Struny od nowej gitary brudzą mi kostkę

Witam, wczoraj kupiłam nową gitarę elektro-akustyczną (konkretnie Yamaha FX370C TBS jak to ma jakieś znaczenie) i po kilku godzinach gry moja kostka strasznie pobrudziła się od strun. Nigdy jeszcze tak nie miałam, nawet jak grałam na brudnych starych strunach u znajomej to nie wiem o co chodzi :( Czy mam wtedy te struny wyczyścić, kupić nowe czy to przestanie brudzić?

Gitara była na magazynie w sklepie wiec struny są brudne

Wysyłane za pomocą Tapatalk 2

Słuchaj po kupnie gitary trzeba zmieniać struny, bo są zazwyczaj zeszmacone... ja po kupnie swojego laga miałem niby elixiry, tylko że przerwane na progach, więc musiały byc zmienione.

Ja jak teraz kupowałem Dowinkę to dostałem ze strunami nówkami, chyba fabrycznie założone, nic nie zniszczone ;)

Boże jakie ludzie mają problemy... brudna kostka.

Wymień struny.

Dobra dzięki :)

Myj rece!

A mi struny brudzą się pomimo wymiany, nie wiem czemu...

A mi się brudzą od kostki aluminiowej... ściera się lepiej od plastiku.

I co z tego że kostka się brudzi? To tylko kostka, w końcu ona do tego służy. Używa jej się do gry a nie do podziwiania. Jeżeli to naprawdę wielki problem, to należy wymienić struny. Nie zapominaj też o nie dbać. Przed grą staraj się myć ręce, po grze przecieraj struny chociażby zwykłą ściereczka. Ważne jest też przecieranie od spodu, tam gromadzi się spora ilość syfu. Jeżeli będziesz tak postępował to i kostka będzie czysta i struny zachowają żywotność :)

Ja miałem to samo po zakupie mojej F310 - uderzałem żółtą kostką i po 30-60 minutach była brązowa od strony, którą uderzałem w struny. Ja to po prostu olałem i tyle, nie wiem czy to jest brud, czy zdzierał się "kolor" z strun.

A nowe struny też mają jakąś powłokę? Zwykle jak zakładam nowe świeże strunki czy daddario czy ernie ball to przecierając ręcznikiem kuchennym strasznie się brudzi i robią się dosłownie czarne paski na ręczniczku.
Z czasem (ale trzeba troche namachać ręką) struny robią się gładsze i już nie brudzą ręcznika.

Właśnie nowe mają powłokę, która ściera się wraz ze zużyciem strun.