Awatar użytkownika
miklej
Posty: 872
Rejestracja: 27-11-2011 18:25

03-01-2014 09:43

Ja już się poddaje. Trolll?
Peace \m/

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

03-01-2014 10:42

mysle, ze troll nie napisalby takiej recenzji. mysle, ze to emo-pieknoduch, dziecko ew. tzw. gupek. w dowolnej kombinacji, byc moze wszystko na raz, wtedy ostatnie jest oczywistym prawem przedostatniego i nie jest zarzutem.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

03-01-2014 16:17

Wiecie co :/
Wychodze po ludzku z zapytaniem odniośnie prawidłowego nastrojenia gitary, a tu takie hejty, ludzie naprawde?
Chociaż w sumie wina lezy tez po mojej stronie z budowaniem niezrozumiałych zdań, za co oczywiście przepraszam, jednakże spróbuję Wam jeszcze raz wyjaśnić o co chodzi...
Kiedy gram normalnie na moim akustyku, jakies kawałki które w oryginale są grane na elektryku np. Whole lotta love, albo niektóre kawałki Megadeth, w których słychać dużo powerchordów to niektóre mi nie wychodza mimo że ( jak mi się wydawało) mam gitare nastrojoną dobrze...
Okazało się jednak że gitary nastrojonej dobrze nie mam, ale udawało mie się czasem uzyskac na akustyku taki efekt jaki się stosuje w elektrykach... Musiałem wtedy basowe struny stroić troche wyżej, żeby te powerchordy brzmiały z większą moca... Wiecie, chodzi mi o to jak brzmi np w Sweating bullets, te 3 powerchordy przy końcu każdego wersu w zwrotkach, to ten trzeci z rzędu jest tez użyty w Whole lotta Love
D -9 -
A -7-
E ---
a chciałem uzyskac na akustyku mniej więcej takie brzmienie :
http://www.youtube.com/watch?v=39pQo8r0xfw w 1:45, kiedy tak te basowe szurają gdy się gra slide... Wiedziałem jednak ze Whole umiem dobrze zagrać bo u kolegi na elektryku grałem kilka razy i bardzo ładnie brzmiało... Tyle że on miał na piecu taką gałkę, na której były efekty różne do gitary, np trzaski charakterystyczne dla lat 80tych, metal z roku 2000, albo clean guitar. To był piec od Fendera, i zastanawiałem się czy można takie brzmienie uzyskać na moim akustyku troche zmieniając strój...
to jest chyba ten piec

Obrazek

Ostatnią dużą gałką od prawej, zmieniało się te efekty, a po prawej te czerwone diody, to były jedne z efektów i przy włączeniu, wybrany efekt świecił się na zielono...
Także czasami jak grałem normalnie na akustyku to miałem bardzo podobne brzmienie do Whole Lotta Love, albo Master Of Puppets... Wiem że ten pierwszy kawałek ma bardziej soczyste brzmienie niż Master, bo Master to thrash, ale chodziło mi o to żeby powerchord np E rozchodził się z taką mocą z gitary, z takim pogłosem, jak chociaż w I Love Rock and Roll...
Więc, jak wcześniej stroiłem sobie normalnie, to Babe I'm gonna leave you na przykład, brzmiało ładnie i dosc dobrze, ale jakikolwiek elektryczny kawałek z powerchordami, już nie... Problem tkwił w tym że nie słyszałem tych subtelnych drobnych niedostrojeń i mimo że myślałem że się nauczyłem już stroić to jednak nie do końca...
Chociaż przed chwilą nastroiłem gitare stroikiem komputerowym, to i tak żeden z powerchordów nie brzmiał dostatecznie mocno, poza tym odkryłem że gitara się dosc szybko rozstraja... Wydaje mi się że z powodu strun, bo sa jeszcze ze sklepu, a wymiane planuje za miesiąc... Nie myslę że to wina gitary czy stroików, ale te struny i tak wygladają podejrzanie...

Także mam nadzieje że wyjaśniłem już wszystko dobrze i chciałbym popytac o jakieś dobre ćwiczenia na słuch, żebym więcej problemów nie miał...

