Różnica pomiędzy tranzystorem 100W a 200W w domu.

Witam. Mam tylko takie pytanko które mnie ciekawi. Mianowicie jaka będzie różnica, nie tyle głośności, co różnica jeśli chodzi o granie w domu. Dokładniej mówiąc czy 200W trzeba będzie bardziej rozkręcić żeby w porządku pograć w pokoju niż ten sam head 100W, na kolumnie 2x12. A jeszcze inaczej formułując pytanie, chodzi o to jaka jest różnica ogólnej jakości brzmienia i "nasycenia" przesteru na nie dużych głośnościach pomiędzy tymi dwiema mocami tranzystora.

Raczej różnicy nie będzie bo i tak jednego i drugiego nie rozkręcisz powyżej 10-20W w domu. Tranzystor to tranzystor, między grą po cichu, a rozkręconym wzmakiem nie będzie jakiejś ogromnej różnicy.

Rozkręcisz. Ja rozkręcam na fula moją 50W na 412.

Tak.. Łba jeszcze nie urwało ale widzę mózg wytrzepalo... Rozkrecilem 30 wat prawie na max na 112, szklanki z barku prawie spadły i się wytrzymać nie dało w pokoju.

Ok. Generalnie chodziło mi czy jak chcę grać cicho to muszę bardziej rozkręcić 200W niż 100W żeby tak samo grał.

Przeciez to jest kompletnie bez sensu pytanie albo nieprecyzyjnie zadane. 200 W to jest O STO WIECEJ niz 100 W. Jeśli rozkrecisz 200W na 40 i 100W na 40, to w obu przypadkach gra na 40.

Roznica moze byc w zakresie krecenia potkiem albo jego czułości.