Wyekranowana gitara znowu brumi

https://vimeo.com/128072074https://vimeo.com/128072128witajcie, co może byc przyczyną takich brumów? dodam ze gitara byla ekranowana i przez pierwszych parę tygodni bylo wszysko okej. ostatnio zaczęło tych brumów przybywac, troche to denerwujące. gdy nie gram brumy nasilają sie gdy dotknę strun. nie mam uziemionych gniazdek.
gitara Cort KX5 plus peavey bandit plus ehx metal muff.

folia uziemiona, tak?

polaczona kabelkiem folia w gniazdach na humby i w gniezdzie z potkami, lutowanie w jednym miejscu, podlaczane następnie do masy w gniazku jack

Ja tak miałem gdy posiadałem uszkodzone wejście na jacka, musiałem co chwile poprawiać kabel.

jack wymieniony, żadnych zmian. kupiłem tez nowe kabelki sommera na wtykach neutrika i nic mi to nie dalo. sprawdzalem opor na folii i ciagle 0.05-0.07ohm, nie wiem co zrobione jest zle. brumy znikaja po dotknieciu jacka, srubek od potkow (od wysokości potkow) i jackow od kabli. co moze byx przyczyną brumow?

Źle podłączona masa. Prawdopodobnie nie ma łączności mostek-potencjometry.

mam po prostu polaczyc kabelkiem potka i mostek? w katanie bez widocznego kabelka sie nie obejdzie

Nie wiem, co to "widoczny kabelek". TOM ma psi obowiązek być podłączony do masy, jeśli nie jest, to musisz wrazić lutownicę do trzpienia (bliższego komorze elektryki oczywiście). W komorze powinna być widoczna taka dziura, pewnie z resztkami kabelka, który wyciągnęła jakaś poprzednia złota rączka.

ta dziurka jest zawsze czy trzeba wiercic?

edit: wszystko juz dziala jak nalezy, zle polaczylem kabelek od masy