Stagg, czy coś lepszego??

Kumpel prosił, żebym mu poradził, czy ma wziąć Stagga jak w linku, czy szukać czegoś lepszego.
Sęk w tym że budżet to 300 zł, MAKS 350 zł.
Doradzicie?? ;)

Stagg--> http://allegro.pl/stagg-sw-201-gitara-a ... 34054.html

Nie Stagg. Używane coś, np. Yamaha. Nawet jednego akustycznego Mayonesa widziałem, ale pojęcia nie mam czy i ew. ile toto warte.

Olej Staggi i inne badziewia tego typu :)

W tej cenie rozglądaj się za używaną Yamaha F 310, T Burton Greengo, LAG T66D lub LAG T66A (aktualnie na allegro w ciekawej cenie).
Chyba, że w grę wchodzi tylko nówka (czego osobiście nie polecam, bo to strata pieniędzy), wtedy lepiej uzbierać tę stówkę lub dwie więcej i kupić któryś z wyżej wymienionych modeli.

Majkel91 pisze:Olej Staggi i inne badziewia tego typu :)

Jeżeli chodzi o tą firmę, trafiają się perełki.
Mój kumpel kupił bass Staga za ok 300zł i był za.......
Lakier żadnych niedociągnięć, akcję udało się osiągnąć bardzo małą bez brzęczenia, no i to brzmienie :)
Tak więc trzeba mieć farta, ale lepiej nie ryzykować :)
Za 350zł myślę, że wyrwiesz dosyć dobrą używkę :)

Też słyszałem, że się trafiły perełki Skyway i inne marki typu "gitara", ale no tak jak mówisz to loteria straszna :P nawet z tymi co wymieniłem jest trochę loteria, jednak jest to mniejsza szansa, że będą jakieś niedociągnięcia, ale tak to jest w tego typu gitarach.
Co innego gdy pójdzie się ogrywać gitary do sklepu muzycznego i potem porównywać Skyway, Stagg itp do powiedzmy tej Yamahy czy coś. Może się trafi lepsza kto wie : P Jednak przez neta w ciemno - w życiu nie polecam :)

Ja kupiłem moją pierwszą gitarę T burtona greengo też przez neta i na szczęście wszystko było bez zastrzeżeń, ale no byli też tacy co trafili ten sam model z jakimś defektem, albo totalnym nieporozumieniem.
Między innymi dlatego poleca się kupować używane :) Raz że taniej, a dwa gitara sprawdzona.

Miałem osobiście elektryka od Stagg-a, miałem w łapach też jakiegoś akustyka, ale jak dla mnie niegodne polecenia sprzęty :P celowałbym właśnie w Yamszkę jakąś, bo za 300-350 coś już dorwać można ;)

W tej cenie celowałbym w używkę ale ... polecam sprawdzać ceny w sklepach i dzwonić. Trafiają się nówki w cenach używek z allegro. Są instrumenty powystawowe z pełnymi gwarancjami, leżaki magazynowe u dystrybutorów itp. itd.

No i w odróżnieniu od pozostałych polecam zakupy przez sieć. Jest 10 dni na zwrot. Zwróciłem tak lustrzankę za kilka kzł. Jeżeli chodzi o gitary to jest to bezpieczniejszy sposób niż sprawdzanie w sklepie bo jeżeli czegoś się nie zauważy a instrument się kupi to amen. A tak rozpakowujesz sobie w domciu i na spokojnie można ocenić co jest warta gitara. Ewentualny koszt odesłania jest poniżej 20zł także jeśli nie ma się sklepu pod domem tylko trzeba pojeździć trochę to i tak nie wychodzi drożej. Poza tym zauważyłem, że nowe gitary wysyłane przez sieć są po pierwsze nowe i są sprawdzone pod kątem widocznych braków.

http://allegro.pl/mayones-typ-oviaton-1 ... 57196.html
konkretne wiosło w bardzo dobrym stanie lutniczo ustawiona super brzmienie

Ovation?

Z racji tego, że ta firma jako pierwsza użyła materiału zwanym ABS do produkcji korpusów tak określa się gitary stosujące ten patent . Także most i płyta główna bazuje na patencie Ovation . Najbardziej znanym polskim lutnikiem robiących kopie Ovation był Pan Janusz Hodowany (wysokiej klasy instrumenty)Natomiast Mayones wiadomo , robi wszystkie rodzaje gitar

Czyli czytać też nie umisz :(

Jak ktoś jest tak tępy i niedouczony , że nie potrafi poprawnie zadać pytania to naprawdę ciężko zrozumieć , czy ty facet masz jakieś kompleksy z klasy do klasy nie mogli cię przepuścić ? Jeżeli chodzi ci o błąd w pisowni Ovation , to dajesz pytajnik , przepisując niepoprawnie napisany wyraz , bądź zwracasz życzliwie uwagę na błąd . Ale po twoich uwagach można zauważyć iż nie jesteś osobą relatywna . Twoje uwagi są takie adekwatne iż można pomyśleć ,że cierpisz n dotkliwą umysłową indolencje . Proponuje jakąś "wieczorówkę" przynajmniej kompleksy będziesz miał mniejsze

Główne różnice, jakie możecie w nich znaleźć, podkreślam główne, bo
mniejszych różnic również się trochę znajdzie, a więc główne to:
Akustyczna - Wąski gryf - lewa ręka ma mniej miejsca na położenie
się na gryfie, odległości miedzy strunami również mniejsze, przez co
ciężej jest trafić w struny.
Klasyczna - Szeroki gryf - lewa ręka leży wygodnie podczas
naciskania, odległości pomiędzy strunami na tyle duże, że łatwo się
trafia w poszczególne progi podczas naciskania na struny .
Akustyczna - metalowe struny - opuszki na początku nauki podczas
przyciskania na struny będą was bardzo bolały, ponieważ metalowe
struny są naprawdę twarde.

Klasyczna - Nylonowe struny - Łatwiejsze dociskanie strun, ponieważ
nylon jest miękki. Oczywiście bez bólu opuszków się nie obędzie, ale
będzie to mniejszy ból niż na gitarze akustycznej.
Po kilku miesiącach grania opuszki od ćwiczeń robią się twarde i ból
przestaje być odczuwalny.
Reasumując na początek polecam jednak zacząć swoją przygodę od
gitary klasycznej, ponieważ będzie wam łatwiej i sie nie zniechęcicie
do dalszej nauki, gitara akustyczna może was odstraszyć na
początku.Po pierwszym roku nauki możecie spokojnie sprzedać instrument za
podobne pieniądze, jeśli będzie w dobrym stanie i kupić wtedy gitarę
akustyczną, ponieważ będziecie już gotowi, aby zacząć na niej grać
bez większych problemów.
Polecam :
Gitary klasyczne:
Hofner hc 206
Hohner h06
Yamaha c40
Gitary akustyczne:
Fender cd60
Yamaha f310
Lag t66. Zapraszam również na priv . ;D

Ines, odgrzałaś temat z maja. Miałaś bana?

Nie kumam po co koledze gitara klasyczna skoro chce grać na akustycznej? ;)

Dorzucę się do naszej gromadki archeologów pewną opinią iż ABS to jest plastik. Nie oszukujmy się, plastik nawet niewiadomo jaki to dalej plastik. Ku*wa, kto chciałby gitarę z plastiku??