Witam wszystkich. Wreszcie zebrałem fundusze i nadszedł czas zmiany wzmacniacza. Do tej pory grałem na Pathfinderze i multi vox stomplab. Moja gitara to Gibson LPJ.
Szukam zestawu do ok. 2000zł do grania w mieszkaniu i może na próby, koncerty. Chciałbym kupić lampę i ....multiefekt gdyż chcę grać parę różnych gatunków i na efekty w kostkach jeszcze mam za mało pieniędzy.
Chcę grać blues'a, rocka i hard rocka ( maksymalnie brzmienie Led Zeppelin może Metallica, ale to rzadko). Z wykonawców to brzmienie Gilmoura, Moore'a, Mayera. Wiadomo, że chce się choć trochę zbliżyć bo za taką kasę nie dam rady uzyskać ich brzmienia ; )
Ze wzmacniaczy myślę albo o Laney'u Cub12 ( bez reverbu) albo Marshallu DSL 5 albo DSL 15 ( nie za głośny do domu?). Zależy mi na 12' głosniku.
Z multi to albo jakiś Line 6 bo z pewnością znajdę do niego wiele presetów w internecie, a może coś z nowych bossów-
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/e ... boss-me-80
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/e ... oss-gt-100
Sam nie wiem co wybrać. Mogę zrezygnować z multi ewentualnie, aczkolwiek z lampy zrezygnować nie chcę.
Pozdro