Solówki - nauka

Witam.
Proszę was o porady dotyczące nauki gry solówek.
Z grą partii rytmicznych nie mam dużych problemów, ale jak dochodzi do solówki to nie umiem zagrać chyba żadnej szybszej.
Próbowałem uczyć się grać je np w 50% tempa, ale nie widze u siebie żadnego postępu, nie moge później zwiększyć tempa.
Jakieś rady? Strasznie się dołuje nie widząc u siebie postępów.

Nie wiem jak się uczysz tej solowki, ale proponuje ćwiczyć naprawdę malutkimi fragmentami i oczywiście tego fragmentu sola odsluchiwac, ćwiczyć i cwiczycco innego można tu powiedzieć.

Ja tam dobrze się nie znam, ale wydaje mi się, że wszystko zależy od tego jak chcesz zagrać solówkę. Jeżeli chcesz jota w jotę zagrać tak jak w oryginale to musisz ryć na pamięć aż w końcu wejdzie w palce. Druga opcja to musisz ogarnąć skale, pasaże, itp i zagrać własne solo w tonacji i stylu utworu.

Jeżeli chcesz cokolwiek odtworzyć, to podstawą są ćwiczenia. Dobrze zacząłeś - od małych prędkości. Jeżeli przy 50% zagrasz bezbłędnie i w sposób powtarzalny, stopniowo, małymi kroczkami (po 2-3% maksymalnie) zwiększaj prędkość. Paradoksalnie często na małych prędkościach jest trudniej, bo słyszysz każdą niedokładność, każdy błąd. Oprócz tego ogarniaj skale, akordy rozłożone, ćwiczenia techniki, ćwiczenia rozciągające palce, a siadając do grania zaczynaj zawsze od ćwiczeń rozgrzewających palce (to można połączyć z ogrywaniem skal, akordów rozłożonych itp.). I cierpliwości, czasem trzeba naprawdę dużo czasu i dużo pracy by wejść na kolejny poziom.