Vendetta 1.0

witam. zabieram się do zamiany gitary na coś z mocniejszym sygnałem. z powodu braku gotówki mierzę raczej w niższe półki cenowe. zastanawiałem się nad cortem kataną kx5 i dean'em vendetta 1.0 i bardziej skłoniłem się ku tej drugiej dopóki nie zobaczyłem tego http://gorgoroth.fotosik.pl/albumy/747007.html i tu pojawiają się moje 2 pytania:
1. czy wszystkie te gitary są tak beznadziejnie wykonane
2. czy zdarzają się też takie egzemplarze corta katany
z góry dzięki.

Heafy pisze:witam. zabieram się do zamiany gitary na coś z mocniejszym sygnałem. z powodu braku gotówki mierzę raczej w niższe półki cenowe. zastanawiałem się nad cortem kataną kx5 i dean'em vendetta 1.0 i bardziej skłoniłem się ku tej drugiej dopóki nie zobaczyłem tego http://gorgoroth.fotosik.pl/albumy/747007.html i tu pojawiają się moje 2 pytania:
1. czy wszystkie te gitary są tak beznadziejnie wykonane
2. czy zdarzają się też takie egzemplarze corta katany
z góry dzięki.

Ale to używka:-)

ale co z tego?

ja myślę, że wszystkie gitary z chin tak wyglądają :P Tzn. W każdym modelu zdarzają się takie popularne niedociągnięcia. W moim Vintage v100 też jest pare.

Cóż, na główce jest napisane, że zrobione u Chińczyków, a ustawione i sprawdzone u Amerykańców, ale kto by w to wierzył.
W każdym razie - w tej półce cenowej to jest dość powszechna rzecz.
Ale nie sugeruj się, że gitara będzie miała większy sygnał, bo to zależy od przetworników, które z reguły taniej wymienić niż gitarę.
Używane Vendetty są spoko, nowe są z Lipy - nie wiem jak z nimi.
Ale ostatnio bardziej się poleca Katany - wybór jest twój, ale postaraj się mieć chociaż jedno i drugie w łapach.

Ja kupiłem Vandette używaną (3 letnią) i jest w świetnym stanie , może pare drobnych niedociągnięć , zależy jak trafisz a jeśli chodzi o samą gitarę co polecam z całego serca , jest świetna .

Te gitary chyba są robione z kartonu. Nie polecam

Eregeth pisze:Te gitary chyba są robione z kartonu. Nie polecam

Nope, z drewna.
A serio - wskaż mi jedną gitarę w tej cenie, która by powalała jakością.

Osobiście nie miałem nigdy gitary w tym przedziale cenowym, ale znajomy miał tego deana i to była na prawdę straszna kicha

W porównaniu do?
Poza tym jest coś takiego jak Vendetta XM, co JEST kichą.

W porównaniu chociażby do fendera squiera.

nie ma to jak porównywać HH do SSS. W moim Deanie jest parę niedociągnięć ale nie ma się czego spodziewać za tą cenę. Cort czy Dean, obydwa bd podobnie wykonane. Najlepiej ograj obydwie, oglądnij parę sztuk po sklepach, co Ci bardziej pasuje. Nowy Dean jest z tego co wiem już robiony tylko z lipy, więc radziłbym celować w używany mahoń. I nie bierz czarnej, często mankamenty drewna ukrywane są pod lakierem, zresztą naturalny kolor wygląda pięknie, nie żałuję, że taki wybrałem :) Od siebie szczerze polecam.

PS. Jakbyś chciał nówke to bratpol przed wysłaniem zawsze sprawdza gitary, odezwać się możesz jbc :)

Układ przetworników jest taki sam w moim starym fenderze i tym deanie ;)

Prawda jest taka, że stockowe przetworniki w Vendeccie ssą. Poza tym dalej nie wiemy, czy nie miałeś w łapach XM-ki zamiast 1.0.

Co do koloru, jest jeszcze transparent black, przy dobrym świetle wygląda świetnie.

