerna, głównie hard rock, heavy metal, thrash metal, w mniejszym stopniu metalcore, czasami blues. Gitara jaką posiadam to Vintage V100, mam w planach wykonanie kilku efektów DIY, aktualnie posiadam kopie MXR Distortion +.
Proszę o pomoc w wyborze.
My Gear: Vintage V100 + GMR Stratocaster Handmade

Awatar użytkownika
Lenoreth
Posty: 63
Rejestracja: 26-09-2010 23:27

22-02-2012 16:12

Polecam tego HB80R, jest naprawdę świetny jak na tę kategorię cenową. Nigdy mnie nie zawiódł, oferuje szerokie możliwości w zakresie dźwięku, potrafi być cholernie głośny (w domu nie rozkręcam go na więcej niż jeden, po przekręcenie potencjometru o pół milimetra kilkukrotnie wzmacnia dźwięk :P).

Nie spotkałem się jeszcze z lepszym sprzętem w takiej cenie.

Awatar użytkownika
Coollfon
Posty: 18
Rejestracja: 21-01-2011 17:20

22-02-2012 21:25

Lenoreth pisze:Polecam tego HB80R, jest naprawdę świetny jak na tę kategorię cenową. Nigdy mnie nie zawiódł, oferuje szerokie możliwości w zakresie dźwięku, potrafi być cholernie głośny (w domu nie rozkręcam go na więcej niż jeden, po przekręcenie potencjometru o pół milimetra kilkukrotnie wzmacnia dźwięk :P).

Nie spotkałem się jeszcze z lepszym sprzętem w takiej cenie.


W końcu kupiłem Peaveya Studio Pro 112 i na razie jestem bardzo zadowolony. IMO zjada tego Harleya, którego tez ogrywałem.
My Gear: Vintage V100 + GMR Stratocaster Handmade

Awatar użytkownika
Lenoreth
Posty: 63
Rejestracja: 26-09-2010 23:27

23-02-2012 13:19

Peavey Studio Pro 112 jest dwa razy droższy od HB i nie mieści się w tym przedziale cenowym, kolego :P

Awatar użytkownika
Coollfon
Posty: 18
Rejestracja: 21-01-2011 17:20

23-02-2012 14:12

Kupiłem Studio Pro 112 za 550 zł więc chyba się zmieścił w 600 zł ? Czyż nie ?
My Gear: Vintage V100 + GMR Stratocaster Handmade

Awatar użytkownika
Lenoreth
Posty: 63
Rejestracja: 26-09-2010 23:27

23-02-2012 19:01

Kiedy ktoś szuka sprzętu za określoną kwotę, to zawsze mówi się o cenach rynkowych, nie o cenach desperatów / matołów nie potrafiących prawidłowo go wycenić.

Awatar użytkownika
AvengedBlood
Posty: 279
Rejestracja: 17-06-2011 19:09

25-02-2012 11:54

Coollfon pisze:
Lenoreth pisze:Polecam tego HB80R, jest naprawdę świetny jak na tę kategorię cenową. Nigdy mnie nie zawiódł, oferuje szerokie możliwości w zakresie dźwięku, potrafi być cholernie głośny (w domu nie rozkręcam go na więcej niż jeden, po przekręcenie potencjometru o pół milimetra kilkukrotnie wzmacnia dźwięk :P).

Nie spotkałem się jeszcze z lepszym sprzętem w takiej cenie.


W końcu kupiłem Peaveya Studio Pro 112 i na razie jestem bardzo zadowolony. IMO zjada tego Harleya, którego tez ogrywałem.



hahaha zjada go, bo jebne!
Obrazek

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”