Awatar użytkownika
BulletProofCupid
Posty: 577
Rejestracja: 17-08-2009 03:34

02-02-2015 22:41

Duvel pisze:Proponowałbym Rolanda Cuba, miałem styczność z dwoma wzmacniaczami z serii MG i były one wybitnymi pierdziawkami.

A cube to przypadkiem nie pierdziawka na 8" głośniku tak samo jak i cała reszta przedstawiona powyżej? :D(pomijając kustoma, który nie wiem jakim cudem miałby się mieścić w tym budżecie)
Cube od marszałka różni się tylko tym, że ma jakąś tam symulację hi-gainu ale za to brak reverbu. Śmiem wątpić, że młodemu ten "hi-gain" do czegokolwiek się przyda, zatem czy budżetowa cyfra miałaby być tutaj lepsza od prostego tranzystora? Śmiałbym polemizować. Tym bardziej, że ten overdrive w marszałku też jednak trochę pazura posiada.
Jedno i drugie brzmi jak kupa ale nie w tym sedno sprawy.

Awatar użytkownika
irekbielen
Posty: 5
Rejestracja: 22-02-2014 19:03

13-03-2015 14:31

Cześć!
Wcale nie zamierzam się śmiać z kwoty 200-300 zł na zakup piecyka do gitary.

W ostatnim roku wraz z kumplem kupiliśmy 6 (sześć) używanych ale sprawnych (poza drobiazgami) pieców gitarowych w cenach z przesyłką od 170 do 350 zł. Każdy z nich jest tak zwanym combem gitarowym i każdy wyposażony jest w 12’’ głośnik. Są wśród nich dwa Peavey’e, Randall V2 XNM, trzy Crate (2 x Crate Flexwave FW 15R i 1 x Crate gt 80) i Hughes & Kettner. Crate FW 15R są jedynie 15 watowe ale mają 12’’ głośniki. Pozostałe piecyki mają od 30 do 80 Wat RMS. Tylko Randall nie ma wbudowanego reverbu.

Kupiłem także trzy używane, całkiem fajne do nauki wiosła w cenach od 200 do 250 zł tj. Wshburny RX 10 i Corta X2. Kupiliśmy też dwa elektroakustyki po 250 zł za szt., Cort i Squier by Fender.

Spokojnie każdy ze sprzętów daje radę. Także na próbach. To prawda, że gramy tylko z podkładem basu z perkusją + mikrofony - puszczonym na 100 watowym powermikserze rozkręconym na 60-70 %, a to nie to samo co żywa perka. Wzmaki 60-80 Wat - volume rozkręcamy na godzinę 8.00, wzmaki 30 watowe na godzinę 9.00 a Craty 15 watowe na godzinę 11. Gitarki są wcześniej dopalone różnymi kostkami. Wysokie pomieszczenie około 35 m2. Hałas, że po próbie nieźle szumi w uszach.

Niektóre wzmacniacze wymagały pewnej kosmetyki, czasem wymiany jakiegoś potencjometru. Gitary też przeszły czyszczenie i ustawianie gryfów, menzury, mostków, siodełek itp. Wszystko własnymi rączkami i domowymi sposobami. Zaznaczam, że nie jestem lutnikiem tylko urzędnikiem.

Jak widać, da się przy pewnym zaangażowaniu „zdobyć” komplecik do grania rocka czy metalu za łącznie 400 czy 500 zł. Zapewniam, że brzmieniowo nie ma wstydu :)

Pozdrawiam
[color=#BFBF00]Kłamstwa gitarzysty: - Myłem się. Ściszyłem. Nie piję. Nie muszę zawsze grać solówek. Pewnie, że zagram z nut. Nie spałem z twoją dziewczyną...[/color]

Awatar użytkownika
Duvel
Posty: 50
Rejestracja: 17-01-2010 12:42

21-04-2015 10:12

Dobrze okresliles "halas"


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek Obrazek
Gibson LPJ 2013 + Marshall JCM600

Awatar użytkownika
irekbielen
Posty: 5
Rejestracja: 22-02-2014 19:03

31-05-2015 13:59

Duvel, nie czepiaj się słówek. Oczywiście wiem co masz na myśli ale w małym pomieszczeniu, słabo wygłuszonym zawsze głośne granie wprowadza też trochę hałasu. Na szczęście w warunkach w których gramy można grać selektywnie a do tego nawet dość głośno. Pozdrawiam.
[color=#BFBF00]Kłamstwa gitarzysty: - Myłem się. Ściszyłem. Nie piję. Nie muszę zawsze grać solówek. Pewnie, że zagram z nut. Nie spałem z twoją dziewczyną...[/color]

Aga90
Posty: 92
Rejestracja: 26-12-2014 11:48

31-05-2015 14:38

Na olx jest Laney x35 z reverbem za śmieszne pieniądze.
http://olx.pl/oferta/laney-lx35r-CID751 ... 866ff9631b

Awatar użytkownika
BulletProofCupid
Posty: 577
Rejestracja: 17-08-2009 03:34

31-05-2015 17:59

górnicy internetu...

Aga90
Posty: 92
Rejestracja: 26-12-2014 11:48

31-05-2015 19:24

Górniczki ;)

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo do 500zł”