Awatar użytkownika
Muflon
Posty: 429
Rejestracja: 16-01-2011 19:17

29-08-2014 17:09

No bo w sumie ze sposobu szarpania strun przeszliśmy przez rodzaje kostek (których nie każdy używa) do krojenia chleba. Latarką.
Jak sorry to było, jak pomogłem to kliknij tam po lewej.
Konik Workshop - serwis gitarowy Wrocław

bartibar
Posty: 91
Rejestracja: 22-07-2013 13:32

30-08-2014 00:39

To może wrócę do tematu, przyznając, że nie grałem szybko tremolo jeszcze, więc całkiem możliwe, że czeka mnie przesiadka na grubsze kostki, jeśli tak mówicie :)
No i jeśli gadamy już o zjechanych kostkach to takimi zużytymi cieniasami fajnie się miotłuje. Ot po prostu łatwiej.

Awatar użytkownika
dead2582
Posty: 1109
Rejestracja: 23-02-2013 14:37

30-08-2014 02:58

Ile grasz? Ja też przez wczesny etap gry wolałem np. 0,6 itd, ale wtedy jeszcze się nie grało solówek. Do grania szybszego lepsze są grubsze. Większa precyzja, kontrola, nawet brzmienie klarowniejsze. Także jak dopiero zaczynasz to już się np. co miesiąc o 0,1 mm przestawiaj, to będzie ci się łatwiej przyzwyczaić. Chociaż niektórzy "pro" grają cienkimi kostkami szybkie solówki, ale takich to na palcach jednej ręki raczej. Większość jednak +1mm.
(dobra, koniec offtopu)
ObrazekObrazek
Sterling JP60 blblblblblblblblbllblblblbSterling JP70 (Liquifire+Crunchlab )
Obrazek
Axe FX II Mark2

bartibar
Posty: 91
Rejestracja: 22-07-2013 13:32

30-08-2014 15:51

Gram tak z rok, gitary mam od dwóch, ale no, z opczątku było tylko brzdąkanie jakichś piosenek. Ogólnie bardziej bluesa próbuję grać, więc solówek megaszybkich nie kręcę.

Awatar użytkownika
Lemi
Doradca
Posty: 580
Rejestracja: 19-09-2011 16:47

30-08-2014 19:45

Tego jeszcze nie było... :D
Struny też im grubsze tym lepsze? :D
Epiphone LesPaul Custom|Musima Classic
Maddog Little Dog 5|Maddog 1x12" Eminence

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

30-08-2014 19:51

Jeżeli chodzi o struny to akurat odwrotnie :D

bartibar
Posty: 91
Rejestracja: 22-07-2013 13:32

30-08-2014 21:31

Znam takich, co by Cię, ma95 nieźle wyklnęli za takie herezyje, :D
bo przecież im grubsiejsze struny, tym lepsiejsze brzmienie!

Awatar użytkownika
Muflon
Posty: 429
Rejestracja: 16-01-2011 19:17

30-08-2014 21:54

Ja się przerzuciłem z 9-46 jakieś 1.5 roku temu na 10-46... Nie widzę w tym problemu.
Jak sorry to było, jak pomogłem to kliknij tam po lewej.
Konik Workshop - serwis gitarowy Wrocław

Awatar użytkownika
dead2582
Posty: 1109
Rejestracja: 23-02-2013 14:37

30-08-2014 21:56

Ja tam na 11-58 grałem w standard E. Teraz zszedłem na 10-52. Nie wyobrażam sobie grania na cieńszych strunach. Makarony...
ObrazekObrazek
Sterling JP60 blblblblblblblblbllblblblbSterling JP70 (Liquifire+Crunchlab )
Obrazek
Axe FX II Mark2

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

30-08-2014 22:04

Ja miałem długi okres 11-54 w E std. Teraz przy stałym moście mam 9.5-44 a na floydach 9-42 zazwyczaj. Chociaż miałem ostatnio EXG-6 z 9-42 w D standard i nie miałem lepiej ustawionego wiosła, struny dosyć sztywne jak na swoją grubość a komfort nieziemski ;)

bartibar
Posty: 91
Rejestracja: 22-07-2013 13:32

30-08-2014 22:04

No ja zawsze na standardach gram, czyli 10-52, 9-46 bodajże, no i 12 w akustyku. Nie wyobrażam sobie grania na 12 w elektryku, grałem u znajomego na 11 i ciężko było, więc zostanę sobie przy swoich standardach chyba.
Czego my jeszcze nie podczepimy pod te nieszczęsne techniki prawej ręki...

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

30-08-2014 22:42

Można podczepić wygodę, np. czy korpus albo mostek nie wpija się w łapę :)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Lemi
Doradca
Posty: 580
Rejestracja: 19-09-2011 16:47

30-08-2014 22:54

Po prostu chciałem przekazać, że śmieszy mnie, jeśli ktoś narzuca zdanie co musi być najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich. ;)
Epiphone LesPaul Custom|Musima Classic
Maddog Little Dog 5|Maddog 1x12" Eminence

FanOfPage
Posty: 166
Rejestracja: 10-12-2013 16:43

30-08-2014 23:08

Popieram ma95. Miałem raz 10-60 w standard Eb i grało mi się conajmniej słabo. Potem 10-52 i też lipa. 9-42 są bajecznie wygodne. Polecam każdemu ;)

PS.
Jak się ma w palcach to i na 9-42 będzie lepsiejsze brzmienie ;D
Epiphone Les Paul Junior 2008(modowany)
Neck:Schaller Golden 50, Bridge:Seymour Duncan SH5

Peavey Bandit 75 (z lat 1987-88)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

30-08-2014 23:57

No tak, ale ty te 9-42 hodujesz na 24.75''. Nie żebym coś zarzucał, ale to jest naprawdę miękkie, porównywalne pewnie z 8-36 na zwykłej gitarce. Trzeba chyba nieźle kontrolować nacisk, żeby przy akordach się nie rozjeżdżało?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

FanOfPage
Posty: 166
Rejestracja: 10-12-2013 16:43

31-08-2014 12:10

Wcale nie trzeba kontrolować nacisku(nie mam scallopowanej podstrunnicy). Jedynie na tyle żeby dźwięk ładnie wybrzmiał i tyle ;)

Chociaż w sumie na wraparoundzie jakiego akordu by się nie zagrało to i tak się rozjedża :D
Epiphone Les Paul Junior 2008(modowany)
Neck:Schaller Golden 50, Bridge:Seymour Duncan SH5

Peavey Bandit 75 (z lat 1987-88)

Wróć do „Hyde Park”