21-04-2014 11:50
Pierwszą ofertę z miejsca bym odrzucił. Japońskie jacki robią miazgę. Nie znam ich bardzo dobrze, są na forum "specjaliści", którzy mogą o nich powiedzieć dużo, ksantyp czy ma95. Na mój gust to jest tak, że każdą z tych gitar trzeba ograć, bo każda będzie troszkę inna. Pierwsze, co zauważyłem, pierwszy jacek ma piękną fakturę drewna na podstrunnicy, to się dopiero nazywa palisander, a nie czarne cuś. A do łojenia szukał bym gitary z olchowym korpusem, lipa ma to do siebie, że daje dość mało sustainu. Nie przeszkadza to raczej, jednak czuć różnicę. A no i jakoś na singla w pozycji middle bym uwagi nie zwracał, prawdopodobnie mało kto z niego korzysta, bo zwyczajnie on przeszkadza w kostkowaniu. W tej cenie możesz też rozglądać się za japońskimi ibanezami z serii rg czy s, ale widzę na dobrym tropie jesteś.
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.