Dolo
Posty: 511
Rejestracja: 24-09-2012 12:46

03-01-2014 16:29

Zdaje się, że powoli zaczynam łapać, aczkolwiek główna idea chyba nadal mi ucieka.
Gitara akustyczna to gitara akustyczna, gitara elektryczna to gitara elektryczna. Nie da się grając na akustyku uzyskać takiego samego efektu jaki jest podczas grania na przesterze na elektryku, to chyba BARDZO logiczne.
Nie rozumiem, w jaki sposób powerchordy mogą brzmieć "mocniej" po nastrojeniu wyżej, tak jak to zgrabnie ująłeś. Strój gitary nie ma wpływu na "ostrość" brzmienia, które dociera do naszych uszu, wpływają na to pickupy, drewno z jakiego zrobiona jest gitara, struny i ustawienia wzmacniacza. Wiadomo, że jak nastroisz się do np. C Standard i uderzysz w niski powerchord to będzie to brzmiało nisko i "bardziej szatańsko" niż Standard E, ale to kwestia strojenia instrumentu a nie jego brzmienia.

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

03-01-2014 16:44

Nie chciałem uzyskać Idealnego brzmienia jak w elektryku, tylko chociaż, mocniejszy pogłos i ten trzask..
W chwili obecnej amm gitare na nodze i brzmi swietnie po nastrojeniu stroikiem komputerowym... więc cąły problem tkwił w mojej niumiejętnośći strojenia, więc zwracam się do Was z prośbą o ew, ćwiczenia na polepszenie słuchu mojego...

Dolo
Posty: 511
Rejestracja: 24-09-2012 12:46

03-01-2014 17:27

No to powróciliśmy do punktu w którym nie czaje nic. Jaki trzask?

Zarek12q
Posty: 28
Rejestracja: 13-12-2012 19:56

03-01-2014 18:57

Przeczytałem cały wątek, mimo tego mało zrozumiałem, ale się nieźle uśmiałem :D

Wydaję mi się że jemu chodzi o przester ze wzmacniacza. Chyba się dziwi że grając na akustyku nie ma overdrive i nie zagra Megadeath tak aby brzmiał jak w oryginale. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale nic innego nie byłem w stanie wykombinować. Jeżeli o to chodzi, to nie pomożemy. Nie da się osiągnąć na akustyku brzmienia elektrycznej gitary...

Btw. Z tym trzaskiem, to chyba o przester mu chodzi.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

03-01-2014 19:26

jesli chodzi o przester, to rzeczywiscie nic wiecej niz sie usmiac.

Xeno, jestes wielki!
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

03-01-2014 19:33

Czego chcecie? Gram na giatrze dopiero 10 mies. i jak na razie nie rozglądam się za elektrykami, bo chce się ogarnąc najpierw w akustykach i reszcie... Po prostu się zastanawiałem czy jak troche się zmodyfikuje strój to czy mogłoby to ewentualnie brzmieć?
Trzaski jak trzaski, jak grasz z tym efektem co ma Whole Lotta, to ten riff tak trzeszczy, czy tam szura jka wolicie:D

Dolo
Posty: 511
Rejestracja: 24-09-2012 12:46

03-01-2014 19:49

Xeno pisze:Trzaski jak trzaski, jak grasz z tym efektem co ma Whole Lotta, to ten riff tak trzeszczy, czy tam szura jka wolicie:D



To nie efekt tylko przester. A on po prostu podciąga 5 próg na A do góry i uderza razem z tym w strunę D. Możesz to zrobić też na akustyku!

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

03-01-2014 20:25

Hmm, próbowałem tak robic ale za blisko mam A i D obok siebie i jak chcę zrobić bend na A i jednocześnie trącić 0 na D to mi ją jakoś palec tłumi

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

03-01-2014 20:29

To co? Zna ktoś jakieś dobre cwiczenia na słuch??

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

03-01-2014 22:29

na sluch jest cwiczenie, wymienic geny, ew. przezyc jeszcze raz mlodosc w domu z muzyka przez wielkie M.
a jesli nie to, to oddac gitare specjaliscie albo komus ogarnietemu w temacie.

