starahuta pisze:Takich konkretnie nie miałem, ale stalowe trochę inaczej brzmią (moje wspomnienia: mocniejszy sygnał, więcej walnięcia) i ciężej się po nich łapami suwa. Ponoć szybciej niszczą progi.
Co do 10-52 w standard E uważam, że to za twardy komplet, ale odczucia zależą od tego, co, jak i jak długo się gra...
aaa1321 pisze:
Dokładnie, trudniej się gra, a progi naprawdę niszczą szybko, u mnie z dnia na dzień widzę "postępy", a gram koło 2-3 godzin, jak tak dalej pójdzie to progi za dwa tygodnie do wymiany...
rocktilldeath pisze:Podpiąłbym się trochę do tematu.
Ja właśnie używam D'addario 10-52 i powiem w ten sposób - jak zaczynałem grać, to tak na prawdę nie miało dla mnie żadnego znaczenia jakie mam struny bo się na tym nie znałem. Teraz jestem świadomy co się z nimi dzieje i.. nie jest to wg. mnie najlepszy wybór, strunki przy standardowym stroju brzmią dobrze przez 3-4 godziny od naciągnięcia? Później tylko plują dźwiękiem. Myślę, że to kwestia producenta bo też są to strunki za 25 zł więc nie ma co się cudu spodziewać. Jeśli chodzi o dźwięk to ciężki i metaliczny.. taki z pier***nięciem :)
Więc jeśli zależy Ci na mocnym brzmieniu grubość jest idealna, tylko zmień producenta
Miałbym też swoje pytanie odnośnie strun. Jak wyżej pisałem własnie używam Dadario 10-52 i kierunkując swój styl niestety są dla mnie za ciężkie. Wolałbym brzmieć "lekko" jak jakiś offspring a nie metallica. Jaką grubość moglibyście polecić i oczywiście jakiegoś lepszego wykonawcę niż D'Adario.. dzięki
aaa1321 pisze:rocktilldeath pisze:Podpiąłbym się trochę do tematu.
Ja właśnie używam D'addario 10-52 i powiem w ten sposób - jak zaczynałem grać, to tak na prawdę nie miało dla mnie żadnego znaczenia jakie mam struny bo się na tym nie znałem. Teraz jestem świadomy co się z nimi dzieje i.. nie jest to wg. mnie najlepszy wybór, strunki przy standardowym stroju brzmią dobrze przez 3-4 godziny od naciągnięcia? Później tylko plują dźwiękiem. Myślę, że to kwestia producenta bo też są to strunki za 25 zł więc nie ma co się cudu spodziewać. Jeśli chodzi o dźwięk to ciężki i metaliczny.. taki z pier***nięciem :)
Więc jeśli zależy Ci na mocnym brzmieniu grubość jest idealna, tylko zmień producenta
Miałbym też swoje pytanie odnośnie strun. Jak wyżej pisałem własnie używam Dadario 10-52 i kierunkując swój styl niestety są dla mnie za ciężkie. Wolałbym brzmieć "lekko" jak jakiś offspring a nie metallica. Jaką grubość moglibyście polecić i oczywiście jakiegoś lepszego wykonawcę niż D'Adario.. dzięki
są różne D'Addario, ja gram konkretnie na EPS510, 10-46, struny brzmią tak samo po tygodniach, więc to co piszesz to według mnie bujdy, chyba że masz akurat takie PH lub piszesz o innych.
rocktilldeath pisze:aaa1321 pisze:rocktilldeath pisze:Podpiąłbym się trochę do tematu.
Ja właśnie używam D'addario 10-52 i powiem w ten sposób - jak zaczynałem grać, to tak na prawdę nie miało dla mnie żadnego znaczenia jakie mam struny bo się na tym nie znałem. Teraz jestem świadomy co się z nimi dzieje i.. nie jest to wg. mnie najlepszy wybór, strunki przy standardowym stroju brzmią dobrze przez 3-4 godziny od naciągnięcia? Później tylko plują dźwiękiem. Myślę, że to kwestia producenta bo też są to strunki za 25 zł więc nie ma co się cudu spodziewać. Jeśli chodzi o dźwięk to ciężki i metaliczny.. taki z pier***nięciem :)
Więc jeśli zależy Ci na mocnym brzmieniu grubość jest idealna, tylko zmień producenta
Miałbym też swoje pytanie odnośnie strun. Jak wyżej pisałem własnie używam Dadario 10-52 i kierunkując swój styl niestety są dla mnie za ciężkie. Wolałbym brzmieć "lekko" jak jakiś offspring a nie metallica. Jaką grubość moglibyście polecić i oczywiście jakiegoś lepszego wykonawcę niż D'Adario.. dzięki
są różne D'Addario, ja gram konkretnie na EPS510, 10-46, struny brzmią tak samo po tygodniach, więc to co piszesz to według mnie bujdy, chyba że masz akurat takie PH lub piszesz o innych.
Używałem takiego sprzętu
http://rnr.pl/p6161.977_d_addario_exl14 ... cznej.html
rzeczywiście, moja opinia może była zbyt mocna jednak tego modelu bym nie polecił - co do całej firmy, masz rację kolego, przetestuję te z wyższego zakresu cenowego i wtedy będę się wypowiadał :)