Witam wszystkich,
przyszedł czas na kolejne wiosełko, a ponieważ już raz mi doradzaliście, ponownie zwracam się do Was o wsparcie :) Co wynika z tematu, szukam sobie jakiegoś dobrego semi-akustyka. Miałem w planach kupić taką gitarę, uwielbiam je, ale dopiero za jakiś czas. Ostatnio jednak zdecydowałem, że nie ma na co czekać, bo bez pięknego dźwięku cienkiego pudła nie wytrzymam dłużej :)
Przechodząc do sedna:
Kwota: 3000zł mam na już, chętnie trochę dołożę, powiedzmy, że 3500zł to ostateczna granica.
Stan: albo nówka albo używka.
Most: bardzo kusi mnie ruchomy, jeśli jednak godniejsza uwagi będzie gitara ze stałym, przeboleję.
Pozostałe: chodzi mi o raczej cieńsze pudło, nie te grubasy niemalże jak klasyki. Nic grubszego niż Thin, Verythin też mogą być. Koniecznie nie czarna ani biała. Te kolory szalenie mi nie pasują do semi-hollow (nie oceniajcie mnie:)). Musi być widać drewno. Bez f-ek nie biorę :) Przetworniki, najlepiej humbuckery, ewentualnie minihumbuckery. P90-tek nie jestem pewien.
Jako, że wielu gitar tego typu w rękach nie miałem, a jak miałem to te tańsze, nie chcę działać na własną rękę. Proszę o porady osoby znające te gitary. Nie podawajcie proszę bez sensu linków nie mając pojęcia o danej gitarze mówiąc "ta wydaje się spoko". Myślę, że w tej cenie da radę znaleść gitarę europejską lub japońską, amerykańce za drogie, więc chyba raczej nie ma co się bawić w chiny i tajlandie.
Ogólnie nie widzę wielu hollowbody w ofertach sklepowych. Jak już coś znajdę, to albo cena kosmiczna, albo wiosło dość tanie. Od razu zwróciłem uwagę na Hofnery. W tym miejscu sam wiem, że to marka świetna. Taki Hofner HVSP wydaje się być w porządku, choć i tak wolałbym Thin President E2. Nie jestem pewien czy produkowane w Niemczech. Swego czasu podobały mi się Hagstom'y. Viking i Viking II to przyjemne wiosła (jedynka wg mnie lepsza), ale w moim budżecie można wyrwać coś lepszego. Wiele osób chwali droższe Ibanez'y, lecz nie miałem do czynienia z rzadną ich gitarą. Może coś od Yamahy? Taki SA503. Muszę też przyznać, że kusi mnie hollow od Eastwood'a. Ich projekty są dość specyficzne, większość jednak mnie ciekawi. Zrobili bardzo fajnego Airline H78. Gretsch'e w stylu G5422 czy G5420 to pewnie korea w takiej cenie, co?
Biorę pod uwagę także stare, japońskie wiosła, np. Ibanez'a Artist AS 205.
Podrzućcie coś godnego uwagi.