10 miesiecy to malo, i nie dziwota, ze nie trafiasz w struny, kurde. cwicz i nie kwicz.

rany. ze to jeszcze w tym dziale tkwi, sztuka cierpi! ...za moich czasow tego nie bylo.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

04-01-2014 11:44

Wymienić geny? Ciekawe jak, bardzo fajna rada, że aż mnie zdemotywowałeś troche :/

To znaczy jeszcze raz z tym Whola, on trafia w juz podciągniętą A na 5 i D razem czy szybko od początku ja piodciąga?
Bo próbowałem zagrać z podciągniętą A od razu i mi wyszło, a palec mi tłumi D jak uderzam w nie i chce wtedy dopeiro A podciągnąć, więc jak to jest?
Na tym filmiku widze że on ją dopiero podciąga, a nie ustawia w palcu tak że już jest podciagnięta...

Dolo
Posty: 511
Rejestracja: 24-09-2012 12:46

04-01-2014 12:50

Nie, on w tym samym momencie uderza w obie struny i A podciąga do góry.
To jak Ci palec tłumi D to podciągnij A jeszcze wyżej a palec ustaw w taki sposób:
Obrazek
Tak żeby nie leżał płasko i tłumił D tylko był ułożony jak na obrazku i podciągał A.

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

04-01-2014 13:13

Ja mówię o palcu lewej ręki... ja gram to tak
serdecznym robie slide z 5do 7 na strunie E, i chwile potem podciagam wskazującym A na 5 progu ale wtedy wlaśnie mi środek tego palca mi tłumi D mimo że uderzam dośc mocno i precyzyjnie kostką w obie naraz... Może mam za grube palce?

Dolo
Posty: 511
Rejestracja: 24-09-2012 12:46

04-01-2014 13:23

Xeno pisze:Ja mówię o palcu lewej ręki... ja gram to tak
serdecznym robie slide z 5do 7 na strunie E, i chwile potem podciagam wskazującym A na 5 progu ale wtedy wlaśnie mi środek tego palca mi tłumi D mimo że uderzam dośc mocno i precyzyjnie kostką w obie naraz... Może mam za grube palce?


Wiem, Szerloku że mówisz o lewej ręce, to zdjęcie pokazuje prawą ręke ale podstaw sobie to do lewej. Napisałem, Ci wyżej co musisz zrobić, podciągnij A o tyle, żebyś miał wystarczająco dużo miejsca żeby uderzyc czysto w D.

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

04-01-2014 13:48

Hmm, ach tak... Tylko własnie mam problem z tą końcówką tego palca, a właściwie ze wszystkimi palcami, nie mam na tyle elastycznych stawów żeby tak go wygiąć sam z siebie, wiem ze niekórzy ludzie tak umieją, ob po prostu mają bardziej elastyczne stawy, chociaż po grze intensywnej powinno mi tez się chyba tak zrobić mniej więcej co?

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

04-01-2014 14:55

Xeno pisze:Wymienić geny? Ciekawe jak, bardzo fajna rada, że aż mnie zdemotywowałeś troche :/


nie wiem... to troche tak, jakbym chcial malowac, a ktos powiedzialby mi prosto w oczy "nie masz szans",
i moje szczescie, ze nie chce (bo naprawde tragicznie nie umiem!). podobnie z rymowaniem, wiec w sumie
czego tu zalowac? (ok, rozumiem, ze wieslarz ma wieksze powodzenie u babek niz pacykarz czy wierszokleta :)


dla motywacji: ludzie twierdza, ze sluch da sie cwiczyc. i obstawiam, ze to znacznie bardziej motywujace, niz miec sluch "w darze" -- ja mam, naprawde fajny, ale wcale mnie to nie motywuje do nauki i cwiczen w muzyce. zreszta
nie wiem, na ile to jest "dar". moze po prostu muzyka w dziecinstwie.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

04-01-2014 16:02

Nie obchodza mnie "babki", gram dla siebie, bo chcę umieć zagrać coś co lubię, a także sam być może wyrazić siebie...
Jeżeli słuch da się wycwiczyć podobnie jak gre to oczywiscie będę ćwiczył.. Widocznie mi sie polepszył od tych 10 mies z gitarą... Umiem rozróżnić już wiele instrumentów w większości utworów, przedzieram się przez wokal żeby dotrzec do gitary czy basu i tak dalej... Wcześniej miałem tylko szum w głowie, np przy Hangar 18, gdzie wogóle nie słyszałem dokładnie gitary przez ta nawalającą perkusje, teraz slysz obydwie gitary, bas i osobno perkusje... Może cos w tym jest?

