05-05-2016 09:40
Naprawdę poleciłbym Ci pójść do sklepu, wziąć w rękę, ograć. Nie wezmę odpowiedzialności za to jaką Ty podejmiesz decyzję. Zwłaszcza, że ja dla siebie żadnej z tych gitar bym nie wziął. Zastanawiałem się nad Vintage V100 kiedyś, chciałem wybrać egzemplarz możliwie dobrze wykonany, następnie wymienić elektronikę, przetworniki i mieć fajne wiosło. Policzyłem jednak i wyszło mi, że mogę w podobnych pieniądzach (a nawet ciut taniej) kupić Gibola SG z początku XXI wieku, a jeśli miałbym to zrobić naprawdę porządnie, to Gibola LP też już złowię. A Vintage, nawet z wypasioną elektroniką, nigdy nie pozwoli mi odzyskać włożonej takiej kasy...
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."