Czy da się "spłaszczyć" radius gryfu poprzez szlif progów?
Generalnie progi mają taką samą krzywiznę jak podstrunnica, czyli np. w Stratocasterze 9,5". A gdyby przeszlifować je blokiem o większym radiusie? Kolidowałoby to w jakikolwiek sposób z gryfem?
Nie to, żebym się przymierzał do szlifu... nie po to chwilę temu wyrównywałem progi. Ale kiedyś, w przyszłości, być może. Czemu większy radius? Bo przy bardziej płaskim radiusie można ustawić niższą akcję strun bez narażania się na zdychanie dźwięku podczas bendów na wiolinach w wysokich pozycjach gryfu.