Awatar użytkownika
Klawiszowiec
Posty: 1346
Rejestracja: 06-02-2012 19:11

14-08-2012 10:56

właśnie,
producenci wkładają ten szajs, potem strój ciągle zjeżdża i gitara praktycznie nie nadaje się do grania,
ratunkiem jest zablokowanie mostka czyli specjalne pozbawienie funkcji dla której kupujemy wiosło,
przecież lepiej powinni zakładać jakieś zwykłe mocowania na struny niż ruchome mostki z wajchami,
koszt produkcji mechanizmu i materiału niższy - cenowo i słuchowo dla młodego grającego lepiej będzie,

teraz jest dziwna sytuacja - gitary z mostkami stałymi są droższe niż z ruchomymi,
cóż to za handlowe kombinacje producentów ?
Classic Vibe 50 Ltd Candy Apple Red, Yamaha THR10 kremowa, Yamaha F310,

vinta9e
Posty: 748
Rejestracja: 12-02-2010 13:48

14-08-2012 17:26

Dobre pytanie. Strat bez tremolo nie brzmi już jak strat. W 'gitarach' z korpusami z trocin pomielonych ze szmatami z karitasu, sprężyny tremolo są jedynym działającym rezonatorem.

Fakt, że gitara ma tremolo nie zobowiązuje grającego do nieprzerwanego machania wajchą niczym maniakalny onanista; Podobnie jak poruszanie się pojazdem z zapasem momentu obrotowego nie zobowiązuje kierującego do palenia kapci na każdym skrzyżowaniu.
gg: 7450270

Awatar użytkownika
Murio
Posty: 376
Rejestracja: 30-12-2009 18:30

14-08-2012 17:42

Klawiszowiec - to Twoje pytanie jest dziwne :-)

Wkładają, bo jest na nie zapotrzebowanie. Gdyby nie było nikt by ich nie produkował, bo ludzie by ich nie kupowali. Z mostkiem stałym są droższe, bo kto się zna ten i tak kupi (bo co innego ma kupić skoro nie używki, których się większość nowych gitarzystów, a więc i kupujących w tym budżecie, boi? I skoro nie z mostkiem ruchomym?).

Mi ten fakt nie przeszkadza. Nie chcę by się ludzie wpieprzali w sposób, w jaki ja żyję i zarabiam (a że robię to nietypowo, to co rusz słyszę co genialniejsze komentarze), to sam się nie będę wpieprzał w sposób, w jaki zarabia ktoś inny. Skoro chce zrobić tanią gitarę z kiepskim ruchomym mostkiem by na tym zarobić parę złotych to niech robi. ;-)
Obrazek__________________________Obrazek
Vintage VJ6 EMR, Epiphone LP Junior Single Cut VS
Line6 POD Studio GX + Creative Inspire 5.1 5100

Awatar użytkownika
Klawiszowiec
Posty: 1346
Rejestracja: 06-02-2012 19:11

14-08-2012 18:03

niezłe zapotrzebowanie - jak zapotrzebowanie na produkcję papierosów, produkują bo kupują,
ale na fajki jest niesamowity popyt - ciągnie nałóg, natomiast instrument to rzecz służąca do nauki,
osoby nabywające najtańsze gitary nie są świadome, że nie będzie nadawała się do gry,
potem na forum czytamy tematy : " Jak zablokować ruchomy most ? - bo gitara nie trzyma stroju "
Classic Vibe 50 Ltd Candy Apple Red, Yamaha THR10 kremowa, Yamaha F310,

Awatar użytkownika
Murio
Posty: 376
Rejestracja: 30-12-2009 18:30

14-08-2012 18:56

Ale to już nie jest problem producenta. Klient ma w czym wybierać, może wybrać co innego. Tutaj wychodzi uczciwość sprzedawców, jeżeli będą wciskać badziew. Do producentów noży też masz pretensje, że ktoś nimi zabił? ;-)
Obrazek__________________________Obrazek
Vintage VJ6 EMR, Epiphone LP Junior Single Cut VS
Line6 POD Studio GX + Creative Inspire 5.1 5100

Awatar użytkownika
boongo
Posty: 80
Rejestracja: 13-03-2010 14:37

14-08-2012 20:56

Myślę, że nawet w tych tańszych odpowiednikach floyda da się ustawić tak, żeby nieźle trzymał strój... A to, że trzeba znać budowę tej konstrukcji i trochę nad tym posiedzieć to już inna sprawa.

epiman96
Posty: 519
Rejestracja: 02-04-2011 14:33

16-08-2012 11:40

Oczywiście, że byłoby lepiej, a raczej mądrzej jakby robili przyzwoity stały zamiast trzeszczącego ruchomego, ale jak sobie to wyobrażasz - pozbawiliby wszystkich stratopodobnych gitar tremolopodobnych mostków :) ? A, no i równie dobrze możemy się czepiać kluczy, które często są zrobione nie lepiej niż mostki.
Squier by Fender Classic Vibe 50`s Stratocaster | Epiphone AJ 100 VS | Kustom KG112 FX
Lubujcie http://www.facebook.com/pages/John-Frus ... 87?fref=ts

