Powiem szczerze, że nigdy nic nie nagrywałem, a tym bardziej z moim "śpiewem". Ostatnio po małej przerwie wróciłem do grania na elektryku i wena mnie nie opuszcza. Tym razem postanowiłem coś zaśpiewać...
Podkład drum 120bpm z youtube, gram na Corcie TS250 + Marshall Valvestate 40, nagrywane telefonem więc sorry za jakość :P
Piszcie co o tym sądzicie...
http://picosong.com/f2vW/