Witajcie, przychodzi ten moment z życiu każdego gitarzysty aby w końcu zamienić swój pierwszy piec na coś lepszego:
- co grasz:
gram najogólniej niemiecki Power metal i brytyjski heavy, zespoły Gamma Ray/Iron Madien/Helloween/Edguy/Blind Guardian/Judas Priest - coś w tych klimatach
- co masz/miałeś:
Laney LX20
kostkę MXR Distortion+
Gitara, jest to Squier, ale już modyfikowany, hsh, Dimarzio DP100 /DP103 (dave murray IM)
Preferowałbym nówkę, lampa czy tranzystor raczej nie ma znaczenia bo chodzi o efekt końcowy,
jak chciałbym brzmieć, Dave murray 1985/87 : http://www.youtube.com/watch?v=7vD6OimPl1U - ten ze stratem.
Piec powinien wystarczyć na próby, musi przebić perkę z zapasem, nie chciałbym aby walił siarą,
przeglądając oferty piec hughes &kettner attax100 wydaje się ciekawą propozycją?