Awatar użytkownika
Murio
Posty: 376
Rejestracja: 30-12-2009 18:30

16-08-2012 12:23

...i tym sposobem dochodzimy do wniosku, że gitary nie powinny kosztować poniżej tysiąca złotych ;-) Absurd.
Obrazek__________________________Obrazek
Vintage VJ6 EMR, Epiphone LP Junior Single Cut VS
Line6 POD Studio GX + Creative Inspire 5.1 5100

kwass
Posty: 71
Rejestracja: 03-01-2011 16:15

16-08-2012 12:27

W ogole po co robic tanie gitary jak sa drozsze lepsze? Jesli komus nie pasuje to i tak zablokuje sobie, nie wyobrazam sobie ze wszystkie gitary do 1,5k mialyby staly mostek bo tak lepiej. Zawsze w takim np. washburnie mozna sobie wstawic drozszy-lepszy mostek tremolo co nie? A jakby byl staly to nie byloby jak nawet. Wiem ze wtedy juz zblizamy sie kosztami do drozszych gitar ale rozkladamy wydatek w czasie.
TAK dla tanich gitar z ruchanymi mostkami! Rzadko ze swojego tremolo korzystam ale czasem lubie sie pobawic :) z trzema sprezynami nawet mi sie nie rozstraja tragicznie, ot zeby wlasnie sie pobawic raz na miesiac :)

Awatar użytkownika
Klawiszowiec
Posty: 1346
Rejestracja: 06-02-2012 19:11

16-08-2012 12:35

w temacie napisałem o najtańszych gitarach czyli 200-300 zł,

a z ciekawości pokażcie mi najtańszą gitarę ze stałym mostkiem, na pewno będzie droższa niż z ruchomym,
Classic Vibe 50 Ltd Candy Apple Red, Yamaha THR10 kremowa, Yamaha F310,

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

16-08-2012 12:53

Ale to, że w tanich gitarach robiliby stałe mostki i tak by nic nie zmieniło - jak coś jest kiepskie to kiepskim pozostanie. Tak samo będzie się rozstrajał Squier Bullet Stratocaster z tremolem jak i Epiphone LP Special II z Tune-o-matic. Jednak z tremolem jest tak, że dobrze ustawione i wyregulowane, może dać nawet lepszy rezultat w gitarze (zarówno w tej z paździerzu jak i tej z wysokiej półki) niż zablokowany, tylko że jest z tym troszkę zabawy. Miałem kiedyś Cruiser by Crafter Strata (to był mój pierwszy elektryk i taka w sumie gitara doświadczalna, na niej uczyłem się wszystkich regulacji itp) i kiedyś się wkurzyłem i postanowiłem podwiesić sobie mostek, pozmieniałem rozstaw sprężyn, fakt męczyłem się z tym tydzień ale w efekcie uzyskałem upatrzony efekt i muszę powiedzieć, że brzmienie (walory akustyczne) i strój gitary znacznie się polepszył, podczas bendingu gitara się mniej rozstrajała, a tremolo chodziło mięciutko - takie wrażenie jakby wszystko było w takiej sprężystej równowadze. Jest pełno filmików, artykułów jak takie rzeczy ustawiać, także troszkę wkładu, cierpliwości i te tremolo w "paździerzu za 400zł" wcale nie musi być takie złe. A jak ktoś nie używa, to zwyczajnie zablokować i po kłopocie ale i tak będzie się rozstrajała bo są kiepskie klucze i to jest główna przyczyna, zresztą tremolo z założenia nie jest do takich operacji, które można wykonywać na Floydzie, chociaż np Jeff Beck robi różne rzeczy w swoim stracie, no ale zwróćcie uwagę jakie on tam ma klucze założone..., tylko raczej do "pofalowania" dźwiękiem. Nie wiem jak jest z "Floydem" w takich tanich gitarach, nigdy nie miałem w ręce takiej gitary, może ktoś napisze jakieś swoje doświadczenia z takimi mostkami:)

P.S. Co do gitar do 300 zł ze stałym mostkiem, rozejżyj się za używką Epiphone Les Paul (lub SG) Special II, tylko celuj w starsze, przynajmniej Indonesia. Zacne wiosełko i za tyle się opłaca, tylko klucze są kiepskie, tzn do grania rytmicznego ok ale do solówek już nie bardzo ale to zawsze można wymienić i wsadzić, chociażby jakieś za 50-60 zł.
Ostatnio zmieniony 16-08-2012 12:57 przez Sylwekk0, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Murio
Posty: 376
Rejestracja: 30-12-2009 18:30

