Witam. Jestem dość początkującym gitarzystą, ale trochę więcej, niż podstawy, umiem. Mam wiosło Schecter Omen 6 i szukam do niego piecyka. Nie wiem dlaczego, ale strasznie kręcą mnie Marshalle, teraz mam 15w, ale już trochę brakuje mu mocy. Rozglądam się teraz za combem 50w+ do grania w domu, na próbach i drobnych imprezach. Planuję grać głównie rock, ale i coś cięższego, coś w stylu Comy, SOAD, Nirvany, itp. Co możecie mi polecić, w zakresie do 1000-1100zł?
Ten 5150 zbiera bardzo dobre recenzje, co jest zdecydowanym plusem, ale.. jest to lampa, z którą w życiu nie miałem styczności i zupełnie nie wiem, jak się z nią obchodzić. Z filmików, które oglądałem, to brzmienie ma naprawdę przyzwoite na kanale czystym (jak na moje amatorskie ucho), ale nie znalazłem żadnego filmiku, jak jest w przypadku cięższego brzmienia, czy fabryczny przester da rade, czy bez kostki ani rusz?
Co do 8080, również zbiera masę pozytywnych komentarzy, wiele osób go poleca właśnie do cięższego grania, kolejnym argumentem na plus, jest cena 8080, w granicach 600zł można je znaleźć, 5150, to jednak koszt w okolicach 1000.
Do Avt100 mam mieszane uczucia, bo wiele jest opinii pozytywnych, ale tyle samo negatywnych, więc tego chyba odpuszczę.
Podsumuwując, lepszym wyborem do grania rocka, lekkiego i czasami cięższego metalu będzie 5150, czy 8080?
Co do 8080, również zbiera masę pozytywnych komentarzy, wiele osób go poleca właśnie do cięższego grania, kolejnym argumentem na plus, jest cena 8080, w granicach 600zł można je znaleźć, 5150, to jednak koszt w okolicach 1000.
Do Avt100 mam mieszane uczucia, bo wiele jest opinii pozytywnych, ale tyle samo negatywnych, więc tego chyba odpuszczę.
Podsumuwując, lepszym wyborem do grania rocka, lekkiego i czasami cięższego metalu będzie 5150, czy 8080?
moonquirk pisze:dead2582 pisze:8080 albo AVT100
Polecam 8100. Ma przycisk "power dimension", który nadaje brzmieniu więcej dołu, co sprawdza się w mocniejszych klimatach. 8080 chyba tego nie ma, aczkolwiek mogę się mylić.
8100, to głowa? Wolałbym jednak combo. No to faktycznie trochę lipa, bo o ile na próbach nie powinno być z tym problemu, to granie w domu może być nieco kłopotliwe. A co powiecie o MG102CFX? Znalazłem taki za 900zł i ogólnie ponoć nie jest to zła opcja, lecz nie jest to lampa, mimo, że z lampą nie miałem styczności, to ciągnie mnie do niej, nie wiem dlaczego. Teraz mam MG15CFX, więc w sumie mniej więcej wiem, czego się spodziewać po 102CFX.