Tutaj też masz porównanie HH do SSS i wg. mnie nie jest tak tragicznie jak można pomysleć ;)

http://www.youtube.com/watch?v=4iGL68rGJd4

a jest możliwość włożenia do strata jakiś lepszych singli, które w miare by uciągnęły metal ? bo szczerze powiem, że nie ma jakiejś wielkiej tragedii ale wiadomo- zawsze może być lepiej.
może coś w stylu http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/akcesoria/pick-upy/seymour-duncan-ssl-6-custom-flat-strat albo http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/akcesoria/pick-upy/seymour-duncan-stk-hot-stack-s2b-white ? w temacie pickupów jestem zielony więc z góry sorry za idiotyczne posty.

na singlach jest bardzo ciężko wyciągnąć metal jest to możliwe lecz trudne. co prawda yngwie malmsteen może sobie na to pozwolić lecz on ma inny budżet troszkę chyba.

to wiadomo, ale jeśli byłaby możliwość zwiększenia sygnału zakładając lepsze pickupy do mojego squiera (z którego jestem zadowolony względem wykonania) zamiast kupować gównianą gitare na siłę byleby miała HH to wiadomo, że wybieram opcje nr. 1

Moze minihumbuckery? One chyba powinny sie zmiescic w otworach do singli, a metal by uciagnely.

możesz jakieś propozycje pokazać ? najlepiej gdybym się zmieścił w przedziale 700-800 pln za 3 pickupy

Nowe czy używane ?

Nie orientuje sie specjalnie w mini humbuckerach. Jedyne rozsadne jakie mi przychodza na mysl to te Wilkinsona z Vintage V100 w kolorze Wine Red.

Odpowiednio:
WMC301NCR Neck
WMC301BCR Bridge

http://www.jhs.co.uk/wilkinson.html#hum

Nie moge jednak znalezc ich wymiarow, wiec tez nie mam 100% pewnosci czy sie zmieszcza w otworach od singli (chociaz powinny).

Przychodzi mi do glowy jeszcze jedna opcja - polska firma Merlin wykonuje oprocz seryjnych takze przystawki na zamowienie. Za 3 bys sie nie zmiescil w budzecie, ale za 2 - tak (mialbys wtedy uklad H-S-H). Mogliby Ci zrobic cos, co by brzmialo tak, jak bys chcial i sie zmiescilo tam, gdzie bys chcial (robili juz humbuckery o rozmiarze singla, chociaz nie maja w ofercie nic seryjnego co by mialo interesujaca Cie moc).

Tutaj masz link do nich: http://merlinpickups.pl/ , znajdziesz tam dane kontaktowe.

o! dzięki wielkie kolego

ja myślałem że my tu o hot-railsach rozmawiamy...

a jak dla mnie pakowanie elektrowni za 250 zł w wiosło z kartonu jakim jest skłajer bullet mija się z celem.

lepiej odłożyć kasę na nowe lepsze wiosło a nie ladować kase w przetworniki do gity z tektury to moje zdanie osobiście no ale jak chcesz...

ta 'gitara z tektury' pod względem wykonania jest 600 razy lepsza niż jakaś vendetta. sorry, nie każdy ma pierdylion dolarów i opcje, żeby sobie odkładać pieniądze... no, chyba, że bd czekał z 2 lata...

To sie miesci w budzecie, wygalda na dobrze wykonana i by sie nadala:
http://tablica.pl/oferta/gitara-sg-vint ... 1aKON.html


Tutaj masz uzywana taka jaka ja mam (tylko w innym kolorze + pare innych roznic kosmetycznych):
http://allegro.pl/vintage-gitara-elektr ... 80393.html

moja jest wykonana bardzo solidnie, nie wiem jak ta z aukcji - zawsze mozesz poprosic o wiecej zdjec. Z wlasnego doswiadczenia - gitara uniwersalna, da rade zagrac na niej i bluesa (dzieki singlom), ale charakteru nabiera dopiero na mocnym przesterze i jak najbardziej sie do tego nadaje :-)

Z bolem serca (bo kocham swoja gitare) musze przyznac, ze gosc jej raczej za ta sume nie sprzeda - wiec masz spora szanse sie stargowac. Chociaz tak na prawde jest wiecej warta niz sobie zyczy. Taka firma, taki model. (Malo popularny, zdjety z produkcji)

Nie potrzeba pierdyliona dolarow by miec fajna gitare ;-) Ale jezeli bedziesz chcial wymienic przetworniki w tej co masz to oczywiscie Twoja decyzja i w razie pytan - pomoge w zakresie swoich mozliwosci :-)

Heafy pisze:ta 'gitara z tektury' pod względem wykonania jest 600 razy lepsza niż jakaś vendetta. sorry, nie każdy ma pierdylion dolarów i opcje, żeby sobie odkładać pieniądze... no, chyba, że bd czekał z 2 lata...

Nie jest. Nie wiem, ile Vendett trzymałeś w łapach, ale nie da się tak stwierdzić.
Przyznaję, Vendetta mistrzostwem nie jest, ale Squier Bullet też nie.

Ale przetworniki opłaca się wymienić, tyle że na używki.
Zmieniając wiosło można przełożyć, a jak nie będą pasowały czy coś, to można odsprzedać nawet z zyskiem.