VoodooChild44
Posty: 28
Rejestracja: 31-08-2014 21:03

19-04-2015 23:46

Szukam nowego wzmacniacza głównie do grania w domu i jamowania ze znajomymi. W grę wchodzą wyłącznie lampowce o mocy najlepiej ok. 15-20w. Gram bluesa, rocka w stylu Van Halen'a (gra solowa) i czasami coś trochę mocniejszego, ale w żadnym wypadku nie high gain. Byłoby miło gdyby piecyk miał FX loop, ale jeżeli wzmacniacz ma wbudowany reverb albo delay to mogę się obejść bez niego. Póki co na oku mam te oto cudeńka:

http://www.thomann.de/pl/marshall_dsl15c_2012.htm - Póki co mój faworyt. Bardzo uniwersalny, combo więc nie będę musiał dokupywać kolumienki, reverb, opcja przełączenia z 15 na 7w i z tego co wyczytałem/oglądałem ma odpowiednią ilość gainu na moje potrzeby.

http://www.thomann.de/pl/orange_dark_terror_head.htm - Na pewno ma aż nadto gainu, ale z tego co słyszałem da się na nim ukręcić też całkiem dobre brzmienie rockowe. Ma FX loop, ale jest headem, więc będę musiał doliczyć trochę pieniążków do jakiejś 1x12. Zastanawiałem się też na tiny terrorem, ale nie dość że (z tego co wyczytałem) ma zbyt mało gainu i na dodatek nie ma Pętli efektów.

http://www.thomann.de/pl/orange_or_15_h.htm - Ponowie head orange. Ten pomimo posiadania odpowiedniej ilosci gainu i fx loopa ma w sobie coś, co mnie nie przekonuje. Sam nie wiem co to jest...

Co myślicie o tych wzmacniaczach? Póki co jestem zdecydowany na Marshalla, ale może da się kupić coś lepiej brzmiącego w tej cenie.

Awatar użytkownika
bratpol
Sklep Muzyczny
Posty: 216
Rejestracja: 27-04-2010 09:03

20-04-2015 09:53

Marshall to bardzo dobry wybór do grania wymienionych klimatów. Jeżeli jesteś zainteresowany to dostaniesz go u nas taniej: http://bratpol.com.pl/?prod=16358&cat=1273 .

Dodatkowo dam Ci 5% zniżki oraz darmową przesyłkę (na terenie Polski).
Przemysław Huzarski
bratpol.com.pl
info@bratpol.com.pl
tel. 781883580


Wróć do „Wzmacniacze gitarowe”