Milano
Posty: 49
Rejestracja: 25-01-2012 11:41

07-07-2014 11:47

Siema. Poszukuję wzmaka (używanego rzecz jasna) tranzystorowego na którym mógłbym bez obaw o moc łupać koncerty. na scenie gram punk/hc/czasem reggae więc w tych klimatach powinien czuć się najlepiej. Natomiast w domu gram wszystko bo jeśli chodzi o gusta nie lubię się szufladkować :)

Brzmienie jakie mnie interesuje na przesterze to mniej więcej takie cuś https://www.youtube.com/watch?v=LzM37iaqtoo

reszta wedle uznania. Fajny clean by sie przydał. nawet bardzo by sie przydał. High gain w sumie też ale to sprawa drugorzędna. Albo trzeciorzędna.

uprzedzając pytania nie przeszkadza mi czy wzmacniacz jest cyfrowy czy tranzystorowy. Ma kosztować max 700 złotych, ma mieć dużo mocy, nie wyglądać jak relikt PRLu bo do takiego sprzętu nie mam zaufania i być uniwersalny.

Myślałem o Line6 spider 2 150W - miałem kiedyś line 6 spider IV 15W i waham się nad wyborem z tego względu że IV była dość dobra, ale dwójka to jednak dwie generacje wstecz i ludzie go odradzają. Zaletą jest jego niska cena , dziś na olxie widziałem go chyba za 550 ziko

o jakimś Marshallu Valvestate - odrzuca mnie to że zawsze lubiłem bawić się efektami, multi właśnie sprzedałem i nie kupuję nowego w najbliższym czasie ale ponoć te wzmaki bardzo ładnie brzmią (niewieniegrałe)

o jakimś Crate, Randallu (te już zdeka droższe), no nie wiem... nie chcę na pewno Laneya ani Kustoma bo nie i już... może Peavey? ale one tyż drogie... albo Fender? 212R ma super Clean i jest bardzo głośny ale przester troche kiła...

Wariuję. Pomocy.
Obrazek
Squier by Fender HSS AWT

~~Po pewnym czasie takiej egzystencji, po zawieszeniu w próżni, przestajesz dostrzegać swoje ciało. Przestajesz się myć, golić… to jak medytacja. Myślę, że do podobnego stanu umysłu doszli Jezus, Jim Morrison, Lennon i paru innych. Wszyscy na końcu wyglądali podobnie.

Awatar użytkownika
AvengedBlood
Posty: 279
Rejestracja: 17-06-2011 19:09

14-07-2014 23:36

Spiedera nie kupuj bo on tylko w domu ujdzie, choć ja osobiście nawet tam go nie trawie. Jak lubisz comba z efektami to rozejrzyj się za Voxami z serii Vt lub Ad Vt. W tej cenie dorwiesz używkę o wystarczającej mocy, a wzmak daje radę. Możesz jeszcze rozejrzeć się za Harleyem Bentonem Hb 80r - on też super gada, choć jest pozbawiony efektów. Posiada jedynie reverb.
Obrazek

Milano
Posty: 49
Rejestracja: 25-01-2012 11:41

16-07-2014 12:01

dzięki za zainteresowanie tematem :P chociaż Ty jeden :P

Obczajałem te Voxy... efekty są nawet fajne ale ciężko je ogólnie znaleźć za tą cenę. Miałem przeznaczone na wzmacniacz max 700 złotych... Nie byłem przekonany do spidera... zbyt dużo ludzi na niego psioczyło, ba, psioczyło na wersje IV a ja chciałem wziąć II ;)

Po dłuższych poszukiwaniach i rewizji budżetu kupiłem Marshalla VS100r za 700 złotych w opłakanym stanie wizualnym... na szczęście technicznie sprawny w 100% oprócz lekko trzeszczącego potka Treble na kanale przesterowanym... będzie na dniach wymieniany

Jak na razie kupiłem już i wymieniłem podziurawioną siatke (grill), usunąłem (sic!) pleśń ze środka, a dzisiaj biorę się za podklejanie Tolexu i malowanie ubytków :P Praca wymaga troszke czasu ale po wymianie siatki zaczął wyglądać "jak nowy" o ile można takim nazwać piec z 96 roku.

Pozdrawiam! Temat do zamknięcia
Obrazek
Squier by Fender HSS AWT

~~Po pewnym czasie takiej egzystencji, po zawieszeniu w próżni, przestajesz dostrzegać swoje ciało. Przestajesz się myć, golić… to jak medytacja. Myślę, że do podobnego stanu umysłu doszli Jezus, Jim Morrison, Lennon i paru innych. Wszyscy na końcu wyglądali podobnie.

MichaB
Posty: 218
Rejestracja: 12-08-2012 14:03

30-08-2014 23:01

Obczaj combo hughes&kettner attax100. Naprawdę fajny. Sam na nim gram i jestem zachwycony a zapłaciłem za niego 600zł.

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”