Witam. Zamierzam wymienić wreszcie klucze w gitarze (są już trochę wysłużone, mają skoki i generalnie nie trzymają stroju idealnie)
Początkowo oczywiście myślałem o blokowanych, bo mostek tremolo może wreszcie mógłby być używany. Ale niektórzy nawet inwestując w lepsze klucze, mostek, siodełko często blokują lub nie używają tremola, tak dla świętego spokoju :)
I tutaj też dylemat co do ceny, bo do 300zł mam już całkiem chyba sensowne Schaller M6 nie blokowane a blokowane to tak zaczynają się od 400zł w górę.
Każda opcja kluczy schaller, gotoh, grover różni się też przełożeniem, najbardziej skrajne 1:12 - 1:18 Wymiary też nie wszędzie takie same standardowe U mnie wygląda to tak
http://sendfile.pl/199636/DSC00640.JPG i już widzę że identycznych co do wymiaru nie znajdę.
Jakie klucze polecacie i czy warto mimo wszystko blokowane czy zwykle ale bardzo dobre wystarczą? Proszę o opinię