Awatar użytkownika
gumis333
Posty: 8
Rejestracja: 13-03-2013 09:03

03-04-2013 17:36

Cześć! Nie mogłem znaleźć nigdzie odpowiedzi na moje specyficzne pytanie xD Więc może tu znajdę odpowiedz na nie :) Ostatnio w mojej pustej głowie zrodziło się pytanie które zaczęło mnie dręczyć coraz to bardziej, a mianowicie. Wyobraźmy sobie taka sytuacje, mamy gitarę elektryczną (nie istotnie jakiego typu czy też marki). Istotne jest to że ma nowe struny powiedzmy tyle co założone i są drogie (niech będzie około 100zl) gramy na nich, przez 3 dni po czym odkładamy gitarę i zapominamy o niej na 3 lata xD Nagle po owych 3 latach przypominamy sobie o niej xD I tu się rodzi moje pytanie "czy struny w tej gitarze będą nadawały się do wymiany, starca w jakiś sposób swoje walory brzmieniowe itp? Czy śmiało można jeszcze na nich pobrzdąkać? " Zaznaczam że pytanie jest czysto teoretyczne zrodzone w mojej głowie :D

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

03-04-2013 17:47

Jak wiosło nie leżało w porządnym case to wątpię( w case zresztą też) , żeby się nadawały, podejrzewam, że sixstrings kiedyś pisał o elixirach zostawionych 2 lata w akustyku bez żadnej gry, do niczego się nie nadawały.

Wróć do „Struny gitarowe”