Jak kto woli, Ty tam sobie wierz że słuch zalezy od talentu, ja sie biore za ćwiczenia...
Tylko właśnie nie wiem jakie!

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

04-01-2014 16:17

Xeno pisze:Nie obchodza mnie "babki", gram dla siebie, bo chcę umieć zagrać coś co lubię, a także sam być może wyrazić siebie...


skonczysz 13-14 lat, zaczna. co wcale nie znaczy, ze musisz je zdobywac przy pomocy gitary. mozesz
np. recytujac "Lokomotywe" na polskim. ewentualnie zamiast Tuwima mozesz z Wazyka pojechac, jesli juz
przy kolejnictwie jestesmy.

Jak kto woli, Ty tam sobie wierz że słuch zalezy od talentu, ja sie biore za ćwiczenia...


a napisalem cos takiego? napisalem, ze ludzie twierdza to i to, a w moim przypadku jest nazwijmy to "talent".

bylo w tym jakies uogolnienie? nie mam wrazenia.

Tylko właśnie nie wiem jakie!


nie przypuszczalem, ze zajrzysz do tego, co zyczliwy swiat podsunal ci pod przyslowiowy nos.
jesli nawet nie stac cie mentalnie na rozejrzenie sie za cwiczeniami, skad nadzieja, ze cwiczenia cos przyniosa?
a teraz po dziesieciokroc przeklnij szkole, do ktorej chodzisz...
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

04-01-2014 16:36

Wiem że nigdzie tak nie napisałeś, ale sorry to tak brzmi, zwłaszcza z tym "nie masz szans" które mimo ze nie było skierowane dokładnie do mnie odebrałem to troche jednak tak...
Co do ćwiczen do liczyłem na to ze ktokolwiek z Was, kto ma w tym doświadczenie mi coś podsunie, bo nie będe szperął w internecie za jakimiś ćwiczonkami dla nieudolnych, bo nie wiadomo kto je napisał, a chociaz jak jesteśmy na forum gitarowym gdzie pelno kolesi po fachu, to może posłużą pomocą... Na forum nie znalazłem jeszcze żadnego tematu z ćwiczeniami na słuch, więc sorry...

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

04-01-2014 16:41

starahuta pisze:skonczysz 13-14 lat, zaczna. co wcale nie znaczy, ze musisz je zdobywac przy pomocy gitary. mozesz
np. recytujac "Lokomotywe" na polskim. ewentualnie zamiast Tuwima mozesz z Wazyka pojechac, jesli juz
przy kolejnictwie jestesmy.


Nie napisałem że nie chce zdobywac lasek gitarą, mało tego, w obecnych czasach trudno jest znaleźć prawdziwą dziewczyne ktora nie leci na gitare, która ma dobry gust i tak dalej, więc wlaściwie dopóki takiej nie znajde, w co szczerze wątpie, to zrezygnuje z jakichkolwiek prób zawarcia związku/małżeństwa..

Dolo
Posty: 511
Rejestracja: 24-09-2012 12:46

04-01-2014 18:01

Xeno pisze:Nie napisałem że nie chce zdobywac lasek gitarą, mało tego, w obecnych czasach trudno jest znaleźć prawdziwą dziewczyne ktora nie leci na gitare, która ma dobry gust i tak dalej, więc wlaściwie dopóki takiej nie znajde, w co szczerze wątpie, to zrezygnuje z jakichkolwiek prób zawarcia związku/małżeństwa..


O lol....

Co do słuchu, to nie ma jakichś uniwersalnych ćwiczeń, po prostu słuchaj muzyki i próbuj przenieść ją na gryf.

Awatar użytkownika
Xeno
Posty: 135
Rejestracja: 09-08-2013 17:25

04-01-2014 18:08

No i za to podziękuję :)

Wróć do „Teoria muzyki”