Wzmacniacz do efektów

Czesc Wszystkim! Jako, że nie mogłem znaleźć w internecie odpowiedzi na swoje pytanie, postanowiłem założyć tutaj konto i zapytać się was o poradę. Mianowicie chodzi mi o to jaki wzmacniacz polecalibyscie mi aby efekty/kostki dobrze z nim "współgrały". Obecnie posiadam piecyk Marshall'a MG15CF i Squier'a Strata Affinity. Posiadam również kostkę BOSS DS-1 (pożyczona). Przester w tym wzmacniaczu to porażka, dlatego też pożyczyłem kostkę i jest różnica. Jednak dalej brakuje mi tego kopa, chciałbym jeszcze bardziej przesterowany dźwięk (zastanawiałem się nad BOSS DS-2). Poza tym w niedalekiej przyszłosci chciałbym dokupić jeszcze kilka efektów. Dodam, że chciałbym uzyskać brzmienie rocka/grunge/hard rock/metal. Pomocy!

Ile masz kasy na ten biznes?

Jezeli chodzi o wzmacniacz to chciałbym gdzies do 600/700 zlotych. Efekty dokupiłbym poźniej. Wspomne jeszcze ze nie chcialbym wzmacniacza z gotowymi efektami, poniewaz zalezy mi na tym, abym mogl efekty włączac stopą.

Wzmacniacze z wbudowanymi efektami też mają możliwość włączania ich stopą . . nie widzę problemu

A do takiego wzmacniacza z efektami, mogłbym podpiąć jakąs kostke np Small Clone Chorus albo Wah-Waha?

Wah tak, ale na cholere podpinać chorusa jeśli jest tam chorus ?

No w sumie. To cos ciekawego polecacie?

Kostki typu drive nie najlepiej współpracują z wzmacniaczami tranzystorowymi. Lepiej radzą sobie multiefekty. Jeśli chcesz kupić wzmacniacz za 600-700 zł, to kup taki który oferuje taki drive jaki ci odpowiada.

myśle ,że należy zacząć od gitary a właściwie pipaków, jeśli ma to by " bardziej przesterowany" dźwięk.
Jeśli ten strat ma 3 single ewentualnie jakiegoś marnego paf'a to rzeźni nie zrobi najlepsza kostka.