Wzmacniacz piszczy na próbach

Witam. Mam pytanie. Proszę o pomoc. Na próbach mój valvestate 100 piszczy na dużych przesterach, ma ktoś pomysł jak temu zaradzić? Skręcić gainu w kostce joyo ultimate drive a podbić głośność? I jak najlepiej usytuowac piec i w jakiej odległości od niego stać?

Stój jak najdalej i poza osią głośnika. I jak nie grasz to ściszaj gitarę gałką głośności, szybko ci to wejdzie w nawyk i będziesz to robił nawet o tym nie myśląc.

Poza osią czyli?
A odległośc np 4 m wystarczy? I on i tak puszczał nawet jak grałem. Skręcić gainu czy level na Distortionie? Czy pogrzebać w regulacji. A i czy na piszczanie może mieć wpływ to ze obok mojego wzmacniacza stoi drugi piec i zaraz przy nim gitarzysta stoi?

Up!!!

Podaj ustawienia ampa i kostki oraz jaką masz gitarę.

Marshall VS100
Low - godzina 9
Mid - godzina 16
High - godzina 15
Gain - 0

Kostka : Joyo Ultimate Drive

Gain : 13:30
Level : Max - 17
Tone - 13

Gitara LTD EC 401

Skoro nie używasz przesteru ze wzmacniacza, to czemu używasz kostkę na kanale przesterowanym?

Używam na cleanie, dlatego napisałem że gain na 0.

czy pisk możę powodować to żę obok mojego pieca stoi drugi piec i zaraz przy nim gitarzysta?
Czy może to żę stoję jakieś półtora metra od pieca?

No z opisu wynika, że używasz na przesterowanym, bo o ile mi wiadomo to VS100 nie ma na kanale czystym korekcji gain. Pisząc gain na zero myślałem, że włączasz kostkę na kanale przesterowanym z myślą grania przesterem tylko z kostki. No ale dobre.
Na sprzężenia wpływa odległość od wzmacniacza ale też i kąt pomiędzy płaszczyzną głośników a gitarą. Czyli nawet jak stoisz 1,5 m w jednej pozycji będzie większa tendencja do pisków a w drugiej mniejsza. Spróbuj w tej odległości 1,5 m obracać się powoli z gitarą i obserwuj rezultaty. Jeżeli nie pomoże to spróbuj się oddalać i powtórz działanie. To, że gra drugi gitarzysta obok to nie ma znaczenia. Tendencję do zwiększania sprzęgów mają również treble - im więcej trebli, tym większa tendencja do wzbudzania się. Oczywiście wpływ ma też jakość elektroniki w gitarze.
Nikt Ci tak naprawdę tutaj złotego przepisu nie sprzeda, musisz kombinować. Być może lepiej zmniejszyć gain na rzecz głośności.

Masz bardzo dużo wysokich tonów, to raz. Dwa możliwe że przetwornik są słabej jakości.

Ma ltd ec401 tam są Emg wiec o jakość słaba bym wątpil.

Skręcić trochę góry i środka. Dodaj lekko basu. Zmniejsz gain i odsuń się od wzmacniacza na jakieś 3 metry jeśli to możliwe

Nic to niestety nie daje..Żadne zmiany..
A czy to może być przez to że gniazdko/gitara jest nieuziemione? Albo od wysokości pickupów też to może zależeć?

Up!

UP! no pilnie mi zależy na pomocy w roziwązaniu problemu!

Piski są spowodowane albo wzbudzeniem na wysokich częstotliwościach albo sprzężeniem mikrofonowym.
Jakie są przetworniki?

Wcześniej emg 61/80

teraz tak samo jest na gibsonie 500t ...
Mam jeszcze pytania:

1. Możliwe że to przez brak uziemienia?
2.Piszczy tak samo na przesterze z kostki jak i przesterze z pieca
3.Brak uziemienia w gitarze, możliwe to jest ? Jak dotykam strun to delikatnie mniej brumi, a przy przesterze mam pisk

4.Wysokośc humbuckera ma znaczenie?
5.Stare struny?
6.Bramka szumów by w tym pomogła? To jest uciązliwe, nie mogę zrobić 3 sekundowej przerwy miedzy jednym riffem a drugim bo jest pisk, nie zdąże się ściszyć i podgłośić

Obniż przetwornik (zmniejszysz sygnał wejściowy).

Nie wiem czy VS ma coś takiego jak presence (czy jak sie tam to pisze), czyli reg. dynamiki. Jeśli ma to kombinuj ze zmniejszeniem tego bo to strasznie dużo szumów i sprzężeń robi. Dodatkowo reg. equalizacji i może będzie lepiej.

Bramka może by pomogła, szczerze mówiąc nie wiem bo nie stosowałem ale warto poczytać.

Struny są podłączone przez mostek do masy całego układu, gdy ich dotykasz stajesz się uziemieniem. Twój piec nie ma zapewne 3 bolca, a jeśli ma to twoja instalacja pewnie jest tylko 2-przewodowa. (nie sugeruj się za bardzo tym, że listwa ma bolec). Ciężko w tej sprawie coś zaradzić.

Nigdy nie stój na przeciw głośnika, tłum struny obiema rękoma i postaraj się grać na mniejszych głośnościach o ile to możliwe (na próbach wszyscy nieco ciszej, a na koncertach i tak nagłaśniają osobno więc da się).

EDIT: Zdążysz się sciszyć, 3 sec to kupa czasu :). Wiem z autospsji!

Więc tak, delikatnie obniżę przetwornik w domu, ale wezmę też śrubokręt na próbę i tam będe kombinował.
To jak stać względem pieca? Mieć go za plecami czy na przeciw siebie a stać bokiem?

Głośnośc...Tak postaram się skręcić. Z tego co wiem to nie ma uziemienia w części gniazdek na salce więc to może wzbudzać pisk.

http://profile.ultimate-guitar.com/prof ... mage_0.jpg

To są potencjomtery na kanale którego używam i przyciski. Raczej tu nie ma zbyt wiele do kombinowania.
Mam go na salce, nie jest mój na własności i średnio mnie zadowala ale jest :)

Może zmniejsz equalizacje na piecu, a rozkręć na kostce? Bo widzę, że na piecu to masz prawie na full (treble zwłaszcza).
Swoją drogą: daj więcej średnich to będziesz bardziej słyszalny w zespole, kosztem brzmienia - ale nieznacznie.

Czy za piecem będzie lepiej niż na lewo/prawo? nie wiem, aż tyle to nie kombinowałem. :p
Bramka szumów i zmiana na aktywne humbuckery polecam w ostateczności.