Ravo
Posty: 211
Rejestracja: 15-05-2012 20:20

05-11-2016 13:25

Witam, mam pewien problem. W mojej gitarze na 15 progu zrobilo sie malutkie wyzlobienie, w ktorym podczas bendu zahacza sie struna. Jest jakas opcja zebym sam to naprawil.
Jesli tak to prosze o pomoc jak sie do tego zabrać

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

05-11-2016 14:45

Szlif progów, sam nie rób bo skoro pytasz, to nie umiesz. Lutnik zrobi to lepiej, koszt w granicach 100-120 zł, w zależności od miejsca i lutnika.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

05-11-2016 15:12

Tyle to chyba jakiś z tesko albo ja. Słyszałem ostatnio ceny za szlif wyższe niż biorę za wymianę.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Ravo
Posty: 211
Rejestracja: 15-05-2012 20:20

05-11-2016 15:38

No wiec bede musial oddac do lutnika, a jest jakas opcja zeby leciutko to jakims ciebiutkim papierem przypilowal, zeby mi sie chociaz teraz nie zaczepiala ta struna przy bendzie?
Jakby wygladzic to lekko

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

05-11-2016 17:06

Ravo, jak napisałem tak zrób. Ceny takie jak napisałem, ja wiem co piszę. Z praktyki. Rzuciłem jeszcze okiem na cennik "mojego" lutnika - 99 zł szlif, 160 cały setup.

Pewnie możesz poprosić o szlif jednego progu, ale nie wiem czy to ma sens. Zazwyczaj drobne uszkodzenie jednego progu oznacza, że reszta też już trochę popracowała... Może nie haczą struny, ale szlif i tak im pewnie przysługuje.
Ostatnio zmieniony 05-11-2016 23:44 przez 6nt, łącznie zmieniany 1 raz.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Ravo
Posty: 211
Rejestracja: 15-05-2012 20:20

05-11-2016 18:37

Ok, dziekuje ;)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

05-11-2016 23:26

6nt pisze:, ja wiem co piszę. Z praktyki.(...) Pewnie możesz poprosić o szlif jednego progu, ale nie wiem czy to ma sens.

Czyli nie do końca wiesz, co piszesz. Z teorii.
Zazwyczaj tajne uszkodzenie jednego progu

Tajne? Aha, to nieuświadomione, spodowodowane naciskiem..
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

05-11-2016 23:46

Jak widać, nadal nawet czytać nie umiesz, a z rozumieniem cały czas jesteś bardzo do tyłu, nawet za czytaniem. Pomogłeś koledze, jak widzę, ogromnie. Swoim zwyczajem.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
Goblin
Posty: 900
Rejestracja: 22-02-2011 08:06

06-11-2016 07:24

Powiem szczerze ze nie słyszałem o szlifie jednego progu-to jest nie logiczne,przecież po zeszlifowaniu będzie niższy niż pozostałe-czyli lipa-trzeba zrobić całość
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

06-11-2016 09:28

Goblin pisze:Powiem szczerze ze nie słyszałem o szlifie jednego progu-to jest nie logiczne,przecież po zeszlifowaniu będzie niższy niż pozostałe-czyli lipa-trzeba zrobić całość


Ot właśnie. Dlatego sugeruję szlif progów wszystkich.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

06-11-2016 09:48

6nt pisze:Jak widać, nadal nawet czytać nie umiesz, a z rozumieniem cały czas jesteś bardzo do tyłu, nawet za czytaniem. Pomogłeś koledze, jak widzę, ogromnie. Swoim zwyczajem.

O co się Pan ciska? Potwierdziłem Pana samodiagnozę -- powienien się Pan cieszyć. I tak jest lepiej niż dawniej -- jak zapowiadałem, uczy się Pan.

Co do kolegi -- ostrzegłem jedynie, że cena, którą Pan podał odbiega w dół od typowych -- żeby kolega nie miał przykrej niespodzianki.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

06-11-2016 11:23

Jeszcze raz podkreślam - to jest typowa cena w Warszawie. U profesjonalnych lutników. Wystarczy wejść na strony internetowe takich. Ja korzystam z usług Tomo Guitars, jedną moją gitarę robił (nie na moje zlecenie) Piotr Witwicki i on był nieco droższy, ale on robi głównie profesjonalistom. Guitar Project też jest trochę droższy, ale niewiele, Guitar Help ma ceny z kosmosu, za to działają trochę jak "pogotowie na telefon".

Raz jeszcze podkreślam - ja wiem co piszę, to Ty w błąd kolegę wprowadzasz. Nie bardzo też wiem czemu uważasz się za właściwego do oceny ewentualnych moich postępów... Ty zrób choć jeden, o który już dawno prosiłem - odklej się od mojego buta, bo mi przeszkadza to co chwila głupie komentowanie. Jakiś czas był spokój, wtedy było dobrze.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

06-11-2016 14:24

Wskazać Pan raczy "wprowadzanie w błąd" -- napisałem, że słyszałem o takich a takich cenach, co jest prawdą, bo słyszałem...

Powodzenia Panu życzę.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

06-11-2016 15:16

A jak wskażę, to się wreszcie odczepisz? Próżna nadzieja, ale warto choć spróbować:

"Co do kolegi -- ostrzegłem jedynie, że cena, którą Pan podał odbiega w dół od typowych -- żeby kolega nie miał przykrej niespodzianki." Otóż właśnie tu. Ja wprost pokazałem, że nie odbiega. To jest wprowadzanie w błąd. Zresztą nie pierwsze na tym forum i nie największe...

