Sylw
Posty: 13
Rejestracja: 09-02-2012 19:55

05-11-2014 11:14

Witam, poszukuję pieca do domu, zależy mi na jak najlepszym możliwie cleanie tj. "fenderowskiej szklance". Gram gównie blues, pop/rock, artyści typu John Mayer(głównie), Jimi Hendrix, SRV, Buddy Guy cos w tym stylu. W piecu wystarczy mi reverb i jakiś w miare przester (tak czy siak planuje kupic kostke). Gitara to Squier Affinity 2001r, pikapy Fender Mex '92.
Każda opinia się przyda, ponieważ moje odczucia pochodzą głównie z youtube'a (planuje ostro pochodzić poogrywać, ale wole mieć zaplecze teoretyczne). Potencjalne opcje:

-Hughes&Kettner Edition Blue 15
-Vox AD15VT/VT20
-Laney Cub 10 (slyszałem, że tylko Cub 12 jest coś wart)
-Kustom KG110/112
-Fender Champion 20, 30
-Fender Champion 110
-Blackstar HT-1

Czego na pewno nie chcę:

-Fender Mustang I
-Line 6 Spider 15
-wszelakie Rolandy

Co polecacie, co radzicie, każda opinia się przyda.

PS. Czy piec z 12" głośnikiem rozwali mi pokój na niskim poziomie głośności?

Jeva1223
Posty: 184
Rejestracja: 12-12-2010 15:58

05-11-2014 13:34

Możesz spokojnie kupić Voxa vt 20+ , ja miałem 40+ i jest wypas. To jest na pewno to czego szukasz :)
Bardzo sobie chwaliłem clean z tzw. fenderowską szklanką. Niestety musiałem sprzedać :(

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”