16-08-2012 12:55

klawiszowiec67 pisze:w temacie napisałem o najtańszych gitarach czyli 200-300 zł,

a z ciekawości pokażcie mi najtańszą gitarę ze stałym mostkiem, na pewno będzie droższa niż z ruchomym,


I z zablokowanym pewnie będzie mieć też lepszy sustain, bo rezonować będą sprężyny a nie sklejka ;-) Poza tym tani Floyd zablokowany będzie w pewnym sensie lepszy od taniego stałego mostka. Skoro w obydwu gitarach klucze są równie kiepskie, to która będzie lepiej trzymać strój? Ta z kiepskimi kluczami, które nie trzymają, czy ta z zaciskami z obu stron gdzie z powodu konstrukcji nic nie ma prawa się ruszyć? ;-)

Sylwekk0 pisze:Nie wiem jak jest z "Floydem" w takich tanich gitarach, nigdy nie miałem w ręce takiej gitary, może ktoś napisze jakieś swoje doświadczenia z takimi mostkami:)


Mój Floyd w Vintagu VJ6 chyba można zaliczyć do tanich, bo nowy kosztuje ~250zł z tego co widziałem. Nie jestem jakimś maniakiem wajchowania - ruszę raz na ruski miesiąc, ale tyle ile się bawiłem to coś tam wiem. Powiem, że tragedii nie ma. Strój trzyma dobrze, po wajchowaniu nie zawsze wraca idealnie do pozycji zerowej, ale jest to różnica góra 2-3 centów w tunerze w POD Farmie (który jest aż chorobliwie dokładny z tego co zauważyłem - reaguje nawet na milimetrowe trącenie mikrostroika). Myślę jednak, że może to być wina nie-super-dokładnej regulacji, bo po samym wajchowaniu nie zawsze wraca idealnie, ale pogram chwilkę dłużej nie zwracając na to uwagi, sprawdzę strój ponownie i jest już ok ;-) Tak jakby potrzebował chwilki dla siebie by się "ułożyć".

Teraz nie jest zablokowany i nie mam problemów ze strojem - oczywiście gitara się rozstraja ale jest to zasługa rozciągających się strun (tak, mam co do tego pewność), a nie gubiącego strój mostka (struny D'Addario chyba nie lubią się z ruchomymi mostkami... Na Elixirach tego problemu nie miałem). Przez jakiś czas miałem go zablokowanego (bo nie do końca umiałem ruchomy mostek dokładnie nastroić - teraz już nie mam tego problemu ;-) ) i też było w porządku. Dobrze zablokowany zachowywał się dokładnie jak mostek stały - mogłem zdjąć wszystkie struny, gitarkę umyć, dopieścić na spokojnie i założyć nowy komplet - bez stresu, pośpiechu itp.

Jedyny faktyczny minus jaki jest to sama w sobie wajcha - jest zamocowana w nietypowy sposób (tak by można było ją szybko włożyć i wyjąć, nie jest dokręcana tylko delikatnie wsunięta) i mi to cholerstwo potrafi zostać w ręku nawet przy samym wajchowaniu... Albo chwilę poruszam gitarą podczas gry -> *brzdęk* -> wajcha na podłodze ^.^ Jednak jest to nietypowe rozwiązanie (na szczęście!) i w większości tanich Floydów tego problemu być nie powinno... (A ja sam jeszcze nie wymyśliłem jak ten problem rozwiązać bez mechanicznej ingerencji, której wolałbym uniknąć).
Obrazek__________________________Obrazek
Vintage VJ6 EMR, Epiphone LP Junior Single Cut VS
Line6 POD Studio GX + Creative Inspire 5.1 5100

kwass
Posty: 71
Rejestracja: 03-01-2011 16:15

16-08-2012 13:21

Blad! Tanie gitary za 200-300zl(nowe) nie musza dobrze grac, maja fajnie wygladac na zdjeciu na allegro. Gdyby mialybyc dobre jakosciowo to bylby tam jeden humbucker zeby bylo tanio i zdrowo. Popatrz jeszcze tak. Skoro bierzemy wiora z tartaku i lepimy korpus do strata z tremolo to jak zrobimy taaaaka dziure to przy 5 gitarach zostanie jeszcze materialu na kolejna :D
A serio. Za 200-300zl gitara ma WYGLADAC jak stratocaster a nie dobrze grac.

Awatar użytkownika
Murio
Posty: 376
Rejestracja: 30-12-2009 18:30

16-08-2012 13:29

kwass pisze:A serio. Za 200-300zl gitara ma WYGLADAC jak stratocaster a nie dobrze grac.


A ja tego wcale nie neguję :-)
Obrazek__________________________Obrazek
Vintage VJ6 EMR, Epiphone LP Junior Single Cut VS
Line6 POD Studio GX + Creative Inspire 5.1 5100

Wróć do „Żłobek gitarowy (gitary, wzmacniacze, sprzęt)”