Żegnam, mam nadzieję.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

06-11-2016 15:36

6nt pisze:Ja korzystam z usług Tomo Guitars

To tłumaczy cenę za szlif progów. Cena adekwatna do jakości usług tego lutnika.

Na początku robiłem u niego to i owo, bo miałem do niego rzut kamieniem. Na szczęście w porę doszedłem do wniosku, że gitara jest dla mnie warta więcej niż czas, który muszę poświęcić na dojazd do lepszego lutnika. Po tym, jak spieprzył mojemu kumplowi lakier na ósemce i stwierdził, że nie potrafi wyregulować w niej mostka i menzury, nie dałbym mu nawet otwieracza do piwa do regulacji.

W Warszawie jest dwóch porządnych lutników - GuitarHelp i Mulat. Ja korzystam z GH bo mam wygodniej, ale i u Mulata też to i owo robiłem (przy 2 gitarach). W GH szlifowałem progi w stracie, u Mulata w LTD MH-1000. W obu przypadkach robota pierwsza klasa, obaj za szlif brali mniej więcej tyle samo - w okolicach 200 zł. TO jest normalna cena za porządną robotę, nie jakiś cebulowy deal za 99 zł.
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

06-11-2016 16:55

Dobrze wiedzieć, będę uważał. Póki co, trochę u niego robiłem i naprawdę nie mam czego się przyczepić, nawet na upartego. Fakt, nie robił mi jakichś skomplikowanych rzeczy, ale naprawdę to co robił, jest zrobione bez zarzutu. Progi, setup, regulacje - bez problemów. Skoro jednak ostrzegasz, będę uważał, dzięki. Jakby coś grubszego, uderzę w takim razie do Witwy. GH mają też mieszane opinie "na mieście", a Mulata nie znam.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

06-11-2016 17:01

6nt pisze:A jak wskażę, to się wreszcie odczepisz? Próżna nadzieja, ale warto choć spróbować:

"Co do kolegi -- ostrzegłem jedynie, że cena, którą Pan podał odbiega w dół od typowych -- żeby kolega nie miał przykrej niespodzianki." Otóż właśnie tu. Ja wprost pokazałem, że nie odbiega. To jest wprowadzanie w błąd. Zresztą nie pierwsze na tym forum i nie największe...

Żegnam, mam nadzieję.

Jest Pan durniem? Chodziło mi o to, że jeśli człowiek zwróci się do X'a, który w 2009/10 zaśpiewał mi 200,- za szlif, a dziś prawdopodobnie śpiewa więcej, to się zawiedzie; przy czym owo 200,- to dziś mało wobec tego, o czym słyszałem -- ino małżowiny mam bardziej wyczulone niż Pan. A że Paneś znalazł wykonawcę w liczbie 1., który bierze stówkę, nijak się ma do cen typowych. Wnioski nasuwają się same -- wszak Paneś za prawnika ze szkół, tak przynajmniej się Pan podajesz. Kwantyfikatory i uśrednianie zabył, czy jak?

Co do dalszych wprowadzeń w błąd -- chętnie się zapoznam, skoro mam coś na koncie -- skoro Pan kończysz wielokropkiem wieloznacznem, nie bądź Pan tchórz i wskaż Pan. Może Pan zacząć przypisywanie Panu zakupu Visiona, pośmiejemy się z marnego żartu po raz drugi (ew. pierwszy, i przestanie on być marny).

Bez szacunku, Pan się staczasz koncertowo.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

06-11-2016 17:17

6nt pisze:a Mulata nie znam.

Tomek Mularczyk - najzdolniejszy uczeń Witkowskiego, który poszedł na swoje. Kilku topowych gitarzystów, którzy wcześniej serwisowali sprzęt u Witkowskiego, przeniosło się do niego. "Warsztatu" jako takiego nie ma, co tydzien w sobote około południa urzęduje w RnR na Armii Ludowej - tam można zawieźć wiosło i za tydzień odebrać.
Niewygoda z tym tygodniem czekania, zwłaszcza jak się ma jedno wiosło a robota jest na 2-3 dni... dlatego do tej pory korzystałem z GH. Teraz jak mam dwa, wrócę do jego usług bo nieco tańszy niż GH.
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

06-11-2016 17:54

A, Mularczyk, rzeczywiście coś słyszałem, nie skojarzyłem. Dzięki za wskazanie. To jak będzie coś grubszego, a Witwa będzie zakręty, wiem gdzie kroki skierować. Moje wiosła wprawdzie budżetowe raczej, ale od pewnego czasu dbam o nie nieco lepiej, wszystkie mają coś w sobie, co warto dopieszczać :-)

Kupki, która się przykleiła i odkleić nie chce, komentował nie będę. Muszę nauczyć się ignorować brzydki zapaszek w okolicy podeszwy.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

06-11-2016 18:03

Kto wdepł, niech zlizuje, trudno się mówi. Ew. może się pan posłużyć kijkiem.

Żegnam Pana, kolorowych snów życząc, ew. na otarcie łez niech Pan sobie coś zagra na gitarze :)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Ravo
Posty: 211
Rejestracja: 15-05-2012 20:20

12-11-2016 18:43

Widzę, ze niezła dyskusja się wywiązała.
Oddałem gitarę do lutnika, zrobił korekte gryfu, szlif progów, sprawdzona elektryka, wklejone siodełko, regulację za 250 zeta i teraz jestem mega zadowolony z gitary ^^

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

12-11-2016 19:42

No i brawo za decyzję.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
Goblin
Posty: 900
Rejestracja: 22-02-2011 08:06

13-11-2016 09:58

i tak to się powinno robić,a nie odwalać kaszanę:)
Obrazek
Obrazek

Wróć do „Żłobek gitarowy (gitary, wzmacniacze, sprzęt)”